#kultura
#iran
#teheran
Plan był taki, aby na spalonej słońcem pustyni Iranu założyć miasto. Pomysł był ambitny, a pieniędzy na jego realizację nie brakowało. Coś jednak poszło nie tak. Dziś, 50 kilometrów od stolicy państwa, krajobraz zasłaniają dziesiątki pustych wieżowców, a miasto robi wrażenie miejsca, które doświadczyło inwazji zombie...
Projekt zderzył się z inflacją, brakiem dostępu do wody i problemami z kanalizacją. Z czasem deweloperzy zaczęli się wykruszać i budowa stanęła gdzieś w połowie drogi. Wiele budynków zostało jednak ukończonych. To potężne, odporne na trzęsienia ziemi, wielopiętrowe bloki. Niektóre - w pełni wyposażone, od lat czekające na wprowadzenie się pierwszych mieszkańców. Nic jednak nie wskazuje na to, aby ci kiedykolwiek się tam pojawili...
Komentarze