Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Kim był i dlaczego warto Go znać- Terence McKenna

Kim był i dlaczego warto Go znać- Terence McKenna

Wyobraźnia dowodzi obecności boskiej iskry w człowieku. Próby dopatrzenia się w wyobraźni wielkości niezbędnej z biologicznego punktu widzenia prowadzą na manowce. To emanacja z góry – zstąpienie duszy świata w każdego z nas.

- Terence McKenna, Zdążyć Przed Apokalipsą


Terence McKenna urodził się 16 listopada 1946 r. w małym miasteczku Paonia, w zachodniej części Stanu Colorado, w którym głównym zajęciem miejscowej ludności był wypas i sprzedaż bydła. Rodzina McKenny należała do głęboko wierzących chrześcijan, ojciec był Irlandczykiem, pielęgnującym tradycyjne, katolickie wartości, zaś matka Walijką wyznania episkopalnego.

Podczas gdy ojciec pracował poza domem jako domokrążca, matka zajmowała się wychowaniem młodego Terence’a oraz jego młodszego brata, Dennisa w atmosferze poszanowania dla sztuki literackiej i muzyki klasycznej. Jak sam opowiada, od małego był trawiony przez niezwykłą ciekawość świata, która owocował już w młodym wieku wieloma pasjami. Pierwszą były minerały, drugą motyle, potem zaś przyszedł czas na science-fiction.

Jako nastolatek zaczął subskrybować Evergreen Review i Village Voice, obydwa pisma znane wówczas z łączenia bohemiarstwa z krytyką stylu życia klasy średniej, w latach ’60 zaś otwarcie już kontestujące społeczną rzeczywistość. Tu po raz pierwszy zetknął się z literaturą pisarzy Beat Generation, którzy wywarli niezapomniany wpływ na jego sposób postrzegania świata.

W tym samym czasie natknął się też na pisma jednego z największych erudytów XX wieku, wielkiego pisarza i miłośnika wolności wewnętrznej, Aldousa Huxleya. Dosłownie połknął Nowy Wspaniały Świat i Drzwi Percepcji, gdzie po raz pierwszy zobaczył dwa magiczne słowa: psychedeliczny i meskalina. To zachęciło go do pierwszego eksperymentu psychedelicznego w swoim życiu, w którym wypróbował działanie nasion powoju.

Wkrótce Terence pakuje manatki i za pozwoleniem rodziców rusza do Kalifornii, gdzie kończy dwa ostatnie lata szkoły średniej w Stanford. W 1966 McKenna decyduje się na studia na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley. Tam też po raz pierwszy zostaje inicjowany w pełną nowych możliwości ścieżkę LSD i konopi przez sąsiadującego z nim Barry’ego Meltona, członka popularnej grupy Country Joe and the Fish, grającej typową dla lat ’60 fuzję folk rocka i psychedelii. W 1969 r. McKenna zdobywa tytuł B.S. z ekologii i zasobów naturalnych na Tussman Experimental College – trwającym cztery lata projekcie edukacyjnym, założonym przez filozofa Josepha Tussmana, kluczową postać dla powstałego na tym samym uniwersytecie, rewolucyjnego ruchu studenckiego Free Speech Movement.

Krótko potem decyduje się ruszyć w drogę, która prowadzi go do Izraela i na Seszele, a następnie do Indii, gdzie przez pewien czas pracuje jako przemytnik haszyszu. Podróżuje też po całej Azji południowo-wschodniej kolekcjonując okazy motyli dla amerykańskich firm przyrodniczych. Wtedy też po raz pierwszy przychodzi zainteresowanie rozwojem duchowym, Terence zaczyna odwiedzać liczne w Indiach ashramy, centra jogi.

Okres ten ma podsumować później w jednym ze swoich wywiadów mówiąc: Jedna rzecz na temat hinduskiej duchowości, o której nigdy nie usłyszysz jest taka, że nie zaczniesz o niej nawet rozmawiać dopóki nie spalisz czterech czy pięciu chillumów. Natknąłem się tam na najcięższe odmiany jarania, z jakimi kiedykolwiek miałem do czynienia. Mniej więcej 90 procent tych gości próbuje ci to wcisnąć w dupę i pozbyć się ciebie z ashramu.

Za swoją aktywność Terence staje się w końcu poszukiwany przez Interpol, który wystawia na jego głowę list gończy. Gdy tak krąży po południowo-wschodniej Azji, umiera jego matka, na Tajwan przychodzi zaś list od jego brata Dennisa, który pisze w nim przypominając o doświadczeniach z użyciem DMT w Berkeley: Uważam to za rodzaj hiperprzestrzennej projekcji astralnej, która pozwala hiper organowi, świadomości, w sposób ciągły manifestować się w każdym punkcie czasoprzestrzennej matrycy lub też symultanicznie we wszystkich punktach.

