#duchowość
#nauka
#szyszynka
#śmierć
#kliniczna
#wizje
#dmt
Leżysz na zimnym stole, mimo że jesteś w pełni świadomy, nie możesz się ruszyć. Prawdę mówiąc, to nawet nie czujesz specjalnej potrzeby robienia tego. Gdzieś z daleka dobiega cię głos lekarza, który lodowatym głosem stwierdza twój zgon. Jeszcze nie do końca w to wierzysz i jedyne, co ci zostało to cicha (jakże by inaczej!) nadzieja, że zdążysz się jeszcze obudzić, zanim wepchną cię do plastikowego worka i zamkną w lodówce. Wkrótce panika powoli zaczyna ustępować. Przestajesz się już bać.
Czytaj dalej →
1
« poprzednia 1 następna »