#kultura
#lalki
#projekt
Pochodząca z Tasmanii Sonia Singh ruszyła z intrygującym przedsięwzięciem. Kobieta skupuje używane lalki dla dzieci i przerabia je tak, aby te bardziej przypominały małe dziewczynki niż przesadnie umalowane seks-bomby. Artystka zmywa za pomocą rozpuszczalnika farbę z plastiku, a następnie za pomocą pędzelków maluje lalkom zupełnie nowe twarze. Zmienia im też ubrania, a nawet i fryzury. Zobaczcie jaki jest efekt tych zabiegów.
Komentarze