Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Szukaj


 

Znalazłem 29 takich materiałów

Szyszynka a świadomość

Trudno zdefiniować świadomość. Ten stan psychiczny to rodzaj czujności dotyczący ciała, emocji, myśli i duchowości. Wydaje się ze im bardziej powyższe stany są jednością tym wyższa świadomość. Wysoka świadomość nie oznacza np. wysokiej inteligencji mentalnej, choć często idzie w parze. Wg mnie wysoka świadomość to poczucie idealnej harmonii istnienia, jako całości ze wszystkim. W związku z tym od dawna nurtuje mnie gdzie tak naprawdę i czy w ogóle istnieje w ciele człowieka jakiś narząd, od którego zależałby wzrost lub spadek naszej świadomości. Tak natrafiłem na szyszynkę. Ten niewielki narząd wielkości ok. 7-8 mm położony jest dokładnie w centrum naszej głowy.

Czytaj dalej →


Ostatnia podróż, czyli co czują ludzie na łożu śmierci

Leżysz na zimnym stole, mimo że jesteś w pełni świadomy, nie możesz się ruszyć. Prawdę mówiąc, to nawet nie czujesz specjalnej potrzeby robienia tego. Gdzieś z daleka dobiega cię głos lekarza, który lodowatym głosem stwierdza twój zgon. Jeszcze nie do końca w to wierzysz i jedyne, co ci zostało to cicha (jakże by inaczej!) nadzieja, że zdążysz się jeszcze obudzić, zanim wepchną cię do plastikowego worka i zamkną w lodówce. Wkrótce panika powoli zaczyna ustępować. Przestajesz się już bać.

Czytaj dalej →


Środki psychodeliczne a samobójstwa

Psychodeliki, w tym ayahuasca, grzyby halucynogenne, LSD, DMT, meskalina i kaktusy ją zawierające - to substancje mogące być kluczem do zwalczania poważnych schorzeń psychicznych.

Czytaj dalej →


11 być może najlepszych filmów o narkotykach!

Kino narkotykowe to temat bardzo szeroki. Dragi pojawiają się jako temat główny lub jeden z najważniejszych wątków od połowy lat ’30, zarówno w filmach głównego nurtu, co w kinie klasy B oraz w wyrafinowanych obrazach autorskich. Wszystkich z nich nie sposób streścić w jednym zestawieniu, a poniższe stara się jedynie odpowiedzieć na pytanie, które z nich są naprawdę warte obejrzenia.

Czytaj dalej →


Psychodeliki (środki psychodeliczne / środki enteogenne)

Psy­cho­de­liki to grupa substancji chemicznych, wystę­pu­ją­cych naturalnie w przy­ro­dzie lub zsyn­te­ty­zo­wa­nych labo­ra­to­ryj­nie, które wywo­łu­ją­ stan psychede­liczny czyli „otwierają umysł”. Określeniami eufemistycznymi dla tych środków są: substancje halucynogenne, enteogenne, psychoaktywne, psychedeliczne, psychomimetyczne lub po prostu poszerzające świadomość.

Kluczowa częśćfrazy – wyraz „psychedeliczny”, jest tłumaczeniem angielskiego słowa psychedelic, pochodzącego z greckiego ψυχή (psyche, „umysł”) i δηλείν (delein, „ukazywać, objawiać”), co w wolnym tłumaczeniu oznacza „objawiający umysł”. Skojarzenie tych dwóch słów sugeruje, że psychodeliki mogą być pomocne w odkrywaniu i rozwijaniu pełnego potencjału ludzkiego umysłu.

Czytaj dalej →


Kim był i dlaczego warto Go znać- Terence McKenna

Wyobraźnia dowodzi obecności boskiej iskry w człowieku. Próby dopatrzenia się w wyobraźni wielkości niezbędnej z biologicznego punktu widzenia prowadzą na manowce. To emanacja z góry – zstąpienie duszy świata w każdego z nas.

- Terence McKenna, Zdążyć Przed Apokalipsą

Czytaj dalej →


Tajemnica szyszynki

Ważący 100 mg gruczoł o wielkości nie większej niż 8 mm ulokowany jest w mózgu i odpowiada za produkcję melatoniny, czyli tzw. hormonu snu. Czy jednak szyszynka jest nam pomocna tylko podczas spania? Okazuje się, że ten niewielki gruczoł ma znaczenie znacznie głębsze niż nam się wydaje.

Czytaj dalej →


Dr med. Rick Strassman o LSD i buddyzmie

Strassman był pierwszą, po 20 latach przerwy, osobą, która zdecydowała się na przywrócenie badań nad psychodelikami, halucynogenami i substancjami enteogenicznymi.
Badania Strassmana dotyczyły m.in. zbadania skutków działania na organizm człowieka N, N-dwumetylotryptaminy (DMT), potężnego psychodeliku kojarzonego głównie z amazońską Ayahuascą. Naukowiec odkrył, że DMT produkowane jest przez obszar naszego mózgu zwany szyszynką i jest spokrewniony z ludzkimi neuroprzekaźnikami serotoniny i melatoniny.
Oczywiście DMT nie było jedynym przedmiotem jego badań. Oto co ma do powiedzenia dr Strassman na temat LSD i buddyzmu.