Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Szukaj


 

Znalazłem 11 takich materiałów

Piękno z góry

9107015847030131944579494.jpeg

Nie ma tylu słów, które mogłyby opisać piękno oceanów, rzek.

Skala osobliwości jest czasem niemożliwa do zrozumienia.

Sami sprawdźcie jak fotograf Tobias Hägg zobrazował nam piękno swoimi zdjęciami. Miłego delektowania się.

Wybierajcie dobre obrazy, pełne wody, lasu i przyrody.

Czytaj dalej →


Czy różnimy się tylko skalą Pantone?

Pantone to system identyfikacji kolorów. Wynik zmieszania ze sobą 18 różnych pigmentów to w podstawowej skali 1761 kolorów oznaczonych odpowiednią cyfrą i dodatkowym symbolem odpowiedzialnym za określenie takich rzeczy, jak metaliczność, czy fluorescencja. 

Brazylijska artystka wykorzystała skalę Pantone do opisania zdjęć koloru ludzkiej skóry. Fotografie, mimo że pozbawione są dosłownego przekazu dają trochę do myślenia.

Czytaj dalej →


Wywiad o delfinach, komórkach macierzystych i farmakologii genetycznej

Na czym polega porozumiewanie się delfinów? Dlaczego przegrały one walkę o rządy nad światem? W tych dwóch częściach wywiadu przeprowadzonego przez Andrzeja Kobosa także o dobieraniu leków do genomu ludzkiego.

Czytaj dalej →


Niemcy chcą zakończyć mielenie kurcząt

Niemcy są pierwszym krajem, który zobowiązał się do zaprzestania mielenia jednodniowych kurcząt, traktowanych jako "produkt uboczny" hodowli kur niosek (czyli znoszących jajka). Ma w tym pomóc technologia określania płci kurczaczka, nad którą właśnie pracują tamtejsi naukowcy. Zmiany te mają wejść w życie do 2017 r.

Czytaj dalej →


Kupuj z głową, nie wyrzucaj

Zanim kupisz, sprawdź datę przydatności do spożycia
Za każdym razem, kiedy wyrzucamy jedzenie, marnujemy również energię i inne zasoby naturalne potrzebne do jego wyprodukowania. Skala marnowania żywności sprawia, że staje się to coraz bardziej poważnym problemem ekologicznym i ekonomicznym.

Czytaj dalej →


Czy myślałeś kiedyś, o tym jak duży jest Wszechświat?

W pewnym momencie mówimy o takich liczbach, że nawet "w ch#j daleko" nie jest w stanie oddać odległości, które dzielą nasz malutki dom od innych planet i galaktyk. Poniżej krótka wizualizacja naszego miejsca we Wszechświecie. Wychodzimy z naszej niewielkiej galaktyki i spotykamy to:

Czytaj dalej →


Stereotypy kształtowane przez media – Stereotypy kształtowane przez media wpływają na postrzeganie spraw publicznych przez "zwykłych ludzi". Poniżej przykład z Wielkiej Brytanii, podobne dane dla Polski: http://www.trystero.pl/archives/13073.
-------
Tłumaczenie grafiki:

Jak media kontrolują Wielką Brytanię

1. ISLAM
Co myślą Brytyjczycy: muzułmanie stanowią 24% populacji Zjednoczonego Królestwa
Rzeczywistość: w Anglii i Walii ich odsetek wynosi zaledwie 5%

2. IMIGRACJA
Co myślą Brytyjczycy: imigranci stanowią 31% populacji
Rzeczywistość: oficjalne dane mówią o 13-15%

3. WYŁUDZANIE ŚWIADCZEŃ
Co myślą Brytyjczycy: 27% wsparcia socjalnego trafia do oszustów
Rzeczywistość: prawdziwa skala zjawiska to 0,7%

4. WSPARCIE SOCJALNE
Co myślą Brytyjczycy: 41% wsparcia socjalnego trafia do bezrobotnych
Rzeczywistość: wspomniany odsetek wynosi 3%

