Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Szukaj


 

Znalazłem 54 takie materiały

Co przeszkadza w myśleniu?

Są trzy fazy ujawniania prawdy: najpierw prawda jest ośmieszana, potem spotyka się z gwałtownym oporem, a na koniec traktowana jest jako oczywistość. Arthur Schopenhauer

Problem tkwi w schematach dotyczących świata, jakie nabieramy na skutek szeroko rozumianego „wychowania”. Każdy z nas posiada swoją własną, indywidualną wizję otaczającej go rzeczywistości. Postrzegając świat, widzimy go przez pryzmat przekonań, jakie nasz umysł posiada na jego temat. 

Czytaj dalej →


Krytykuj bezboleśnie

Jednym z najbardziej zwariowanych przekonań, jakie ma nowoczesne społeczeństwo, jest mniemanie, że krytyka to rzecz pozytywna, która pomaga nam wyciągać stosowne nauki. Tymczasem, jedynym jej skutkiem jest stres i wzmocnienie tego, co krytykujemy.
Stałe przypominanie sobie tego, czego nie zrobiliśmy w sposób właściwy, zdecydowanie przeszkadza nam w uczeniu się. Kiedy jako dziecko uczyliśmy się chodzić, zapominaliśmy o tym, co było niewłaściwe, a zapamiętywaliśmy tylko to, co przybliżało nas do celu.

Czytaj dalej →


Nie wyrzucaj niepotrzebnych rzeczy

W Krakowie powstały dwa pierwsze sklepy charytatywne. Prowadząca je fundacja "Largo" nie zamierza na tym poprzestać - Założyłyśmy ją cztery miesiące temu. "Largo" z włoskiego znaczy szeroko, a nasza pomoc ma trafiać do jak najszerszej grupy osób potrzebujących, więc ta nazwa bardzo pasuje - mówią Agata Dębowska i Joanna Studnicka, które znalazły kolejny sposób, by nie marnować tego, co mamy, lecz zamieniać niepotrzebne rzeczy na pieniądze.

Czytaj dalej →


Michael Pawlyn - Geniusz natury w architekturze [PL]

Czy architekci są w stanie tworzyć piękniejszy świat ucząc się od natury? Podczas TED-Salon w Londynie, Michael Pawlyn przedstawia trzy "zwyczaje" Natury, które architektura i społeczeństwo mogłyby naśladować.
Są to: zwiększenie wydajności dostępnych źródeł energii, czerpanie energii ze słońca oraz model "zamkniętej pętli".

Cebula

Cebula to jedno z najstarszych warzyw znanych człowiekowi. Na jej wyjątkowych właściwościach poznano się już 5 tys. lat temu. Pomimo upływu lat cebula nie traci popularności i wciąż jest wykorzystywana na wiele sposobów. I to nie tylko w kuchni.

Starożytni uwielbiali cebulę nie tylko za smak, ale też wszechstronne właściwości lecznicze. Doceniano jej antybakteryjne działanie, cebulę stosowano jako afrodyzjak , w starożytnym Egipcie cebula była ponoć stosowana również jako środek antykoncepcyjny.

Czytaj dalej →


Hipisowski Raj- Urugwaj.

“The Economist” ogłosił Urugwaj krajem roku: według analityków tygodnika to państwo “odważne, liberalne i lubiące dobrą zabawę”. Do tak wysokiej oceny z pewnością przyczyniła się przyjazna polityka społeczna, a także legalizacja marihuany i uprawomocnienie małżeństw homoseksualnych. Jednak największą sympatią cieszy się urugwajski prezydent – José Mujica, który jeździ starym garbusem i utrzymuje się z uprawy chryzantem. Ale czy to wszystko? Prześwietlamy Urugwaj.

Czytaj dalej →


Marihuana w Kolorado – Jeśli ktokolwiek miał wątpliwości co do tego, co się stanie w Kolorado po zalegalizowaniu marihuany, informujemy, że nie ma powodów do obaw – jest lepiej niż przed legalizacją.

Osiem miesięcy odkąd Kolorado stało się pierwszym amerykańskim stanem który zalegalizował marihuanę do użytku rekreacyjnego, wyniki sprzedaży są rekordowe. Według najnowszych danych z Departamentu Kolorado, sprzedaż rekreacyjnej trawki wyniosła około 34.100.000 dolarów w sierpniu, dla porównania w lipcu było to 29.300.000 dolarów.

