Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Szukaj


 

Znalazłem 6 takich materiałów

Co kryje skóra- kolejna akcja organizacji PETA

942171463049705954694156.jpeg

Większość z nas przymyka oczy na to skąd się bierze skóra, odzież, obuwie, torebki. Czym ta torebka była wcześniej i jaką drogę musiała przejść, żeby znalazła się w sklepie? PETA razem z Ogilvy & Mather Advertising Bangkok otworzyli fejkowy sklep w jednym z centr handlowych w Bangkoku i zaczęli uświadamiać. W jaki sposób, zobaczcie sami.

Pod zdjęciami link do nagranego materiału.

Czytaj dalej →


12 tysięcy małp trafiło w tym roku do laboratoriów w USA – Dramat zwierząt laboratoryjnych przewożonych przez linie lotnicze, takie jak Air France, wciąż jest aktualny. Ich hasło reklamowe, iż „bycie w chmurach jest najlepszym na Ziemi” nie ma odniesienia do gehenny zwierząt, które przewożą i w czym przodują na świecie. 
W roku 2012, ponad dwanaście tysięcy małp z rzędu naczelnych zostało przetransportowanych do laboratoriów wiwisekcyjnych w USA. Małpy zakupione zostały między innymi przez firmy takie, jak Shin Nippon Biomedical Laboratories oraz Covance. PETA ujawniła filmy, na których widać znęcających się nad zwierzętami pracowników tej firmy. 

Air France wiele małp pozyskuje z ich naturalnych, dzikich środowisk, skąd je zabiera i masowo pakuje do ciasnych, drewnianych skrzyń, gdzie następnie w luku bagażowym przeżywają stresującą podróż przez ocean. 
 
Wielu czołowych przewoźników na świecie, takich jak: Aer Lingus,Air China, American, British Airways, Cathay Pacific, Delta, Lufthansa czy Qantas – po międzynarodowej kampanii przeciwko przewozowi zwierząt laboratoryjnych, zaprzestało transportu małp naczelnych. UPS, FedEx,Cathay Pacific oraz Korean Airline zaprzestało również przewozu innych zwierząt. Dzięki temu w ostatnich pięciu latach o 40% zmniejszyła się liczba transportowanych do USA małp naczelnych.

12 tysięcy małp trafiło w tym roku do laboratoriów w USA

Dramat zwierząt laboratoryjnych przewożonych przez linie lotnicze, takie jak Air France, wciąż jest aktualny. Ich hasło reklamowe, iż „bycie w chmurach jest najlepszym na Ziemi” nie ma odniesienia do gehenny zwierząt, które przewożą i w czym przodują na świecie.
W roku 2012, ponad dwanaście tysięcy małp z rzędu naczelnych zostało przetransportowanych do laboratoriów wiwisekcyjnych w USA. Małpy zakupione zostały między innymi przez firmy takie, jak Shin Nippon Biomedical Laboratories oraz Covance. PETA ujawniła filmy, na których widać znęcających się nad zwierzętami pracowników tej firmy.

Air France wiele małp pozyskuje z ich naturalnych, dzikich środowisk, skąd je zabiera i masowo pakuje do ciasnych, drewnianych skrzyń, gdzie następnie w luku bagażowym przeżywają stresującą podróż przez ocean.

Wielu czołowych przewoźników na świecie, takich jak: Aer Lingus,Air China, American, British Airways, Cathay Pacific, Delta, Lufthansa czy Qantas – po międzynarodowej kampanii przeciwko przewozowi zwierząt laboratoryjnych, zaprzestało transportu małp naczelnych. UPS, FedEx,Cathay Pacific oraz Korean Airline zaprzestało również przewozu innych zwierząt. Dzięki temu w ostatnich pięciu latach o 40% zmniejszyła się liczba transportowanych do USA małp naczelnych.