5. EMERYTURY
Co myślą Brytyjczycy: 29% osób sądzi, że więcej środków publicznych idzie na zasiłki dla bezrobotnych niż na wypłatę emerytur
Rzeczywistość: rząd wydaje 15x więcej na emerytury niż na zasiłki

Stereotypy kształtowane przez media

Stereotypy kształtowane przez media wpływają na postrzeganie spraw publicznych przez "zwykłych ludzi". Poniżej przykład z Wielkiej Brytanii, podobne dane dla Polski: http://www.trystero.pl/archives/13073.
-------
Tłumaczenie grafiki:

Jak media kontrolują Wielką Brytanię

1. ISLAM
Co myślą Brytyjczycy: muzułmanie stanowią 24% populacji Zjednoczonego Królestwa
Rzeczywistość: w Anglii i Walii ich odsetek wynosi zaledwie 5%

2. IMIGRACJA
Co myślą Brytyjczycy: imigranci stanowią 31% populacji
Rzeczywistość: oficjalne dane mówią o 13-15%

3. WYŁUDZANIE ŚWIADCZEŃ
Co myślą Brytyjczycy: 27% wsparcia socjalnego trafia do oszustów
Rzeczywistość: prawdziwa skala zjawiska to 0,7%

4. WSPARCIE SOCJALNE
Co myślą Brytyjczycy: 41% wsparcia socjalnego trafia do bezrobotnych
Rzeczywistość: wspomniany odsetek wynosi 3%

5. EMERYTURY
Co myślą Brytyjczycy: 29% osób sądzi, że więcej środków publicznych idzie na zasiłki dla bezrobotnych niż na wypłatę emerytur
Rzeczywistość: rząd wydaje 15x więcej na emerytury niż na zasiłki

Rzuć palenie – Rosnąca świadomość Polaków na temat szkodliwości wyrobów tytoniowych powoduje, że wielu palących (co trzecia osoba) w ciągu ostatnich 12 miesięcy podejmowało próbę rzucenia palenia. Obecnie ponad 2,7 miliona z nas jest gotowych do podjęcia próby zaprzestania palenia. Według badań Polacy potrzebują średnio 8 prób żeby na zawsze zaprzestać palenia. Dlatego właśnie stworzyliśmy nasza stronę www.jakrzucicpalenie.pl, która ma na celu pomoc osobom palącym w ich drodze do niepalenia.

www.jakrzucicpalenie.pl jest darmowym, internetowym przewodnikiem do rzucenia palenia.

Jak skorzystać z naszych porad? To proste!

Rzucanie palenia to zwykle proces składający się z wielu etapów (obejmujących przygotowanie się do rzucenia palenia, rzucanie palenia, czasem nawroty i w końcu upragnioną abstynencję).

Na naszej stronie znajdziesz rady i wskazówki pomocne na wszystkich etapach tego procesu. Co zrobić? Zobacz na którym etapie jesteś teraz, wejdź na odpowiednią podstronę, zastosuj proponowane rady, rzuć palenie i dołącz do tych, którzy nie palą!
Etapy:

    Palę bo lubię
    A może rzucić?
    Rzucam
    Już nie palę
 Negatywny wpływ substancji rakotwórczych na zdrowie dotyczy również tzw. palaczy biernych, czyli tych, którzy nigdy nie palili, a przebywają w środowisku zanieczyszczonym dymem tytoniowym. Palacze bierni wdychają te same trujące i rakotwórcze substancje, inna jest jedynie skala narażenia ich na zachorowanie. – Bardzo niepokoi fakt, że choć 80 proc. osób dorosłych uważa, że bierne palenie może spowodować poważne choroby u osób niepalących, prawie 50 proc. palących dorosłych przyznaje, że pali w obecności dzieci. Oznacza to, że codziennie około 4 mln dzieci ma kontakt z dymem tytoniowym – mówi dr n. med. Marta Mańczuk, kierownik Pracowni Prewencji Pierwotnej w Zakładzie Epidemiologii i Prewencji Nowotworów Centrum Onkologii – Instytucie im. Marii Skłodowskiej-Curie.  

