Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Konopie wytrzymujące przymrozki? - być może już wkrótce!

Konopie wytrzymujące przymrozki? - być może już wkrótce!

Jak wiadomo konopie indyjskie lubią dość ciepły, słoneczny klimat. Oczywiście istnieją odmiany mniej lub bardziej odporne na nieco surowsze klimaty, jednak w dalszym ciągu hodowcy trawki muszą dbać o to, aby temperatura nie spadła za nisko, co jest szczególnie problematyczne kiedy mieszka się w nieco chłodniejszym klimacie. Na szczęście być może wkrótce będziemy świadkami małej rewolucji i na naszych oczach narodzą się odmiany, które poradzą sobie z przymrozkami!


Tajemnicze znalezisko

Naukowcy z uniwersytety w Sydney wierzą, że odkryli nową odmianę rośliny z gatunku cannabis. Natrafiła na nią w 2010 roku całkiem przypadkiem, grupka pewnych wędrowców przemierzających przełęcze Błękitnych Gór w Australii. Znaleziona roślinka przypominała trochę konopie indyjską, aczkolwiek jej budowa bardziej zbliżona była bardziej do krzewu.

Roślina zajęli się pracownicy laboratorium na uniwersytecie w Sydney. Badacze początkowo byli nastawieni dość sceptycznie do tego znaleziska. Wprawdzie nosiła ona cechy konopi indyjskiej, jednak na przykład jej liście zupełnie nie miały charakterystycznego kształtu typowego do odmian sativa, czy indica.

A jednak konopia!

Okazało się jednak, że dziwny krzew to najprawdopodobniej nieznany nam wcześniej gatunek konopi. I to taki, który może być odpowiedzialny za prawdziwą rewolucję na światowa skalę! Roślina ta wytrzymuje wysokie przymrozki i surowe warunki pogodowe. Dzięki umiejętnemu skrzyżowaniu nowo odkrytej konopi z obecnie istniejącymi odmianami bogatymi w wartościowe kannabinoidy, można by stworzyć idealną alternatywę, dla hodowców marihuany, żyjących w dość chłodnym klimacie.

Trudno się więc dziwić, naukowcy z Sydney zostali zasypani propozycjami kupna nasion tej rośliny za cenę 2000 dolarów za jedno nasionko! Pojawił się jednak jeden dość istotny problem.

Tylko jeden taki krzak

Badacze mają póki co dostęp do tylko jednego reprezentanta tego gatunku. Mimo poszukiwań, nie udało się znaleźć innych roślin. Obecnie całe ekipy przeczesują australijskie góry, licząc na to, ze w końcu na ich drodze stanie ten konopny, Święty Graal. Naukowcy obiecali 10 tysięcy dolarów dla tego, kto podzieli się jakimikolwiek, cennymi informacjami dotyczącego miejsca, gdzie znaleźć można inne osobniki z tego niezwykle rzadkiego gatunku.

Miejmy nadzieję, że dla dobra ludzkości, australijscy botanicy staną na głowach, aby przetrząsnąć każdy metr kwadratowy ziemi w poszukiwaniu tej nadziei dla przyszłych hodowców ze wschodniej Europy...

To zbyt piękne, aby było prawdziwe. Informacja okazała się wyjątkowo udanym żartem - więcej, tutaj.

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…