Źródło: http://notest.pl/
Tim McIlrath – Tim McIlrath (ur. 3 listopada 1978 w Indianopolis, Indiana), wokalista i gitarzysta amerykańskiego zespołu Rise Against, grającego melodyjny hardcore/punk. Lubiany i ceniony za teksty do swoich utworów oraz głos – mocny, głęboki, gdy trzeba – śpiewny bądź przechodzący w czysty krzyk. Oprócz tego, pełni w zespole funkcję gitarzysty rytmicznego. Jest wegetarianinem, popiera prawa dla zwierząt i wraz z resztą Rise Against aktywnie promuje PETA. Obecnie wraz z żoną Erin oraz córkami Blythe i Scarlett mieszka w Chicago. *Więcej na http://pl.wikipedia.org/wiki/Tim_McIlrath*

Tim McIlrath

Tim McIlrath (ur. 3 listopada 1978 w Indianopolis, Indiana), wokalista i gitarzysta amerykańskiego zespołu Rise Against, grającego melodyjny hardcore/punk. Lubiany i ceniony za teksty do swoich utworów oraz głos – mocny, głęboki, gdy trzeba – śpiewny bądź przechodzący w czysty krzyk. Oprócz tego, pełni w zespole funkcję gitarzysty rytmicznego. Jest wegetarianinem, popiera prawa dla zwierząt i wraz z resztą Rise Against aktywnie promuje PETA. Obecnie wraz z żoną Erin oraz córkami Blythe i Scarlett mieszka w Chicago. *Więcej na http://pl.wikipedia.org/wiki/Tim_McIlrath*

Inspirujący wegetarianie – Leonardo da Vinci

Autor „Mony Lisy” to facet, który wyprzedzał swój czas o kilka ładnych stuleci. I to nie tylko z powodu swych genialnych pomysłów i talentu do tworzenia niesamowitych prototypowych konceptów nowoczesnych urządzeń budowanych dopiero parę wieków później, ale i jak się okazuje wyjątkowej empatii wobec „braci mniejszych”.
Leonardo często przechadzał się uliczkami Florencji. Na jednej z nich znajdował się targ, gdzie sprzedawano ptaki. Zamożni Włosi kupowali je, zamykali w ozdobnych klateczkach i koili swe smutki, wsłuchując się w ptasi zaśpiew. Da Vinci regularnie odwiedzał targowisko, wypuszczał zwierzęta stłoczone w ciasnych klatkach i uprzedzając wrzaski oburzonego handlarza, płacił mu za każde uwolnione stworzenie.
Słynny malarz i wynalazca zasłynął tez jako aktywista – Leonardo kwestionował stwierdzenie mówiące, że człowiek jest panem zwierząt. Uważał, że jest on raczej przykładem bezlitosnej bestii, która wykorzystuje swoją siłę do budowania rzeźni. Da Vinci głosił, że nie mamy żadnego prawa nadanego nam przez Boga do tego, aby pożerać innych przedstawicieli ziemskiej fauny. Leonardo był jednym z niewielu wegetarian żyjących na przełomie XIV i XV wieku. I pomyśleć, że tego typu postawa jest dla większości nie do przyjęcia nawet w obecnych czasach.

„Już w najmłodszych latach wyparłem się jedzenia mięsa. Kiedyś przyjdzie taki czas, że ludzie tacy jak ja będą patrzyli na mordowanie zwierząt w taki sam sposób, jak na mordowanie ludzi”

Pitagoras

Człowiek, który stworzył solidne podwaliny współczesnej matematyki, a jego imię kojarzy się uczniom z katuszami towarzyszącymi próbom ogarnięcia nauki ścisłych, był też twórcą filozoficzn-religijnej doktryny. Pitagorejczycy praktykowali wegetarianizm przede wszystkim ze względów etycznych. Innym powodem była wiara w reinkarnację i strach przed tym, że jedząc np. szynkę, opychamy się zwłokami zmarłego jakiś wcześniej wuja. Legendy mówią, że grecki matematyk posiadł zdolność porozumiewania się ze zwierzętami
Interesujące jest to, że Pitagoras oraz jego uczniowie nie jedli również bobu wierząc w to, że jest on symbolem życia (a szkoda – bób zawiera sporo białka). Jedna z historii dotyczących śmierci Pitagorasa mówi, że po tym jak jego wrogowie spalili mu dom, matematyk rzucił się ku ucieczce. Prześladowcy dopadli go koło pola, na którym zasiano bób. Filozof wolał zginąć niż zadeptać tę świętą roślinę.

Albert Einstein

Przez większość swego życia, Einstein jadł mięso, aczkolwiek jego biografowie, często mówią, że twórca Teorii Względności, żuł mięsne ochłapy z dużym poczuciem winy... Dopiero na starość zebrał się w sobie i przeszedł na wegetarianizm i wprowadził w życie swoje etyczne przekonania na temat zwierząt. Uczony twierdził, że  „nic nie polepszy zdrowia oraz szansy przetrwania życia na Ziemi tak bardzo jak ewolucja człowieka na dietę bezmięsną” Ba, Einstein uważał wręcz, że współczesny człowiek nie przychodzi na świat jako mięsożerca.