Papierosy są jedynym legalnie sprzedawanym na całym świecie produktem o udowodnionym działaniu rakotwórczym. W dodatku nie ma mniej szkodliwych papierosów – wszystkie papierosy, bez wyjątku, „light” czy „slim”, są tak samo szkodliwe dla zdrowia, ponieważ dostarczają tyle samo trujących substancji do organizmu. Dodatki smakowe dodatkowo ułatwiają inhalację, czyli powodują, że osoby palące „slimy” lub „lighty” zaciągają się głębiej i mocniej – mówi prof. dr hab. n. med. Witold Zatoński.  

Jedynym i najskuteczniejszym sposobem, aby ustrzec się przed rakiem płuca jest rzucenie palenia. Pocieszające jest, że około 50 proc. kobiet codziennie palących papierosy chciałoby rzucić palenie. Obecnie uzależnienie od tytoniu traktowane jest jak choroba, którą trzeba leczyć. Jest wiele sposobów na uwolnienie się od uzależnienia: od silnej woli przez terapie farmakologiczne dostosowane indywidualnie dla każdego palacza, a także wsparcie psychologiczne. Pomocna w procesie rzucania palenia jest funkcjonująca przy Centrum Onkologii – Instytucie im. Marii Skłodowskiej-Curie, ogólnopolska Telefoniczna Poradnia Pomocy Palącym (tel : 801 108 108). Jeśli masz zamiar rzucić lub jesteś w trakcie rzucania palenia i potrzebujesz porady, zadzwoń! Jeśli chcesz pomóc rzucić palenie komuś z twoich bliskich, zadzwoń! Jeśli chciałbyś namówić kogoś z twoich bliskich aby rzucił palenie, a nie wiesz jak to
zrobić, zadzwoń!

Rzuć palenie

Rosnąca świadomość Polaków na temat szkodliwości wyrobów tytoniowych powoduje, że wielu palących (co trzecia osoba) w ciągu ostatnich 12 miesięcy podejmowało próbę rzucenia palenia. Obecnie ponad 2,7 miliona z nas jest gotowych do podjęcia próby zaprzestania palenia. Według badań Polacy potrzebują średnio 8 prób żeby na zawsze zaprzestać palenia. Dlatego właśnie stworzyliśmy nasza stronę www.jakrzucicpalenie.pl, która ma na celu pomoc osobom palącym w ich drodze do niepalenia.

www.jakrzucicpalenie.pl jest darmowym, internetowym przewodnikiem do rzucenia palenia.

Jak skorzystać z naszych porad? To proste!

Rzucanie palenia to zwykle proces składający się z wielu etapów (obejmujących przygotowanie się do rzucenia palenia, rzucanie palenia, czasem nawroty i w końcu upragnioną abstynencję).

Na naszej stronie znajdziesz rady i wskazówki pomocne na wszystkich etapach tego procesu. Co zrobić? Zobacz na którym etapie jesteś teraz, wejdź na odpowiednią podstronę, zastosuj proponowane rady, rzuć palenie i dołącz do tych, którzy nie palą!
Etapy:

Palę bo lubię
A może rzucić?
Rzucam
Już nie palę
Negatywny wpływ substancji rakotwórczych na zdrowie dotyczy również tzw. palaczy biernych, czyli tych, którzy nigdy nie palili, a przebywają w środowisku zanieczyszczonym dymem tytoniowym. Palacze bierni wdychają te same trujące i rakotwórcze substancje, inna jest jedynie skala narażenia ich na zachorowanie. – Bardzo niepokoi fakt, że choć 80 proc. osób dorosłych uważa, że bierne palenie może spowodować poważne choroby u osób niepalących, prawie 50 proc. palących dorosłych przyznaje, że pali w obecności dzieci. Oznacza to, że codziennie około 4 mln dzieci ma kontakt z dymem tytoniowym – mówi dr n. med. Marta Mańczuk, kierownik Pracowni Prewencji Pierwotnej w Zakładzie Epidemiologii i Prewencji Nowotworów Centrum Onkologii – Instytucie im. Marii Skłodowskiej-Curie.

