Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Doktor Bachański zwolniony z Centrum Zdrowia Dziecka

Doktor Bachański zwolniony z Centrum Zdrowia Dziecka

Jeszcze nie ucichła powyborcza wrzawa, a już mamy zapowiedź "zmian" w polityce antynarkotykowej. Parę godzin temu doktor Bachański - lekarz, który nie bał się eksperymentalnie podawać pacjentom leczniczej marihuany został wyrzucony z pracy.


Przypomnijmy - doktor Marek Bachański, pracownik Centrum Zdrowia Dziecka i specjalista neurologii dziecięcej przez rok prowadził eksperymentalną terapię dla najmłodszych pacjentów cierpiących na padaczkę. Wśród leków, które stosował, znalazły się także preparaty na bazie medycznej marihuany.

W lipcu tego roku dyrekcja Instytutu zawiesiła projekt, mimo że stan zdrowia wszystkich 9 leczonych dzieciaków wyraźnie się poprawił. Sam lekarz natomiast został przez niektóre media, a przede wszystkim - innych lekarzy mocno skrytykowany za swoje nowatorskie podejście do leczenia.

Mimo że Bachański chciałby kontynuować swoją terapię na polskich pacjentach, jedynym wyjściem dla niego jest emigracja do jednego z krajów, gdzie tego typu eksperymenty nie budzą tak dużych kontrowersji.

Rodzice dzieci, u których terapia doktora Bachańskiego przyniosła dobre wyniki podnieśli alarm. Przerwanie leczenia jest przecież równoznaczne z nawrotem ciężkich objawów padaczki. Jedna z matek chorych dzieciaków, które pozbawione zostały lekarstwa, zwróciła się z prośbą o pomoc do samego prezydenta Andrzeja Dudy. Jak można się było tego spodziewać, nie doczekała się żadnej odpowiedzi.

Doktor Bachlański tymczasem, po kilku miesiącach od zawieszenia jego projektu, został właśnie zwolniony z pracy. Rzeczniczka Centrum Zdrowia Dziecka potwierdziła tę informację, jednocześnie nabierając wody w usta, kiedy padło pytanie o powód takiej decyzji. 

Oficjalne stanowisko resortu zdrowia jest takie, że metoda, która stosował doktor Bachański jest w naszym kraju nielegalna, a jej prowadzenie jest równoznaczne z narażaniem życia pacjentów na niebezpieczeństwo (!). Ponadto, mimo że projekt ten niejednokrotnie zgłaszany był w Komisji Bioetycznej, ta nigdy nie wyraziła zgody na prowadzenie takiej terapii.

Dzisiejszy gest Centrum Zdrowia Dziecka jest ostatecznym dowodem na to, że nikomu nie zależy na wprowadzeniu do polskich placówek zdrowia tego naturalnego lekarstwa, którego cenne właściwości lecznicze już dawno zostały potwierdzone przez niezliczoną ilość oficjalnych badań.

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…