Chcieliśmy tu wrzucić Adolfa Hitlera, który również gardził mięsem, ale stwierdziliśmy, że facte ten jest nie najlepszym przykładem do inspiracji.

Anette Larkins

A teraz coś z zupełnie innej beczki, czyli nikomu nieznana, zupełnie nieistotna postać historyczna, czyli pani Anette, która przeszła na wegetarianizm w latach 60., gdy jej mąż stał się posiadaczem fabryki mięsa. 27 lat temu kobieta zrobiła kolejny krok i zrezygnowała z produktów pochodzenia zwierzęcego, czyli jajek, sera i mleka, a ostatnio skłania się ku diecie raw-food, czyli roślinnym posiłkom przygotowywanym na surowo. Obecnie pani Anette ma na karku 70 lat i trzyma się lepiej niż niejedna trzydziestolatka.

Joaquin Phoenix

Aktor, który spieprzył życie Russelowi Crowe w „Gladiatorze” i wymiatał jako Johny Cash w „Walk the line” jest weganinem od... 35 lat (gdy Joaquin miał trzy lata, cała jego rodzina przeszła na taką dietę). Phoenix jest też czynnym działaczem organizacji prozwierzęcych z PETA na czele. 

Bezmięśni kulturyści

„Odstępując od jedzenia mięsa, mleka i jajek, przestajesz dostarczać organizmowi przyswajalnego białka. Nigdy nie zbudujesz masy na takiej diecie!” - rzekł spasiony Andrzej wpychając w siebie schabowego. 
Albert Beckles to wegetariański kulturysta, który w wieku 53 lat zdobył tytuł Olympii i zgarnął nagrodę samemu Lou „Hulkowi” Ferrigno sprzed nosa!

Wegetarianinem jest też Bill Pearl – facet, którego nazywano „Najlepiej zbudowanym mężczyzną XX wieku”. Peral jest wielokrotnym zdobywcą tytułu Mr. Univesre.

Tymczasem z mięsa, ale także i z produktów pochodzenia zwierzęcego zrezygnował parę już dekad temu, izraelski kulturysta – Avi Lehyani. Dieta mającego obecnie 52 lata, mięśniaka składa się głównie z owoców, chleba, brązowego ryżu, fasolki i owsa. Do tego dorzuca awokado, oliwki i orzechy.

Dave Scott

Triathlon Iron Man to słynny wyścig, podczas którego śmiałkowie muszą pokonać 3,86 km wpław, 180 kilometrów na rowerze i na koniec wypluć płuca podczas 42 kilometrów biegu. Dave Scott jest jednym z dwóch rekordzistów, którzy mają na koncie największą ilość zwycięstw w tym wyścigu. Dave od lat jest wegetarianinem i uważa, że duży wpływ na jego wyniki ma taka właśnie dieta. Jak dotąd Scott sześciokrotnie zajął pierwsze miejsce w triathlonie i mimo 55 lat na karku, nadal bierze udział w kolejnych jego edycjach.

Brok-pa

Brok-pa to lud mieszkający w Himalajach na wysokości 4,5 tysiąca metrów. Badacze uważają, że mieszkańcy kilku górskich wiosek wywodzą się w prostej linii od Aryjczyków i zasiedlają tamte tereny od przeszło 5000 lat. Obecnie ich populacja to ok. 1000 osób. Brok-pa utrzymują tradycję – to wielcy czciciele Matki Natury i restrykcyjni weganie. Dużą wagę przykładają też do spraw metafizycznych – lud ten uważa, że marzenia senne wiele ukrytych znaczeń i należy je zapamiętywać. Co rano najstarsi mieszkańcy spotykają się, aby wspólnie przeanalizować swoje sny i wyciągnąć z nich wnioski.
 Połączenie górskiego powietrza (chociaż, zimą temperatura spada tam nawet do -20 stopni C) i roślinnej diety dało zaskakujący efekt – ludzie tam mieszkający są wyjątkowo długowieczni i nie cierpią na choroby wyniszczające mieszkańców „cywilizowanych” krajów. Wielu z nich prowadzi aktywny tryb życia nawet po ukończeniu 90. lat