Papierosy są jedynym legalnie sprzedawanym na całym świecie produktem o udowodnionym działaniu rakotwórczym. W dodatku nie ma mniej szkodliwych papierosów – wszystkie papierosy, bez wyjątku, „light” czy „slim”, są tak samo szkodliwe dla zdrowia, ponieważ dostarczają tyle samo trujących substancji do organizmu. Dodatki smakowe dodatkowo ułatwiają inhalację, czyli powodują, że osoby palące „slimy” lub „lighty” zaciągają się głębiej i mocniej – mówi prof. dr hab. n. med. Witold Zatoński.

Jedynym i najskuteczniejszym sposobem, aby ustrzec się przed rakiem płuca jest rzucenie palenia. Pocieszające jest, że około 50 proc. kobiet codziennie palących papierosy chciałoby rzucić palenie. Obecnie uzależnienie od tytoniu traktowane jest jak choroba, którą trzeba leczyć. Jest wiele sposobów na uwolnienie się od uzależnienia: od silnej woli przez terapie farmakologiczne dostosowane indywidualnie dla każdego palacza, a także wsparcie psychologiczne. Pomocna w procesie rzucania palenia jest funkcjonująca przy Centrum Onkologii – Instytucie im. Marii Skłodowskiej-Curie, ogólnopolska Telefoniczna Poradnia Pomocy Palącym (tel : 801 108 108). Jeśli masz zamiar rzucić lub jesteś w trakcie rzucania palenia i potrzebujesz porady, zadzwoń! Jeśli chcesz pomóc rzucić palenie komuś z twoich bliskich, zadzwoń! Jeśli chciałbyś namówić kogoś z twoich bliskich aby rzucił palenie, a nie wiesz jak to
zrobić, zadzwoń!

Jezioro Aralskie – Jezioro Aralskie – bezodpływowe, reliktowe, słone jezioro w Kazachstanie i Uzbekistanie, które de facto zanikło na skutek ludzkiej działalności. W jego miejscu znajdują się obecnie cztery oddzielne zbiorniki: Jezioro Północnoaralskie, jezioro (dawna zatoka) Tuszczybas, oraz basen południowo-zachodni i południowo-wschodni. Basen południowo-wschodni jest płytki, bardzo silnie zasolony i okresowo wysycha.

W latach 60. XX w. było to czwarte pod względem powierzchni jezioro na Ziemi. Od tego czasu stale kurczy się z powodu odprowadzania wody z zasilających jezioro rzek Amu-daria i Syr-daria w celach irygacyjnych. Już w roku 1918 władze radzieckie zdecydowały, że na suchych połaciach Kazachskiej SRR, Uzbeckiej SRR i Turkmeńskiej SRR, wzdłuż Amu-darii i Syr-darii uprawiana będzie na wielką skalę bawełna, która ma się stać "białym złotem", podstawą ekonomii tych republik. W wyniku tych działań republika uzbecka wkrótce stała się (i do dziś Uzbekistan pozostaje) największym eksporterem bawełny na świecie. Jednocześnie w regionie doszło do jednej z największych katastrof ekologicznych w historii ludzkości.

Budowa kanałów przecinających pustynne obszary Kara-kum prowadzona była na wielką skalę od lat 30., przez pierwsze dziesięciolecia całkowicie wbrew wszelkim zasadom sztuki hydrologicznej. W rezultacie aż od 30 do 70% wody, odbieranej rzekom Syr-daria i Amu-daria bezpowrotnie wsiąkało w glebę lub parowało, nie docierając ani do upraw, ani do jeziora. Szacuje się, że do 1960 od 20 do 50 km³ wody zamiast zasilić jezioro - wsiąkło w ziemię. Nawet do dziś tylko 12% długości kanałów nawadniających uszczelniono i zabezpieczono przed stratami wody. Część wód Amu-darii trafia ponadto do znajdującej się na zachód od rzeki Kotliny Sarykamyskiej, gdzie wypełnia, powstałe w niej w ciągu XX wieku, słone Jezioro Sarykamyskie.
Na nowo powstałej pustyni można spotkać statki - nawet kilkadziesiąt kilometrów od dzisiejszego brzegu

