#pawełjaszczuk
#jezus
#polska
#kicz
#absurd
#katolicyzm
#handel
#duchowość
#adult
Paweł Jaszczuk - polski fotograf wiele lat mieszkający i tworzący w Japonii. Znany m.in. z projektów „Salaryman” i „Kinky City”. Po powrocie do Polski przypadkowo znaleziony scyzoryk w kształcie krzyża stał się dla niego inspiracją do dalszych badań i pracy. Cała seria zdjęć, którą prezentujemy poniżej pokazuje nam połączenie symboli religijnych z przedmiotami codziennego użytku. Ich dwuznaczność doskonale wyraża tytuł - ¥€$U$ , w którym duchowość miesza się z handlem.
WIęcej informacji na temat twórczości w linku poniżej na stronie artysty.
Czytaj dalej →
#japonia
#tina
#lugo
Mimo że mogłoby się wydawać, że poniższe grafiki to dzieło jakiegoś starego mieszkańca Kraju Kwitnącej Wiśni, który postanowił przelać na papier swoje erotyczne fantazje, to w rzeczywistości autorką tych niecodziennych jest mieszkająca w Nowym Jorku artystka -Tina Lugo. Połączenie przesiąkniętego erotyką absurdu i groteskowej przemocy jest tu tak duże, że ostrzegamy - te obrazki nie są dla ludzi o słabych nerwach!
W brzuchu ciężarnej kobiety było dwoje dzieci. Jedno pyta drugiego: - Wierzysz w życie po porodzie? - Oczywiście. Coś musi istnieć po porodzie. Może jesteśmy tu, ponieważ musimy przygotować się na to, co będzie później. - Bzdura! Nie ma życia po porodzie. Jak by wyglądało to życie? - Nie wiem, ale na pewno... będzie więcej światła niż tutaj. Może będziemy chodzić na własnych nogach i będziemy odżywiać się przez usta ... - To jest absurd! Chodzenie jest niemożliwe. I jeść ustami?. To jes t śmieszne!. Jest pępowina dzięki której się odżywiamy. Powiem ci jedno: życie po porodzie jest wykluczone.Pępowina jest zbyt krótka. - Cóż, myślę, że musi być coś. I może to jest po prostu nieco inaczej niż to, do czego jesteśmy przyzwyczajeni tutaj. - Ale nikt nigdy jeszcze nie wrócił zza porodu. Poród jest końcem życia. A przecież życie jest tylko wstrząsającym istnieniem w ciemnościach, które prowadzi donikąd. - Cóż, nie wiem dokładnie, jak to będzie po porodzie, ale na pewno zobaczymy mamę i zadba o nas. - Mama? Czy wierzysz w Mamę? A gdzie myślisz, że ona jest? - Gdzie? Wszędzie wokół nas! W niej i przez nią jest to, jak żyjemy. Bez niej cały świat by nie istniał. - Cóż, nie sądzę! Nigdy nie widziałam mamy, dlatego logiczne jest, że nie istnieje. - Dobrze, ale czasami, gdy jesteśmy cicho, słychać jej śpiew lub czuć jak pieści nasz świat. Wiesz co? ... Myślę, że istnieje prawdziwe życie,które czeka na nas i że my dopiero teraz przygotowujemy się do niego ...
1
« poprzednia 1 następna »