Inspirujący wegetarianie

Leonardo da Vinci

Autor „Mony Lisy” to facet, który wyprzedzał swój czas o kilka ładnych stuleci. I to nie tylko z powodu swych genialnych pomysłów i talentu do tworzenia niesamowitych prototypowych konceptów nowoczesnych urządzeń budowanych dopiero parę wieków później, ale i jak się okazuje wyjątkowej empatii wobec „braci mniejszych”.
Leonardo często przechadzał się uliczkami Florencji. Na jednej z nich znajdował się targ, gdzie sprzedawano ptaki. Zamożni Włosi kupowali je, zamykali w ozdobnych klateczkach i koili swe smutki, wsłuchując się w ptasi zaśpiew. Da Vinci regularnie odwiedzał targowisko, wypuszczał zwierzęta stłoczone w ciasnych klatkach i uprzedzając wrzaski oburzonego handlarza, płacił mu za każde uwolnione stworzenie.
Słynny malarz i wynalazca zasłynął tez jako aktywista – Leonardo kwestionował stwierdzenie mówiące, że człowiek jest panem zwierząt. Uważał, że jest on raczej przykładem bezlitosnej bestii, która wykorzystuje swoją siłę do budowania rzeźni. Da Vinci głosił, że nie mamy żadnego prawa nadanego nam przez Boga do tego, aby pożerać innych przedstawicieli ziemskiej fauny. Leonardo był jednym z niewielu wegetarian żyjących na przełomie XIV i XV wieku. I pomyśleć, że tego typu postawa jest dla większości nie do przyjęcia nawet w obecnych czasach.

„Już w najmłodszych latach wyparłem się jedzenia mięsa. Kiedyś przyjdzie taki czas, że ludzie tacy jak ja będą patrzyli na mordowanie zwierząt w taki sam sposób, jak na mordowanie ludzi”

Pitagoras

Człowiek, który stworzył solidne podwaliny współczesnej matematyki, a jego imię kojarzy się uczniom z katuszami towarzyszącymi próbom ogarnięcia nauki ścisłych, był też twórcą filozoficzn-religijnej doktryny. Pitagorejczycy praktykowali wegetarianizm przede wszystkim ze względów etycznych. Innym powodem była wiara w reinkarnację i strach przed tym, że jedząc np. szynkę, opychamy się zwłokami zmarłego jakiś wcześniej wuja. Legendy mówią, że grecki matematyk posiadł zdolność porozumiewania się ze zwierzętami
Interesujące jest to, że Pitagoras oraz jego uczniowie nie jedli również bobu wierząc w to, że jest on symbolem życia (a szkoda – bób zawiera sporo białka). Jedna z historii dotyczących śmierci Pitagorasa mówi, że po tym jak jego wrogowie spalili mu dom, matematyk rzucił się ku ucieczce. Prześladowcy dopadli go koło pola, na którym zasiano bób. Filozof wolał zginąć niż zadeptać tę świętą roślinę.

Albert Einstein

Przez większość swego życia, Einstein jadł mięso, aczkolwiek jego biografowie, często mówią, że twórca Teorii Względności, żuł mięsne ochłapy z dużym poczuciem winy... Dopiero na starość zebrał się w sobie i przeszedł na wegetarianizm i wprowadził w życie swoje etyczne przekonania na temat zwierząt. Uczony twierdził, że „nic nie polepszy zdrowia oraz szansy przetrwania życia na Ziemi tak bardzo jak ewolucja człowieka na dietę bezmięsną” Ba, Einstein uważał wręcz, że współczesny człowiek nie przychodzi na świat jako mięsożerca.

Chcieliśmy tu wrzucić Adolfa Hitlera, który również gardził mięsem, ale stwierdziliśmy, że facte ten jest nie najlepszym przykładem do inspiracji.

Anette Larkins

A teraz coś z zupełnie innej beczki, czyli nikomu nieznana, zupełnie nieistotna postać historyczna, czyli pani Anette, która przeszła na wegetarianizm w latach 60., gdy jej mąż stał się posiadaczem fabryki mięsa. 27 lat temu kobieta zrobiła kolejny krok i zrezygnowała z produktów pochodzenia zwierzęcego, czyli jajek, sera i mleka, a ostatnio skłania się ku diecie raw-food, czyli roślinnym posiłkom przygotowywanym na surowo. Obecnie pani Anette ma na karku 70 lat i trzyma się lepiej niż niejedna trzydziestolatka.

