#lsd
#sporysz
#nawiedzenie
#miasteczko
#francja
#halucynacje
Był rok 1951 kiedy w położonej na południu Francji wiosce pojawiły się demony. Przerażeni wieśniacy nie wiedzieli co się dzieje. Zbiorowe halucynacje i ataki szału zawładnęły większością mieszkańców Pont-Saint-Esprit. Dopiero po latach okazało się, że prawdziwa siła nieczysta ukryła się w chlebie i to dzięki niemu opętała bogobojnych obywateli wsi.
Czytaj dalej →
Ludzie, którzy się utożsamiają z wizją osobowości snutą przez ich ego, są gotowi zrobić wszystko, byle tylko uchronić ten swój wyimaginowany wizerunek. Są gotowi wyśmiewać, straszyć, manipulować, a nawet zabić. To oni czuwają nad iluzją rzeczywistości, aby nikt z niej nie mógł wyjść. W końcu zainwestowali w to "wesołe miasteczko" majątek i wiele lat życia całych pokoleń i dynastii. Stworzyli odpowiednio urabiające nas szkolnictwo, religie. Wszystko po to, abyśmy nigdy nie poznali, kim tak naprawdę jesteśmy i co tutaj robimy. Ale wiedzą też, że nie powstrzymają tego przebudzenia. I czują to coraz bardziej. Czują strach, którym tak chętnie biczowali tłumy.
1
« poprzednia 1 następna »