Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Szukaj


 

Znalazłem 12 takich materiałów

Miechunka - złota jagoda Inków na oczyszczenie krwi

Miechunka, zwana też jagodą peruwiańską toednoroczna, a ciepłym klimacie wieloletnia roślina owocowa. Należy do rodziny psiankowatych, rodzima dla górskich, tropikalnych obszarów Ameryki Południowej (Wenezuela, Boliwia, Kolumbia, Ekwador i Peru), osiąga wysokość 1-2 m. W końcu XVIII wieku została sprowadzona do Anglii dla swoich ozdobnych i jadalnych owoców.
Obecnie uprawiana komercyjnie w Ameryce Południowej, Republice Południowej Afryki, Gabonie, Egipcie, Francji, północno-wschodnich Chinach i Indiach.

Czytaj dalej →


Albert Hofmann 1943 - A bicycle trip (2009)

Albert Hofmann, szwajcarski chemik, rozpoczął pracę w dziale farmaceutyczno-chemicznym koncernu Sandoz Laboratories (obecnie Novartis) w Bazylei jako współpracownik profesora Artura Stolla, założyciela i dyrektora działu farmaceutycznego. Jego badania nad używaną w medycynie cebulicą (cebulą morską) oraz buławinką szkarłatną miały na celu oczyszczenie i syntezę substancji aktywnych tychże roślin do użytku farmaceutycznego. Hofmann odkrył strukturę chemiczną glikozydu cebulicy (główny związek aktywny cebuli morskiej). Badając pochodne kwasu lizerginowego Hofmann w roku 1938 po raz pierwszy zsyntetyzował LSD-25. Głównym celem syntezy było otrzymanie stymulatora oddechowo-krążeniowego (analeptyku). Naukowiec zawiesił badania i postanowił zająć się nimi ponownie dopiero pięć lat później, dokładnie 16 kwietnia 1943 r.

Podczas resyntezy LSD wchłonął prawdopodobnie niewielka ilość substancji i zanim opuścił laboratorium poczuł, że wszystko wkoło faluje. Trzy dni po zdarzeniu, Hofmann świadomie przyjął 250 µg LSD i tego właśnie dnia miał miejsce jego słynny powrót do domu na rowerze, tzw. Bicycle Day. Naukowiec przeprowadził następnie serię eksperymentów na sobie i swoich kolegach. W opisie owych eksperymentów Hofmann twierdził, iż doświadczył: „znacznego zmęczenia połączonego z lekkimi zawrotami głowy", a jego „wyobraźnia była niesamowicie pobudzona".