Obydwoje ciągnięci przez niesamowitość swoich doświadczeń decydują się odbyć podróż do Amazonii w poszukiwaniu dwóch psychedelicznych środków, zwierających DMT: yopo (Anadenanthera peregrina), spożywanego przez Indian w postaci tabaki oraz yage (Banisteriopsis caapi), słynnego wywaru wywołującego nieziemskie wizje. Zażycie jednego z nich, miało rozwiać wątpliwości, które bracia wciąż podtrzymywali ze względu na krótkotrwałość własnych przeżyć po spaleniu DMT.

Obydwa środki dają bowiem trip, który utrzymuje się od kilku do kilkunastu godzin. Wyprawa odbyta w 1971 r. miała na celu wykazanie, że szamańskie doświadczenia z użyciem tych środków są czymś więcej niż tylko pięknymi halucynacjami. Bracia McKenna mieli nadzieję udowodnić swoją intuicyjną korespondencję stanów psychedelicznych z najnowszymi teoriami fizyki i kosmologii (szczególnie z teorią kwantową i teorią superstrun).

Podróż odbyta w głąb amazońskiej dżungli jest znana jako „Eksperyment z La Chorrera” ze względu na miejsce pobytu ekspedycji. To właśnie tam pojawiła się po raz pierwszy w głowie Terence’a McKenny wizja wszechobecnej, „kwantowej”, syntaktycznej sieci spinającej język ze światem, którą otrzymał dzięki spożyciu świętych grzybów. Doświadczenia, które były udziałem obydwóch braci w La Chorrera zostały przez nich opisane wspólnie w książce The Invisible Landscape, która starała się sformułować pewną spójną psychedeliczną teorię na temat szamanizmu, przeżyć psychedelicznych, struktury czasoprzestrzeni i psychologicznych synchroniczności.

Szczegółowa relacja z podróży wraz z fragmentami dziennika wyprawy została zaś opublikowana przez samego Terence’a w książce True Hallucinations dwadzieścia lat po tych wydarzeniach. Jak pisze w niej autor: Spoglądając z wygodnego punktu ponad dwudziestu lat, notatki te wydają się zarówno tajemnicze, jak i naiwne. Idea jednolitej metamorfozy mentalnych i fizycznych światów jest kontr intuicyjna i trudna do skonceptualizowania, jednak wiara w to, że za tym fenomenem leży coś prawdziwego lub jakaś idea, była głównym czynnikiem, który zaprowadził nas w głąb Dorzecza Amazonki.

Jedną z najbardziej znanych i kontrowersyjnych idei, które narodziły się w głowie Terence’a McKenny jest jednak Teoria Innowacji (Novelty Theory), której podstawą stało się zjawisko tzw. Rezonansu Czasowego (Temporal Resonance). Teoria opisana w książce The Invisible Landscape, a później także w zbiorze esejów i wywiadów The Archaic Revival, swoje źródło bierze z mistycznej chińskiej księgi I Ching biorąc za punkt wyjściowy pierwszy układ heksagramów, znany jako sekwencja Króla Wen.

Jak pisze w niej McKenna: Badając rodzaje porządków, odzwierciedlonych w sekwencji Króla Wen, zawartych w I Ching, dokonałem kilku znaczących odkryć. Doskonale wiadomo, że heksagramy w sekwencji Króla Wen łączą się w pary. Drugi człon każdej pary uzyskujemy poprzez odwrócenie pierwszego. W każdej sekwencji sześćdziesięciu czterech heksagramów jest osiem heksagramów, które pozostają niezmienione po odwróceniu. W sekwencji Króla Wen te osiem heksagramów łączy się z heksagramami, w których każda linia pierwszego heksagramu staje się jego przeciwieństwem (yang zmienia się w yin i vice versa). W ten sposób McKenna dochodzi do fraktalnej struktury czasu, która oparta o analizę tej sekwencji zostaje rozrysowana po raz pierwszy w 1974 r. przez komputer CDC 6400 za pomocą języka FORTRUN i staje się Falą Czasu Zero (Timewave Zero).

Wykres Fali Czasu Zero opiera się o dwie osie: oś czasu i oś innowacji (wskazująca „stopień połączenia”), które wskazują wzrost informacyjnej gęstości w ludzkiej cywilizacji na przestrzeni dziejów. McKenna analizując tradycyjny kalendarz Majów, zwany Tzolkin ustala koniec Fali na rok 2012, kiedy innowacja dojdzie do Punktu Omega, a ludzkość zostanie przetransformowana poprzez informacyjną apokalipsę. Inną niezwykle ciekawą teorią., stworzoną przez McKennę, czerpiącą niezwykle dużo ze zdobyczy ruchu psychedelicznego, jest tzw. „Psylocybinowa Teoria Dziejów”, która tropi wpływ spożywania grzybów psylocybowych na ludzką ewolucję.

Te kontrowersyjne w środowisku naukowym tezy zostały opublikowane w swoistym opus magnum jego myśli antropologicznej, książce Pokarm Bogów, wydanej w Polsce przez Wydawnictwo OKULTURA. Postawione w niej tezy były rodzajem analizy enteogennego szamanizmu i wpływu spożywanych przez człowieka substancji na jego świadomość. Główną tezą było stwierdzenie, że substancje psychoaktywne mogą tłumaczyć wykształcenie się świadomości u wczesnych hominidów przyczyniając się wydatnie do skoków ewolucyjnych. Za głównego agenta Terence McKenna obrał w swojej teorii psylocybinę, zawartą w świętych grzybach.

