Duchovny o prawach zwierząt
Większość ludzi zna Davida Duchovny'ego jako aktora, ale dzięki swojej książce, która porusza kwestie weganizmu i praw zwierząt, może zostać odkryty jako pisarz. W rozmowie z Los Angeles Times David opowiedział o swoim nowym projekcie. To bajka dla dorosłych pt. "Holy Cow" (dokładnie "Święta Krowa", ale również zwrot wyrażający zaskoczenie, gra słów w jęz. angielskim). Książka opowiada historię Elsie Bovary, krowy, która wraz z dwoma innymi zwierzętami ucieka z farmy, aby nie stać się obiadem.
- Zawsze sobie myślałem, że gdybym miał być krową, to starałbym się dotrzeć do Indii. - wyjaśnia Duchovny. Proponował historię kilku studiom filmowym, ale temat okazał się zbyt kontrowersyjny. W ubiegłym roku obudził się myśląc: "Całe życie twierdzę, że jestem pisarzem, dlaczego więc czegoś by nie napisać?"
Duchovny jeździ elektrycznym samochodem i ma "zielony" dom, nie dziwi więc, że w książce porusza takie tematy jak prawa zwierząt czy wpływ jedzenia mięsa na planetę.
"Ciekawe było tworzenie 'krowiej' świadomości: ona wie kim był Homer, ale nie ma świadomości, że jest przeznaczona do zjedzenia. To w pewien sposób zabawne: totalna ignorancja z jednej strony, a wyedukowanie z zakresu sztuki z drugiej. W książce pokazany jest proces poznawania prawdy przez Elsie, ma ona stać się jedzeniem dla ludzi.
Jestem również zainteresowany pomysłem opodatkowania zanieczyszczeń, które powstają wskutek mięsożernego stylu życia. Ta ilość bydła, świń i kur, nie z winy tych zwierząt, ale z winy ludzi, zanieczyszcza środowisko w przerażający sposób."
Komentarze