#kultura
#konie
#dzikie
#mustangi
Położona przy wschodnim wybrzeżu USA wyspa Assateague słynie z dzikich koni, które od stuleci ubarwiają swoją obecnością krajobraz. Wbrew temu, co może się wydawać konie te wcale nie są "dzikie" - to potomkowie doskonałych, szlachetnych ras.
Legenda mówi, że zwierzaki te są potomkami koni, które uciekły ze statku, który rozbił się u wybrzeży Virginii w XVII wieku. Według innej historii, zwierzęta te zostały porzucone na wyspie przez farmerów, którzy usiłowali się wymigać od płacenia podatków za posiadanie żywego inwentarzu.
Większość z koni to mustangi, które przywykły do ludzkiej obecności i chętnie spędzają czas z turystami, którzy odwiedzają wyspę. Zwierzęta wałęsają się po plażach, ulicach, wchodzą do sklepów i... chętnie pozują do zdjęć.
Komentarze