6 sposobów na zmniejszenie haju
Nie zawsze możemy pozwolić sobie na rozkoszowanie się błogim relaksem. Czasem trzeba nam szybko wytrzeźwieć, albo chociaż ogarnąć się na tyle, aby swoim wyglądem nie straszyć innych, trzeźwych obywateli. Oczywiście, jak w każdym innym przypadku, także i w tym – najlepszą metodą na pozbawienie się efektów palenia marihuany jest czas. Gorzej, gdy tego za dużo nie mamy. Bez paniki – już spieszymy z instrukcjami, dzięki którym szybko staniesz na nogach.
1. Zainwestuj w kropelki do oczu
Wprawdzie zaaplikowanie sobie kropelek do oczu nie spowoduje, że w mig otrzeźwiejemy, ale znacząco poprawi nasz wygląd. Świadomość tego, że idziemy do ludzi i pomimo odczuwalnego błogostanu, patrzymy na świat trzeźwymi, białymi niczym tyłek albinoski, oczami daje nam poczucie psychicznego komfortu. A przecież – pewność siebie to podstawa.
2. Nie pal papierosów
Okazuje się, że palenie papierosów niedługo po skosztowaniu skręta znacząco wpływa na nasz haj. Szczególnie zaś na nasz haj fizyczny. Zamiast zaciągać się tytoniowym dymem, wyjdź na świeże powietrze i poświęć parę minut na głębokie oddychanie.
3. Poćwicz
Ćwiczenia fizyczne przyspieszają twój metabolizm i sprawiają, że szybciej pozbędziesz się substancji krążącej w twojej krwi. Dodatkowo parę minut ćwiczeń kardio poprawi twoje samopoczucie i znacznie cię orzeźwi.
4. Napij się wody
Picie wody to jedna z najlepszych metod stawiania do pionu osób, które są na haju (niezależnie od tego, czy haj wywołała tabletka MDMA, naturalny psychodelik, czy alkohol). Obfite nawodnienie się doskonale poprawia też nasz stan, kiedy wypalimy o jednego jointa za dużo.
5. Lecz się sokiem z cytryny
Terpeny – organiczne związki chemiczne zawarte w cytrynie znacząco obniżają wpływ THC na mózg, a także momentalnie przywracają trzeźwość umysłu. Picie otrzeźwiającego soku w przypadku przyjęcia zbyt dużej ilości dymu z konopnego suszu to chyba najstarsza metoda sprowadzania amatorów marihuany na ziemię. Pamiętaj jednak, że sok musi być świeży. Dlatego najlepiej wypić go zaraz po wyciśnięciu.
6. Czarny pieprz
Jeśli nie masz pod ręką świeżej cytryny, zawsze możesz sięgnąć po najzwyklejszy, czarny pieprz. Zawarty w nim terpen (beta-caryophyllene) działa bardzo podobnie. Wpływa on na nasze receptory kannabinoidowe, dzięki czemu po spożyciu tej przyprawy łatwiej nam będzie dojść do siebie.
Bonusowa opcja awaryjna: Weź ibuprofen
Ibuprofen to substancja zawarta w popularnych lekach przeciwbólowych i przeciwzapalnych sprzedawanych bez recepty. Całkiem niedawno naukowcy dostrzegli zależność pomiędzy działaniem tego leku a problemami z pamięcią krótkotrwałą wśród osób zażywających medyczną marihuanę.
Otóż THC podwyższa wydzielanie się enzymu zwanego cyklooksygenazą 2 (COX-2). To właśnie jego większe stężenie w centrum pamięciowym ludzkiego mózgu sprawia, że palący mają czasowe problemy z pamięcią. Ibuprofen działa na COX-2 jako inhibitor, czyli chemiczny związek hamujący efekt wpływu THC na produkcję wspomnianego enzymu. Podczas, gdy badacze widzą w serwowaniu ibuprofenu pacjentom przyjmującym medyczną marihuanę przyszłość w usuwaniu „ubocznych skutków jej działania”, my możemy wykorzystać tę cenną wiedzę to okazyjnego redukowania haju w sytuacjach kryzysowych.
Komentarze