W jego książce czytamy: Jestem głęboko przekonany, że to mutagenne, psychoaktywne składniki diety pierwszych hominidów odpowiadały za gwałtowne przeorganizowanie się ich mózgów i wykształcenie nadzwyczajnych umiejętności przetwarzania danych. Alkaloidy roślinne, posiadające własności halucynogenne, takie jak psylocybina, dimetylotryptamina (DMT) i harmalina, mogły znajdować się w diecie praludzi, katalizując wyłonienie się podstawowej cechy charakteryzującej współczesnego człowieka – autorefleksji.

Oddziaływanie halucynogenów, zawartych w wielu popularnych roślinach, sprzyjało rozwojowi umiejętności przetwarzania danych, a więc czyniło praludzi istotami bardziej wrażliwymi na środowisko, przyczyniając się do gwałtownego rozwoju ich mózgów. W późniejszej fazie tego samego procesu halucynogeny pełniły rolę katalizatorów rozwoju wyobraźni, napędzając tworzenie się wewnętrznych trosk i przemyśleń, które niewykluczone, że dały impuls do pojawienia się języka i religii (tłum. Dariusz Misiuna).

Jak więc dochodzi do wniosku McKenna, ludzka świadomość pełni w istocie funkcję psychedeliczną. Oprócz tego zainteresowania McKenny oscylowały wokół zagadek UFO, Manuskryptu Voynicha, nowej ekologii (związanej z gajanizmem), podróży w czasie, teorii światów alternatywnych, techno utopizmu, a także kontrkulturowej krytyki establishmentu i represyjnego wymiaru kultury.

Na temat swoich niezwykłych teorii McKenna opublikował wiele artykułów na łamach takich pism, jak: Entheogen Review, High Frontiers, Magical Blend, Gnosis, Reality Hackers, ReVision, a także Mondo 2000, które w latach ’80 stało się jednym z najbardziej aktywnych pism w promowaniu jego myśli. Jego założyciel i redaktor naczelny RU Sirius jest kojarzony jako bezpośredni następca, zarówno dziedzictwa Terence’a McKenny, jak też Timothy Leary’ego oraz Roberta Antona Wilsona.

Cała trójka przyjaźniła się ze sobą będąc aż do swojej śmierci ostoją kontrkulturowego dyskursu. Jak pisze w swoim eseju post mortem Mark Dery: Urodzony gawędziarz ukształtował swój mentalny Merzbau (szczyt swoich umiejętności) na New Age’owym cyklu wykładów, gdzie jego swobodna elokwencja, encyklopedyczna erudycja i błyskotliwy umysł zaskarbiły mu błogosławieństwo psychedelicznego Wysokiego Kapłana we własnej osobie, który nazwał Mckennę Timothym Leary lat ’90.

W 1985 r. McKenna założył wspólnie ze swoją żoną, Kathleen Harrison-McKenna, fundację Botanical Dimensions na Hawajach, gdzie aż do śmierci starał się chronić zagrożone rośliny enteogenne z całego świata. W zarządzie fundacji zasiedli Ralph Abraham, Frank Barr, Dennis J. McKenna, Ralph Metzner, Rick Strassman i David Tussman. Doradcami zostali zaś: Richard E. Schultes, Rupert Sheldrake, Nicole Maxwell i Luis Eduardo Luna. Od 1982 r. Terence McKenna uczestniczył także regularnie w trialogach razem z Ralphem Abrahamem i Rupertem Sheldrake’m, których część została opublikowana w Polsce jako Zdążyć Przed Apokalipsą (1995).

Ze względu na szerokość swoich zainteresowań i barwność teorii, McKenna jeszcze za swojego życia stał się najbardziej znanym z kontrkulturowych myślicieli, o czym świadczy wielość krótkich filmów, umieszczonych w serwisie YouTube, ilość mp3 krążących po sieciach peer-to-peer, a także ilości cytatów w prasie dla frików oraz na łamach undergroundowych webzine’ów. Terence opuszcza swoje ciało 3 kwietnia 2000 r. z powodu złośliwego raka mózgu (glioblastoma multiforme). Pozostawił córkę Kleę oraz syna Finna, a także setki wykładów, książek, artykułów oraz kilka filmów, dokumentujących jego teorie. Jego dziedzictwo jest do dzisiaj rozwijane przez następców, wśród których najbardziej znanymi są Daniel Pinchbeck, a także Erik Davis i Lorenzo Hagerty. Będąc przykładem wyjątkowego nowatorstwa i nieszablonowego stylu myślenia, który posiadało niewiele jednostek w dziejach ludzkości, McKenna jest jedną z niewielu jednostek, która krytykując wpływ wszystkich możliwych autorytetów, świadomie podążała własną, indywidualną ścieżką poznania. 

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…