Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Bieganie na roślinach. Scott Jurek bije rekord!

Bieganie na roślinach. Scott Jurek bije rekord!

Jeden z największych ultramaratończyków na świecie – rekordzista Badwater Ultramaraton na dystansie 217 km, wyścigu Western States na 161 km i wielu innych biegów bije kolejny rekord!


Scott podjął się wyścigu w ramach Appalachian Trail – ponad 3450 km (2180 mil) biegu po górzystym terenie. Udało mu się ukończyć trasę w 46 dni, 8 godzin i 7 minut. Pobił poprzedni rekord o ponad 3 godziny!

Relacje z tego wydarzenia mogliśmy śledzić między innymi na jego Facebookowym profilu.

Scott borykał się problemami żołądkowymi i bólami w kolanach. Mimo to udało mu się przezwyciężyć trudności i stanąć na mecie. Jak mówił Ricardo Balazs, założyciel ClifBar, jeden ze sponsorów i przyjaciół Scotta:

Kiedy w jego głowie zaczynają kiełkować wątpliwości Scott miażdży je wszystkie i znajduje w sobie siłę aby ukończyć bieg. To jest niesamowite!

Scott Jurek już od lat 90 wierny jest diecie roślinnej. Dlaczego? Przeczytajcie fragment jego autobiografii „

„:

Wiosną ’97 roku wykluczyłem mięso. Znów wygrałem Voyageur. Potem wykluczyłem z menu ryby. Wygrałem Voyageur po raz trzeci i byłem drugi w moim pierwszym stumilowym biegu mierząc się z najlepszymi ultramaratończykami. Kiedy w końcu przeszedłem na weganizm w 1999 zgubiłem warstwę tłuszczu – tę warstwę, która pojawia się wraz z jedzeniem pizzy z serem i ciastek, które pożera tak wielu wszystkożerców, a nawet wegetarian. Odkryłem, że mogę jeść więcej i bardziej się z tego cieszyć (owoce były słodsze, warzywa były bardziej chrupkie i pełne smaku), a jednocześnie być szczuplejszym niż kiedykolwiek wcześniej. Zacząłem od pełnych ziaren i strączków. Zauważyłem mięśnie, o istnieniu których nie miałem nawet pojęcia. Moje ciśnienie krwi i poziom trójglicerydów spadły do najlepszych w życiu, a mój HDL, „dobry” cholesterol wystrzelił w górę.

Praktycznie zniknęły zapalenia stawów, a przy rzadkich okazjach, kiedy zwichnąłem kostkę lub przewróciłem się i obiłem łokieć lub kolano, ból ustępował szybciej niż kiedykolwiek. Biegałem rano, pracowałem osiem do dziesięciu godzin dziennie i biegałem 10 mil wieczorami – a jednak każdego dnia budziłem się z większą dawką energii.

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…