We wrześniu po raz pierwszy sprzedaż rekreacyjnych konopi indyjskich przekroczyła wyniki marihuany medycznej, co oznacza, że eksperyment się udał, i klienci detaliczni przestają korzystać z czarnego rynku.

“Większość dorosłych używa teraz marihuany z tych samych powodów, dla których korzystają z alkoholu. Teraz kiedy jest ona legalna, dostęp do niej jest taki sam jak do alkoholu,” mówi Mason Tvert, dyrektor komunikacji w Marijuana Policy Project. “Dla większości mieszkańców, zakup marihuany w sklepie stał się po prostu normą. Wydaje się, że społeczeństwo już się przyzwyczaiło.“

Wykres powyżej opublikowany przez Washington Post, pokazuje, jak wiele marihuany do celów rekreacyjnych zostało sprzedane w ciągu ostatnich kilku miesięcy.

Efekty po pierwszych sześciu miesiącach po legalizacji, to:

    10,6% mniej przestępstw
    60% mniej zabójstw
    5,6% mniej przestępstw z użyciem przemocy
    12-40 milionów dolarów zaoszczędzonych na aresztowaniach
    10.000 nowych miejsc pracy w przemyśle marihuany

Marihuana w Kolorado

Jeśli ktokolwiek miał wątpliwości co do tego, co się stanie w Kolorado po zalegalizowaniu marihuany, informujemy, że nie ma powodów do obaw – jest lepiej niż przed legalizacją.

Osiem miesięcy odkąd Kolorado stało się pierwszym amerykańskim stanem który zalegalizował marihuanę do użytku rekreacyjnego, wyniki sprzedaży są rekordowe. Według najnowszych danych z Departamentu Kolorado, sprzedaż rekreacyjnej trawki wyniosła około 34.100.000 dolarów w sierpniu, dla porównania w lipcu było to 29.300.000 dolarów.

We wrześniu po raz pierwszy sprzedaż rekreacyjnych konopi indyjskich przekroczyła wyniki marihuany medycznej, co oznacza, że eksperyment się udał, i klienci detaliczni przestają korzystać z czarnego rynku.

“Większość dorosłych używa teraz marihuany z tych samych powodów, dla których korzystają z alkoholu. Teraz kiedy jest ona legalna, dostęp do niej jest taki sam jak do alkoholu,” mówi Mason Tvert, dyrektor komunikacji w Marijuana Policy Project. “Dla większości mieszkańców, zakup marihuany w sklepie stał się po prostu normą. Wydaje się, że społeczeństwo już się przyzwyczaiło.“

Wykres powyżej opublikowany przez Washington Post, pokazuje, jak wiele marihuany do celów rekreacyjnych zostało sprzedane w ciągu ostatnich kilku miesięcy.

Efekty po pierwszych sześciu miesiącach po legalizacji, to:

10,6% mniej przestępstw
60% mniej zabójstw
5,6% mniej przestępstw z użyciem przemocy
12-40 milionów dolarów zaoszczędzonych na aresztowaniach
10.000 nowych miejsc pracy w przemyśle marihuany

Czego żałują umierający? – Bronnie Ware, australijska pisarka i pielęgniarka, która przez wiele lat opiekowała się umierającymi ludźmi, w książce „The Top Five Regrets of the Dying” opisuje, czego żałują ludzie pod koniec życia.

1. Szkoda, że nie miałem odwagi być wiernym sobie

Rodzice, społeczeństwo, szkoła uczą nas zasad tego świata, wpajają, jak należy myśleć, czuć, działać. A my, zazwyczaj temu ulegamy, tracąc szansę na to, żeby skontaktować się ze sobą i żyć autentycznie. Na progu śmierci zauważmy ten bolesny fakt.

2. Szkoda, że tak ciężko pracowałem

Na łożu śmierci raczej nikt nie rozpacza z tęsknoty za pracą. Jest raczej odwrotnie, dużo osób dochodzi do wniosku, że w ich życiu zbyt dużo było harówki, rutyny, obowiązków. Wówczas widzimy, że praca była raczej uzależnieniem i więzieniem, sposobem na uniknięcie lęku spowodowanego brakiem poczucia bezpieczeństwa.