Od lat 60. poziom wody w Jeziorze Aralskim zaczął systematycznie opadać w tempie około 20 cm rocznie. W następnej dekadzie już 50-60 cm rocznie, potem nadal przyspieszył i dziś wynosi nawet 80-90 cm rocznie. W 1960 powierzchnia jeziora wynosiła 68,5 tys. km² (niemal tyle, co powierzchnia Republiki Irlandii), do roku 2009 powierzchnia jeziora zmniejszyła się o 4/5, do 13,5 tys. km². W 1960 jezioro było czwartym co do wielkości na świecie, obecnie spadło na szesnaste miejsce. Zanikanie wód jeziora doprowadziło do jednej z największych katastrof ekologicznych na obszarze byłego ZSRR, co nie było zresztą żadnym zaskoczeniem dla władz sowieckich, którym raporty o przewidywanym wyschnięciu jeziora przedstawiono już wiele lat wcześniej. Przeważyła jednak irracjonalna teza, że powstanie i istnienie jeziora Aralskiego jest "oczywistą pomyłką natury", i że bieżące potrzeby społeczeństwa sowieckiego Uzbekistanu są ważniejsze od opinii ekologów. Wykorzystanie wód Amu-darii i Syr-darii do nawadniania rosło więc nadal mimo obserwowanego zanikania jeziora i w okresie między 1960 a 1980 rokiem podwoiło się. W tym samym czasie podwoiła się też skala produkcji uzbeckiej bawełny. Woda z Amu-darii i Syr-darii wykorzystywana jest nie tylko do upraw bawełny ale i ryżu. Na terenach niemal pustynnych zakładano plantacje monokultur roślin o gigantycznym zapotrzebowaniu wody. Irracjonalna gospodarka rolno-spożywcza i wodna (na utrzymanie sieci kanałów w czasach ZSRR wydawano około 25$/ha, obecnie 1,5$ - 10$) doprowadziła do zahamowania zasilania z rzek.
Udział dostaw wody z Syr-darii i Amu-Daii (zasilanie powierzchniowe), zasilania podziemnego i wielkość parowania z powierzchni jeziora w ogólnym bilansie wodnym Jeziora Aralskiego.

Wzrost produkcji bawełny nie kalkulował się jednak z kosztami. Już w latach osiemdziesiątych załamał się przemysł przetwórstwa rybnego w Aralsku. Niemal wszystkie organizmy zamieszkujące wody Jeziora Aralskiego wymarły na skutek drastycznego wzrostu zasolenia. Źródło utrzymania większości mieszkańców regionu - ryby - przestało istnieć. Szacuje się, że koszty zapaści gospodarki rolno-spożywczej i turystyki, a przede wszystkim pomoc humanitarna to średnio dwa miliardy dolarów rocznie.

Również co najmniej od lat 60. XX w. na znajdującej się na Jeziorze Aralskim wyspie Wozrożdienija (Odrodzenia) znajdował się sowiecki tajny poligon broni biologicznej. Z powodu stale postępującego wysychania jeziora, mniej więcej pomiędzy czerwcem 2000 a czerwcem 2001 zanikł pas wody dzielący południowy brzeg wyspy od terytorium Uzbekistanu. Od tego czasu żyjące w tym rejonie zwierzęta lądowe mogą bez przeszkód przemieszczać się pomiędzy byłym poligonem a otaczającym go lądem stałym, co w istotny sposób zwiększa niebezpieczeństwo niekontrolowanego i niedającego się przewidzieć rozprzestrzeniania z porzuconych laboratoriów nieznanych szczepów groźnych drobnoustrojów. W 2002 roku została przeprowadzona ekspedycja, w wyniku której zneutralizowano 100-200 ton pozostawionego tam wąglika.

