Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Zawody, które powstały w krajach, gdzie marihuana jest legalna

Zawody, które powstały w krajach, gdzie marihuana jest legalna

Marihuaen? A na co to komu? - zapytała retorycznie posiadaczka wyleniałego beretu. Pewnie nie wiedziała że, w państwach, w których złagodzono politykę antynarkotykową, otworzył się rynek na całkiem sporą ilość nowych miejsc pracy. Co oczywiście odbiło się na wyraźnym spadku bezrobocia. Oto kilka popularnych obecnie zawodów w konopnym biznesie.

Hodowcy

To jeden z najbardziej poważanych zawodów w tej branży. Hodowla wyselekcjonowanych odmian konopi wymaga dużej cierpliwości i jeszcze większej wiedzy. Dobry hodowca musi zadbać o odpowiednie naświetlenie roślin, temperaturę i wilgotność otoczenia, a także o nawozy oraz środki zwalczające szkodniki.



Nawet najmniejszy błąd w sztuce może odbić się na jakości towaru, który ostatecznie trafi do konsumentów. Dobry hodowca zarabia nawet do 250 tysięcy dolarów rocznie!

Trimmerzy

Trimmer to osoba, którą po polsku można by nazwać mianem „przycinacza”. Jak wiadomo, to co najcenniejsze w konopiach przeznaczonych do rekreacyjnej konsumpcji znajduje się w kwiatostanach roślin. Po zbiorze i wysuszeniu upraw do roboty biorą się zaopatrzeni w nożyczki pracownicy, których zadaniem jest obcinanie aromatycznych topów, a następnie umiejętnie oddzielanie ich od łodyg i liści. Do zadań trimmera należy też obsługa wagi i dzielenie suszu na porcje. Zawód ten nie należy do najlepiej płatnych, ale z drugiej strony jest to praca przyjemna i mało wymagająca.

Recenzenci

Pewnie myślicie, że recenzent to to taki gość, który co wieczór wypala tuzin blantów, a następnie idzie spać obiecując sobie, że jutro z samego rana zasiądzie do pisania sprawozdania ze swojego tripu. Nic z tych rzeczy – zawód ten jest bardzo odpowiedzialny. W krajach, gdzie marihuana jest legalna, konsumenci doskonale wiedzą czego szukają. Dla nich ogromne znaczenie ma nie tylko smak, zapach i wygląd produktu, ale także np. stężenie danych kannabinoidów. Szczególnie jeśli mówimy o osobach kupujących medyczne odmiany. Dobry recenzent musi więc zwrócić uwagę na wszystkie aspekty testowanego towaru.

Producenci koncentratów

Koncentraty konopne stosowane są zarówno w formie rekreacyjnej (chociażby w formie wytaczanej za pomocą butanu żywicy), jak i w formie medycznej.

Słynny ze swych antynowotworowych właściwości, olej Ricka Simpsona produkowany jest poprzez wygotowywanie rośliny w alkoholu. Jak nietrudno się domyślić – wymaga to specjalnych warunków oraz ogromnej ostrożności. W innym bowiem przypadku, przy nieumiejętnym podejściu do tego przedsięwzięcia możemy łatwo spalić sobie chatę. Dlatego też lepiej, aby produkcją oleju zajęli się specjaliści pracujący w odpowiednio zabezpieczonych warunkach laboratoryjnych.

Kucharze

Nie ma co się oszukiwać – palenie trawki nigdy nie należało do najzdrowszych sposobów korzystania z dobrodziejstw tej rośliny. Głównie ze względu na substancje smoliste, które może i nie są tak szkodliwe, jak te wdychane podczas raczenia się papierosowym dymkiem, ale mimo wszystko – nie pozostają obojętne dla zdrowia. Dlatego też wiele osób skłania się ku jedzeniu produktów na bazie marihuany. I tu do dzieła wkraczają specjaliści sztuki kulinarnej, którzy na bazie kilku gramów pachnącego suszu potrafią „wyczarować” takie produkty jak kawa, pieczywo, płatki owsiane, muffinki, sery czy orzeźwiające napoje. Z tego co wiemy, dobry, pomysłowy kucharz nie może narzekać na słabe zarobki.

Dostawca

Odkąd w wielu stanach marihuana została zalegalizowana, znacznie więcej pracy mają kurierzy. Wiele bowiem sklepów sprzedających produkty z konopi wprowadziło możliwość składania zamówień telefonicznych. W dużych miastach dostawcy często korzystają z rowerów. Praca ta może nie należy do dobrze płatnych, ale kurierzy, zawsze mogą liczyć na napiwki zadowolonych z ich usług klientów.

Ochroniarze

Wraz z legalizacją marihuany, w wielu krajach wzrosło też zapotrzebowanie na pracowników ochrony. W ochroniarzy inwestują farmerzy, obawiający się wizyt nieproszonych gości, ale także właściciele sklepów oraz tzw. klubów konopnych. W przypadku tych ostatnich, rolą zatrudnionego ochroniarza nie jest jedynie czujne zerkanie, czy któryś z klientów potajemnie nie upycha kieszeni ukradzionym towarem. W wielu miejscach, mimo legalizacji marihuany, klienci zobowiązani są okazywać ochroniarzowi dowody osobiste lub specjalne karty członkowskie upoważniające do zakupów w danym klubie.

Sprzedawcy (budtenderzy)

Budtenderem zwykło określać się osobę, która pracuje w lokalu oferującym różne odmiany marihuany. Podobnie jak dobry barman – ktoś na takim stanowisku musi posiadać ogromną wiedzę na temat dostępnych u siebie towarów i potrafić dostosować je do potrzeb klienteli.

Dlatego też z reguły zatrudnia się w tego typu miejscach gości o wieloletnim doświadczeniu w paleniu trawki. Jeśli podczas wizyty w Amsterdamie zdarzy się Wam odwiedzić jeden z cofeeshopów, to zawsze najlepszą radą służyć będzie brodaty długowłosy jegomość o nieco nieobecnym spojrzeniu...


To oczywiście tylko mała część z zawodów związanych z trawką. Do tego dodać też należy prawników, agentów ubezpieczeniowych, techników laboratoryjnych, lekarzy oraz... producentów i specjalistów od montażu paneli słonecznych. Musicie bowiem wiedzieć, że obecnie w USA trwa bum na trawkę uprawianą ekologicznie.
Po roku od legalizacji marihuany w samym jedynie Kolorado powstało 10 tysięcy nowych miejsc pracy. Szacuje się, że jeśli w ciągu najbliższych lat rynek konopny dalej będzie rozwijał się w tak zawrotnym tempie – już niedługo będzie można mówić o 200 tysiącach nowych stanowisk czekających na potencjalnych pracowników.

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…