#dieta
#gotowanie
#lchf
#keto
#rosół
#zupa
#mocy
#zdrowie
#kości
#przepis
#bulion
#kolagenowy
Pamiętasz jak mama albo babcia podawały ci rosół kiedy byłeś chory? A może zdarzyło ci po imprezie rano marzyć o rosołku na kaca? Taki prawdziwy (nie z kostki) długo gotowany rosół to bogactwo witamin, minerałów, tłuszczy, kolagenu i substancji odżywczych. I nie ma żadnej przesady w przypisywaniu właściwości leczniczych pospolitemu rosołkowi – bo to naprawdę jest zupa zdrowia i mocy. Tak naprawdę przygotowanie pysznego i zdrowego rosołu nie jest skomplikowane i nie ma tu żadnej filozofii. Warto jednak pamiętać o kilku wskazówkach aby rosół był prawdziwą zupą mocy. Podstawą przygotowania takiej zupy powinny być kości. Mogą to być kości, wołowe, wieprzowe, drobiowe, z dziczyzny lub ości i głowy ryb. Można mieszać różne rodzaje kości. Pamiętaj jednak aby pochodziły one z pewnego źródła, najlepiej od jakiegoś małego gospodarze który hoduje kilka zwierzątek albo od myśliwego prosto z lasu. Oczywiście mięso też może być (nie musisz specjalnie obierać kości) ale ważne aby kości stanowiły podstawę i główny składnik. Poza mięsem i kośćmi dodajemy warzywa; marchew, pietruszka, seler, por, cebula, czosnek, itp. – co akurat masz i co lubisz. Przyda się też trochę przypraw, ja używam przypraw takich jak; liść laurowy, ziele angielskie, kmin rzymski, pieprz, majeranek, kurkumę ….. i sól. Ważne aby taki rosół gotować przynajmniej 3 godziny lub dłużej. Takie długie gotowanie sprawia, że z kości wydobywamy więcej cennych składników. Jak zrobić rosół (bulion) mocy? Pierwszy sposób – dla leniwych: Wrzucamy wszystkie składniki do dużego garnka, zalewamy wodą i gotujemy. Jak już zacznie się gotować to zmniejszamy płomień na mniejszy tak aby się powolutku gotowało (pykało). Po kilku godzinach zupka jest gotowa
Komentarze