Setki tysięcy zwierząt ginie każdego roku na drogach. Nasi ulubieńcy jak psy i koty, ale też dzikie sarny, zające, bażanty czy żyjące na przedmieściach lisy i jeże. Często ranne cierpią przez wiele godzin i w męczarniach, w stresie kończą swe życie. Inne już do końca będą okaleczone. Dzięki wspólnemu działaniu możemy wielu z nich pomóc. Możemy zmienić drastyczne, bezlitosne statystyki.
Komentarze