3. Szkoda, że nie miałem odwagi, aby wyrazić swoje uczucia

Autentyczne życie w zgodzie ze swoimi uczuciami oznacza, że nie mamy powodu, żeby ich nie wyrażać. Nie musimy się przed tym powstrzymywać. Czujemy i jesteśmy w tym prawdziwi, na bieżąco komunikując w różny sposób nasz stan. Jednak okazuje się, że nie jest to takie proste. Kiedy życie się kończy, żałujemy, że się na to nie odważyliśmy.

4. Szkoda, że nie miałem głębszych relacji

Najgłębiej możemy doświadczyć siebie w bliskości z inną osobą. Gdy tego brak, życie wydaje się pozbawione głębszego sensu. Ludzie zauważają to często dopiero pod koniec życia.

5. Szkoda, że nie pozwoliłem sobie być szczęśliwszym

Szczęście jest wyborem, świadomym postanowieniem. Owszem, wymaga samodyscypliny, żeby mieć uważność na to, jakie myśli wybieramy, jakie słowa wypowiadamy, jakie działania podejmujemy. Kiedy ludzie są bliscy śmierci uświadamiają to sobie jasno – że nie pozwolili sobie być szczęśliwymi. Spełniali oczekiwania innych, tkwili w toksycznych wzorcach, brakowało miłości własnej. Żałują, że nie walczyli o swoje szczęście”

Czego żałują umierający?

Bronnie Ware, australijska pisarka i pielęgniarka, która przez wiele lat opiekowała się umierającymi ludźmi, w książce „The Top Five Regrets of the Dying” opisuje, czego żałują ludzie pod koniec życia.

1. Szkoda, że nie miałem odwagi być wiernym sobie

Rodzice, społeczeństwo, szkoła uczą nas zasad tego świata, wpajają, jak należy myśleć, czuć, działać. A my, zazwyczaj temu ulegamy, tracąc szansę na to, żeby skontaktować się ze sobą i żyć autentycznie. Na progu śmierci zauważmy ten bolesny fakt.

2. Szkoda, że tak ciężko pracowałem

Na łożu śmierci raczej nikt nie rozpacza z tęsknoty za pracą. Jest raczej odwrotnie, dużo osób dochodzi do wniosku, że w ich życiu zbyt dużo było harówki, rutyny, obowiązków. Wówczas widzimy, że praca była raczej uzależnieniem i więzieniem, sposobem na uniknięcie lęku spowodowanego brakiem poczucia bezpieczeństwa.

3. Szkoda, że nie miałem odwagi, aby wyrazić swoje uczucia

Autentyczne życie w zgodzie ze swoimi uczuciami oznacza, że nie mamy powodu, żeby ich nie wyrażać. Nie musimy się przed tym powstrzymywać. Czujemy i jesteśmy w tym prawdziwi, na bieżąco komunikując w różny sposób nasz stan. Jednak okazuje się, że nie jest to takie proste. Kiedy życie się kończy, żałujemy, że się na to nie odważyliśmy.

4. Szkoda, że nie miałem głębszych relacji

Najgłębiej możemy doświadczyć siebie w bliskości z inną osobą. Gdy tego brak, życie wydaje się pozbawione głębszego sensu. Ludzie zauważają to często dopiero pod koniec życia.

5. Szkoda, że nie pozwoliłem sobie być szczęśliwszym

Szczęście jest wyborem, świadomym postanowieniem. Owszem, wymaga samodyscypliny, żeby mieć uważność na to, jakie myśli wybieramy, jakie słowa wypowiadamy, jakie działania podejmujemy. Kiedy ludzie są bliscy śmierci uświadamiają to sobie jasno – że nie pozwolili sobie być szczęśliwymi. Spełniali oczekiwania innych, tkwili w toksycznych wzorcach, brakowało miłości własnej. Żałują, że nie walczyli o swoje szczęście”

Palenie marihuany w ciąży

Przeszło osiemnaście lat temu miesięcznik naukowy „Pediatrics” opublikował przełomowe badania dotyczące wpływu marihuany na ciążę i dziecko. Choć ich wyniki okazały się punktem zwrotnym w dziedzinie pediatrii – niewiele osób o nich słyszało. Konserwatywnemu światu nauki trudno pogodzić się z faktem, że matki palące konopie w ciąży mogą rodzić zdrowe i inteligentne potomstwo.

Czytaj dalej →