Szukaj
Naukowcy chcą rozdawać ludziom LSD i MDMA
Ostatnie badania sugerują, że psychodeliki takie jak grzybki lub LSD nie powodują żadnego rodzaju psychicznych szkód dla zdrowia. Autorzy badań chcą iść o krok dalej i dać je ludziom, całkowicie za darmo, jako lek terapeutyczny.
W swoich badaniach Johansen i Krebs spojrzeli na dane Narodowej sondy ds. zdrowia i zażywania narkotyków w USA. Spośród 135 tysięcy uczestników, 14% z nich przyznało się do stosowania różnych psychodelików, jak LSD, psylocybina (grzybki), pejoti czy MDMA. Badacze doszli do wniosku, że osoby, które używały psychodelików nie były bardziej narażone na wszelkiego rodzaju problemy zdrowia psychicznego, takie jak schizofrenia, psychozy, lęki, depresje lub myśli samobójcze.
Ciekawe wnioski z ostatnich badań nad psychodelikami
Tabu powoli zaczyna pękać i możliwości praktycznego wykorzystywania psychodelików są coraz chętniej badane przez naukowców z całego świata. Mimo że na naszym konserwatywnym gruncie w dalszym ciągu poruszanie tematów związanych z narkotykami w dalszym ciągu wywołuje dość niezdrowe reakcje, to mimo wszystko ust zamykać nie będziemy. Oto krótki zbiór najważniejszych badań nad psychodelikami z ostatnich lat.
Najdziwniejsze narkotyki, jakie zażywają ludzie
Człowiek jest takim zwierzęciem, które wyjątkowo lubi ćpać. Znacie kogoś, kto w życiu nie zapalił jointa, czy nie upodlił się wódką na weselu? Narkotyki są wpisane w naszą historię i nie ma co robić z tego jakiegoś wielkiego halo. A musicie wiedzieć, że substancji wprowadzających konsumenta w mniej lub bardziej błogi nastrój jest całkiem sporo. Oto kilka dziwacznych dragów, które ludzie z miłą chęcią konsumują.
Skopolamina – proszek, który zamieni Cię w zombie
Skopolamina to silnie toksyczna substancja, która w małych dawkach powoduje otępienie i silne uspokojenie, w dawkach większych prowadzi do delirium i całkowitej amnezji, natomiast przedawkowanie może doprowadzić do paraliżu ciała, halucynacji, a nawet i śmierci. Narkotyk ten stosuje się niekiedy przed operacjami, aby zapobiec arytmii serca, a w latach 50. zainteresowało się nim CIA. Skopolamina wykorzystywana była wówczas jako serum prawdy.
Lecznicze halucynogeny
Już w latach 50. XX w. zauważono, że psychodeliki, zwane też halucynogenami mogą mieć lecznicze działanie. Wyniki niektórych badań z tych lat pokazały, że substancje te mogą być pomocne w leczeniu uzależnień oraz łagodzić psychiczne cierpienia śmiertelnie chorych pacjentów. W latach 60. badacze z USA stwierdzili, że LSD i DPT podane pacjentom w zaawansowanym stadium choroby nowotworowej powoduje złagodzenie depresji i zmniejszenie strachu przed śmiercią. Niestety rozpowszechniające się w społeczeństwie zażywanie psychodelików, spowodowało w latach 70. wpisanie ich na listę substancji zakazanych i zaprzestanie finansowania badań nad ich działaniem.
Joe Rogan - Komora deprywacji sensorycznej
Deprywacja sensoryczna polega na oddzieleniu człowieka od dopływu bodźców zewnętrznych. W wyniku izolacji człowieka od bodźców zewnętrznych jego mózg, nie mogąc poradzić sobie z brakiem bodźców zaczyna tworzyć halucynacje, które przypominają halucynacje związane z przyjmowaniem substancji psychoaktywnych.
Psychodeliki (środki psychodeliczne / środki enteogenne)
Psychodeliki to grupa substancji chemicznych, występujących naturalnie w przyrodzie lub zsyntetyzowanych laboratoryjnie, które wywołują stan psychedeliczny czyli „otwierają umysł”. Określeniami eufemistycznymi dla tych środków są: substancje halucynogenne, enteogenne, psychoaktywne, psychedeliczne, psychomimetyczne lub po prostu poszerzające świadomość.
Kluczowa częśćfrazy – wyraz „psychedeliczny”, jest tłumaczeniem angielskiego słowa psychedelic, pochodzącego z greckiego ψυχή (psyche, „umysł”) i δηλείν (delein, „ukazywać, objawiać”), co w wolnym tłumaczeniu oznacza „objawiający umysł”. Skojarzenie tych dwóch słów sugeruje, że psychodeliki mogą być pomocne w odkrywaniu i rozwijaniu pełnego potencjału ludzkiego umysłu.
Czy psychodelik wyleczy cię z astmy?
W latach 80. słynny biochemiki twórca setek współczesnych narkotyków - Alexander Shulgin, zsyntezował substancję znaną dziś pod nazwą DOI. 2,5-dimetoksyamfetamina, bo taka jest jego chemiczna nazwa, to silny psychodelik o działaniu zbliżonym do LSD, różniącym się jednak od kwasu dłuższym trwaniem tripu. Do niedawna DOI znana była głównie bywalcom psychodelicznych imprez oraz osobom lubiącym eksperymentować z dragami. Teraz okazuje się, że jedno z wielu „dzieci” Shulgina może mieć przyszłość w... leczeniu astmy!
LSD | Słowo na sobotę #13
W tym odcinku opowiadamy o jednej z najaktywniejszych biologicznie cząsteczek. Już jedna dziesiąta masy ziarenka piasku wprowadza człowieka w odmienny stan świadomości. Tak - bohaterem tej soboty jest LSD.
Czym jest? Jak działa? Jak odkryto tę molekułę? I wreszcie czy i jak można ją wykorzystać? - Odpowiedź na te pytania w filmie.
Terence McKenna - Wzniesienie
Wiedząc, że wasze obecne życie jest zaledwie jednym z wielu, które będziemy kontynuować je w nieskończoność, zdacie sobie sprawę, że wszystko to jest dla waszego doświadczenia, kiedy wzrasta wasza świadomość”
Kim był i dlaczego warto Go znać- Terence McKenna
Wyobraźnia dowodzi obecności boskiej iskry w człowieku. Próby dopatrzenia się w wyobraźni wielkości niezbędnej z biologicznego punktu widzenia prowadzą na manowce. To emanacja z góry – zstąpienie duszy świata w każdego z nas.
- Terence McKenna, Zdążyć Przed Apokalipsą
‹ pierwsza < 1 2 3 4 > ostatnia ›