Poznajcie Andreasa Cahlinga – 62-letniego kulturystę ze Szwecji. Andreas jest znanym i cenionym bodybuilderem, który największe sukcesy odnosił na początku lat 80. To, co go wyróżnia od innych sportowców, to fakt, że Cahling zbudował swoją niebywałą masę jedynie na diecie wegetariańskiej.
Jak sam Cahling mówi: „Moja wizja optymalnego żywienia jest dość skomplikowana, ale mogę wam dać jej skrócony zarys. Wierzę, że najzdrowsze jest jedzenie świeżych rzeczy, najlepiej surowych, aby ich enzymy były nienaruszone. (…) Unikam też produktów pochodzenia zwierzęcego innych niż zrobionych z surowego mleka. W tym przypadku stawiam na mleko kozie, jako że tylko takie jest stosunkowo łatwo przyswajalne przez ludzki organizm. Natomiast wołowina to coś, czego absolutnie należy unikać – jest ona pełna nasyconych tłuszczy, kwasów moczowych oraz chemikaliów ze sterydów, którymi farmerzy faszerują bydło.
Wielu kulturystów twierdzi, że odpowiednia dieta to 75% sukcesu w kulturystyce. Ja bym poszedł nieco dalej i stwierdził, że kulturystyka to w 90% dieta, a dobrze dobrana dieta może zdziałać cuda!”
Andreas nigdy nie przeszedł na emeryturę i pomimo zaawansowanego wieku nadal dba o formę. Regularnie występuje na zawodach kulturystycznych mając za konkurentów zawodników, którzy mogliby być jego wnukami!
Niedługo będziemy mogli zobaczyć Andreasa w filmie „Kung Fury”. Szwedzki osiłek wcieli się w postać… Thora!
https://www.youtube.com/watch?v=72RqpItxd8M
Komentarze