Księżniczka Leia to dla współczesnych 30-latków pierwsza wielka, ekranowa miłość. Pamiętamy ją za seksowne wdzianko z "Imperium kontratakuje", za to, że prawie została dziewczyną własnego brata i przede wszystkim za to, że pomogła stworzyć jedną z najwspanialszych kinowych serii. Aktorka, która niespodziewanie zmarła na atak serca zdążyła zagrać w większości scen kolejnej części gwiezdnej sagi.
Oto w jaki sposób hołd Carrie Fisher złożyli rysownicy z całego świata.
Komentarze