Nowo powstała pustynia Aral-kum, zajmująca obszar dawnego dna jeziora, jest skażona środkami ochrony roślin spłukiwanymi z pól przez kanały nawadniające. W rejonie tym wieją silne wiatry zachodnie, które przenoszą pył i zanieczyszczenia na odległość tysięcy kilometrów. Na obszarze wyschniętej misy jeziornej i okolicach występują burze solne - na podobieństwo burz piaskowych przenoszą drobinki soli na ogromne odległości. Przyczynia się to do rozszerzania się strefy pustynnej, niszczenia upraw oraz ogromnej zachorowalności na raka układu oddechowego, schorzenia wzroku i zmiany skórne.


Porównanie: wygląd Jeziora Aralskiego w ciągu ostatnich lat:

http://rebelianci.org/486573/Jezioro-Aralskie

Jezioro Aralskie

Jezioro Aralskie – bezodpływowe, reliktowe, słone jezioro w Kazachstanie i Uzbekistanie, które de facto zanikło na skutek ludzkiej działalności. W jego miejscu znajdują się obecnie cztery oddzielne zbiorniki: Jezioro Północnoaralskie, jezioro (dawna zatoka) Tuszczybas, oraz basen południowo-zachodni i południowo-wschodni. Basen południowo-wschodni jest płytki, bardzo silnie zasolony i okresowo wysycha.

W latach 60. XX w. było to czwarte pod względem powierzchni jezioro na Ziemi. Od tego czasu stale kurczy się z powodu odprowadzania wody z zasilających jezioro rzek Amu-daria i Syr-daria w celach irygacyjnych. Już w roku 1918 władze radzieckie zdecydowały, że na suchych połaciach Kazachskiej SRR, Uzbeckiej SRR i Turkmeńskiej SRR, wzdłuż Amu-darii i Syr-darii uprawiana będzie na wielką skalę bawełna, która ma się stać "białym złotem", podstawą ekonomii tych republik. W wyniku tych działań republika uzbecka wkrótce stała się (i do dziś Uzbekistan pozostaje) największym eksporterem bawełny na świecie. Jednocześnie w regionie doszło do jednej z największych katastrof ekologicznych w historii ludzkości.

Budowa kanałów przecinających pustynne obszary Kara-kum prowadzona była na wielką skalę od lat 30., przez pierwsze dziesięciolecia całkowicie wbrew wszelkim zasadom sztuki hydrologicznej. W rezultacie aż od 30 do 70% wody, odbieranej rzekom Syr-daria i Amu-daria bezpowrotnie wsiąkało w glebę lub parowało, nie docierając ani do upraw, ani do jeziora. Szacuje się, że do 1960 od 20 do 50 km³ wody zamiast zasilić jezioro - wsiąkło w ziemię. Nawet do dziś tylko 12% długości kanałów nawadniających uszczelniono i zabezpieczono przed stratami wody. Część wód Amu-darii trafia ponadto do znajdującej się na zachód od rzeki Kotliny Sarykamyskiej, gdzie wypełnia, powstałe w niej w ciągu XX wieku, słone Jezioro Sarykamyskie.
Na nowo powstałej pustyni można spotkać statki - nawet kilkadziesiąt kilometrów od dzisiejszego brzegu

