#kultura
#szkło
#plaża
#szklana
Cud natury, czy może efekt działalności człowieka? Wybrzeże Ussuri usłane jest kolorowym dywanem pięknych półprzezroczystych "kamyczków". Skąd się tam wzięły? Czy to cud natury, czy może efekt działalności człowieka? Wygląda na to, że i jedno i drugie!
Parę dekad temu radzieckie władze wybrały sobie głębiny zatoki Ussuri za wysypisko śmieci. Konkretnie - szkła. Oczywiście były to głównie puste butelki po wszelkiej maści alkoholach. Miały lata, a potłuczone szkło, ulegało transformacji - fale delikatnie, acz nieustępliwie głaskały ostre krawędzie i pomału zamieniały wielokolorowe skorupy w piękne, opływowe kryształy.
Obecnie miejsce to zwane jest "szklaną plażą" i stanowi jeden z interesujących punktów turystycznych koło Władywostoku.
Komentarze