Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Wpływ marihuany na płuca palacza

Wpływ marihuany na płuca palacza

Jednym z niezaprzeczalnych argumentów przeciw paleniu marihuany zawsze był fakt, że podczas inhalowania się dymem, palacz trawki przyjmował do płuc potężną rakotwórczych ilość substancji smolistych. Na szczęście, możemy już odetchnąć z ulgą. Właśnie bowiem opublikowano wyniki badań na temat wpływu konopnego dymu na nasz układ oddechowy. Wyniki są, powiedzmy, pocieszające.


Badania przeprowadzone na Uniwersytecie Emory w Atlancie dotyczyło obiektywnej oceny wpływu palenia na stan zdrowia płuc ochotników w wieku od 18 do 59 roku życia. Naukowcy nie odnotowali ani jednego przypadku spadku wydolności płuc, ani tym bardziej zmian chorobowych u badanych. Okazuje się też, że wpływ dymu z konopi na nasze płuca jest zupełnie inny, niż ten z palonego tytoniu. Badacze sugerują nawet, że dym marihuany może mieć łagodzący wpływ na płuca nałogowych palaczy papierosów. Nie oznacza, to oczywiście, że fajki są zdrowe pod warunkiem, że każdego papierosa przepalamy tłustym jointem (tytoniu najlepiej nie palić w ogóle, bo i po co?)

Nie ma jednak róży bez kolców. Badania potwierdziły, wcześniej znane nam informacje – osoby palące marihuanę w dużych ilościach są bardziej narażeni na zapalenie oskrzeli. Jednocześnie jednak, podpierając się innymi, niedawno przeprowadzonymi badaniami, warto podkreślić, że problem ten nie dotyczy amatorów trawki, którzy zdecydowali się na używanie waporyzerów.

Wracając jednak do ostatnich badań – naukowcy podsumowali swoje kilkuletnie obserwacje w ten sposób: „Wśród regularnie palących marihuanę Amerykanów, zaobserwowano większe narażenie na zapalenie oskrzeli, bez jakichkolwiek innych nieprawidłowości w funkcjonowaniu układu oddechowego. U osób palących marihuanę przez mniej niż 20 lat nie odnotowano znaczącego wpływu na pracę płuc.”

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…