Od lat 60. poziom wody w Jeziorze Aralskim zaczął systematycznie opadać w tempie około 20 cm rocznie. W następnej dekadzie już 50-60 cm rocznie, potem nadal przyspieszył i dziś wynosi nawet 80-90 cm rocznie. W 1960 powierzchnia jeziora wynosiła 68,5 tys. km² (niemal tyle, co powierzchnia Republiki Irlandii), do roku 2009 powierzchnia jeziora zmniejszyła się o 4/5, do 13,5 tys. km². W 1960 jezioro było czwartym co do wielkości na świecie, obecnie spadło na szesnaste miejsce. Zanikanie wód jeziora doprowadziło do jednej z największych katastrof ekologicznych na obszarze byłego ZSRR, co nie było zresztą żadnym zaskoczeniem dla władz sowieckich, którym raporty o przewidywanym wyschnięciu jeziora przedstawiono już wiele lat wcześniej. Przeważyła jednak irracjonalna teza, że powstanie i istnienie jeziora Aralskiego jest "oczywistą pomyłką natury", i że bieżące potrzeby społeczeństwa sowieckiego Uzbekistanu są ważniejsze od opinii ekologów. Wykorzystanie wód Amu-darii i Syr-darii do nawadniania rosło więc nadal mimo obserwowanego zanikania jeziora i w okresie między 1960 a 1980 rokiem podwoiło się. W tym samym czasie podwoiła się też skala produkcji uzbeckiej bawełny. Woda z Amu-darii i Syr-darii wykorzystywana jest nie tylko do upraw bawełny ale i ryżu. Na terenach niemal pustynnych zakładano plantacje monokultur roślin o gigantycznym zapotrzebowaniu wody. Irracjonalna gospodarka rolno-spożywcza i wodna (na utrzymanie sieci kanałów w czasach ZSRR wydawano około 25$/ha, obecnie 1,5$ - 10$) doprowadziła do zahamowania zasilania z rzek.
Udział dostaw wody z Syr-darii i Amu-Daii (zasilanie powierzchniowe), zasilania podziemnego i wielkość parowania z powierzchni jeziora w ogólnym bilansie wodnym Jeziora Aralskiego.

Wzrost produkcji bawełny nie kalkulował się jednak z kosztami. Już w latach osiemdziesiątych załamał się przemysł przetwórstwa rybnego w Aralsku. Niemal wszystkie organizmy zamieszkujące wody Jeziora Aralskiego wymarły na skutek drastycznego wzrostu zasolenia. Źródło utrzymania większości mieszkańców regionu - ryby - przestało istnieć. Szacuje się, że koszty zapaści gospodarki rolno-spożywczej i turystyki, a przede wszystkim pomoc humanitarna to średnio dwa miliardy dolarów rocznie.

Również co najmniej od lat 60. XX w. na znajdującej się na Jeziorze Aralskim wyspie Wozrożdienija (Odrodzenia) znajdował się sowiecki tajny poligon broni biologicznej. Z powodu stale postępującego wysychania jeziora, mniej więcej pomiędzy czerwcem 2000 a czerwcem 2001 zanikł pas wody dzielący południowy brzeg wyspy od terytorium Uzbekistanu. Od tego czasu żyjące w tym rejonie zwierzęta lądowe mogą bez przeszkód przemieszczać się pomiędzy byłym poligonem a otaczającym go lądem stałym, co w istotny sposób zwiększa niebezpieczeństwo niekontrolowanego i niedającego się przewidzieć rozprzestrzeniania z porzuconych laboratoriów nieznanych szczepów groźnych drobnoustrojów. W 2002 roku została przeprowadzona ekspedycja, w wyniku której zneutralizowano 100-200 ton pozostawionego tam wąglika.

Nowo powstała pustynia Aral-kum, zajmująca obszar dawnego dna jeziora, jest skażona środkami ochrony roślin spłukiwanymi z pól przez kanały nawadniające. W rejonie tym wieją silne wiatry zachodnie, które przenoszą pył i zanieczyszczenia na odległość tysięcy kilometrów. Na obszarze wyschniętej misy jeziornej i okolicach występują burze solne - na podobieństwo burz piaskowych przenoszą drobinki soli na ogromne odległości. Przyczynia się to do rozszerzania się strefy pustynnej, niszczenia upraw oraz ogromnej zachorowalności na raka układu oddechowego, schorzenia wzroku i zmiany skórne.


Porównanie: wygląd Jeziora Aralskiego w ciągu ostatnich lat:

http://rebelianci.org/486573/Jezioro-Aralskie

Źródło: http://wikipedia.pl

Palenie marihuany w ciąży

Przeszło osiemnaście lat temu miesięcznik naukowy „Pediatrics” opublikował przełomowe badania dotyczące wpływu marihuany na ciążę i dziecko. Choć ich wyniki okazały się punktem zwrotnym w dziedzinie pediatrii – niewiele osób o nich słyszało. Konserwatywnemu światu nauki trudno pogodzić się z faktem, że matki palące konopie w ciąży mogą rodzić zdrowe i inteligentne potomstwo.

Czytaj dalej →