10 powodów, dla których marihuana jest lepsza od alkoholu.
Oto lista 10 przykładów tego, że palenie chwasta jest lepsze od picia piwa:
1. Marihuana leczy uszkodzenia spowodowane piciem alkoholu.
W porównaniu do alkoholu marihuana nie powoduje szkód i spustoszenia w mózgu. Co więcej- pomaga w leczeniu depresji. Osoby nadużywające alkoholu są obciążone znacznie większym ryzykiem udaru mózgu. Prawdopodobieństwo udaru niedokrwiennego jest u nich 1,6-krotnie większe, a krwotocznego ponad dwukrotnie większe niż u pozostałych.
2. Marihuana może pomóc w leczeniu nowotworów spowodowanych przez nadużywanie alkoholu.
Picie alkoholu może przyspieszyć rozwój raka mózgu, piersi, wątroby, przełyku i jelita grubego. Konopie są pomocne w jego leczeniu. Wiele badań potwierdza lecznicze właściwości marihuany: w łagodzeniu objawów jaskry, bólów związanych ze stwardnieniem rozsianym, znoszeniu złego samopoczucia podczas chemioterapii pobudzaniu apetytu u chorych na AIDS.
3. Agresja vs. Relax.
Najczęściej spotykanymi zaburzeniami spowodowanymi przez alkohol jest zwiększona drażliwość, trudności w opanowywaniu agresji i zmienność nastroju. Palenie marihuany zmniejsza niepokój, poprawia nastrój i może działać uspokajająco.
4. Uzależnienie od alkoholu jest bardzo niebezpieczne.
Spożywanie dużej ilości płynów wyskokowych jest spowodowane wewnętrzną potrzebą, która ma charakter psychiczny i fizyczny. Alkoholicy tracą kontrolę nad ilością wypijanego trunku i nad swoimi emocjami. Do objawów alkoholizmu należą nadmierna pewność siebie, zmiana nastroju (wybuchy gniewu oraz euforia), podwyższenie progu odczuwania bólu; nudności, wymioty, niepokój czy nadmierna aktywność. Ciężkie zatrucie powoduje osłupienie lub śpiączkę, hipotermię, powolny, głośny oddech czy przyśpieszoną akcję serca.
5. Marihuana nie zabija, alkohol tak.
Przez nadużywanie alkoholu rocznie odchodzi 3,3 miliona ludzi na całym świecie. Oznacza to, że co 10 sekund umiera jakaś osoba właśnie z powodu tej substancji. Nie odnotowano żadnych zgonów spowodowanych nadużywaniem marihuany.
6. Od piwa rośnie brzuch.
Alkohol jest zabójczy dla rozwoju mięśni i utrzymywaniu ciała w dobrej kondycji fizycznej. Picie go w czasie cyklu treningowego obniża formę sportową oraz wpływa na szereg zaburzeń w funkcjonowaniu organizmu. Marihuana nie ma żadnego wpływu na przyrost lub zanik masy mięśniowej.
7. Marihuana jako środek medyczny.
Może być ona bezpiecznym i skutecznym środkiem leczniczym objawów raka, AIDS, stwardnienia rozsianego, bólu (m.in. nerwobóli), jaskry, padaczki i innych dolegliwości. Alkohol obniża jedynie ciśnienie krwi.
8. Seks - niechlujny vs. emocjonujący.
Alkohol sprawia, że łatwo pozbyć się zahamowań, ale nie zawsze następnego dnia można bez obaw i wstydu spojrzeć sobie w twarz. Po marihuanie mamy wzmocnione doznania, a seks nabiera całkiem innego kształtu. Wrażliwość całego ciała sprawia, że odczuwamy dodatkowe bodźce, na które wcześniej nie zwracaliśmy uwagi.
9. Nadużywanie alkoholu może Cię zabić.
Każda, nawet niewielka dawka alkoholu powoduje obciążenie Twojej wątroby. Intensywne picie przez dłuższy czas może prowadzić do śmiertelnej hepatopatii alkoholowej - zapalenia wątroby. Objawy zapalenia obejmują: mdłości, brak apetytu, wymioty, gorączkę, bóle brzucha i nadwrażliwość, żółtaczkę. Naukowcy uważają, że jeśli picie nie ustaje, zapalenie może u niektórych pacjentów prowadzić do marskości, w której zdrowe komórki wątroby są zastępowane przez blizny (zwłóknienia), na skutek czego wątroba nie może spełniać swoich życiowych funkcji.
Nieznane są choroby ani zgony spowodowane przez marihuanę.
10. Szybkie pijackie decyzje vs. decyzje po chmurce.
To proste. Pod wpływem alkoholu podejmujemy często nieprzemyślane decyzje, których możemy żałować. Marihuana działa inaczej niż alkohol, więc zanim podejmiemy jakąś decyzję, często przemyślimy ją kilkukrotnie.
Komentarze