Joaquin Phoenix

Aktor, który spieprzył życie Russelowi Crowe w „Gladiatorze” i wymiatał jako Johny Cash w „Walk the line” jest weganinem od... 35 lat (gdy Joaquin miał trzy lata, cała jego rodzina przeszła na taką dietę). Phoenix jest też czynnym działaczem organizacji prozwierzęcych z PETA na czele.

Bezmięśni kulturyści

„Odstępując od jedzenia mięsa, mleka i jajek, przestajesz dostarczać organizmowi przyswajalnego białka. Nigdy nie zbudujesz masy na takiej diecie!” - rzekł spasiony Andrzej wpychając w siebie schabowego.
Albert Beckles to wegetariański kulturysta, który w wieku 53 lat zdobył tytuł Olympii i zgarnął nagrodę samemu Lou „Hulkowi” Ferrigno sprzed nosa!

Wegetarianinem jest też Bill Pearl – facet, którego nazywano „Najlepiej zbudowanym mężczyzną XX wieku”. Peral jest wielokrotnym zdobywcą tytułu Mr. Univesre.

Tymczasem z mięsa, ale także i z produktów pochodzenia zwierzęcego zrezygnował parę już dekad temu, izraelski kulturysta – Avi Lehyani. Dieta mającego obecnie 52 lata, mięśniaka składa się głównie z owoców, chleba, brązowego ryżu, fasolki i owsa. Do tego dorzuca awokado, oliwki i orzechy.

Dave Scott

Triathlon Iron Man to słynny wyścig, podczas którego śmiałkowie muszą pokonać 3,86 km wpław, 180 kilometrów na rowerze i na koniec wypluć płuca podczas 42 kilometrów biegu. Dave Scott jest jednym z dwóch rekordzistów, którzy mają na koncie największą ilość zwycięstw w tym wyścigu. Dave od lat jest wegetarianinem i uważa, że duży wpływ na jego wyniki ma taka właśnie dieta. Jak dotąd Scott sześciokrotnie zajął pierwsze miejsce w triathlonie i mimo 55 lat na karku, nadal bierze udział w kolejnych jego edycjach.

Brok-pa

Brok-pa to lud mieszkający w Himalajach na wysokości 4,5 tysiąca metrów. Badacze uważają, że mieszkańcy kilku górskich wiosek wywodzą się w prostej linii od Aryjczyków i zasiedlają tamte tereny od przeszło 5000 lat. Obecnie ich populacja to ok. 1000 osób. Brok-pa utrzymują tradycję – to wielcy czciciele Matki Natury i restrykcyjni weganie. Dużą wagę przykładają też do spraw metafizycznych – lud ten uważa, że marzenia senne wiele ukrytych znaczeń i należy je zapamiętywać. Co rano najstarsi mieszkańcy spotykają się, aby wspólnie przeanalizować swoje sny i wyciągnąć z nich wnioski.
Połączenie górskiego powietrza (chociaż, zimą temperatura spada tam nawet do -20 stopni C) i roślinnej diety dało zaskakujący efekt – ludzie tam mieszkający są wyjątkowo długowieczni i nie cierpią na choroby wyniszczające mieszkańców „cywilizowanych” krajów. Wielu z nich prowadzi aktywny tryb życia nawet po ukończeniu 90. lat

Reakcje na film organizacji Peta. – "CHÓW ZWIERZĄT W 60 SEKUND" 
film do obejrzenia tutaj:

http://youtu.be/I2dGvZiHUJ0

Reakcje na film organizacji Peta.

"CHÓW ZWIERZĄT W 60 SEKUND"
film do obejrzenia tutaj:

http://youtu.be/I2dGvZiHUJ0

RZEŹ W CHINACH. – "Sztuczne futro" - informację tę można znaleźć na wielu metkach.
Większość nie zdaje sobie sprawy, że ten przyjemny w dotyku materiał to nie syntetyk tylko kocia lub psia skóra.!!!!
Każdego roku w Azji morduje się w barbarzyński sposób lub obdziera żywcem ze skóry około dwa miliony psów i kotów w celu pozyskania ich futra. Później futro jest farbowane i po cichu transportowane do Europy.
W Chinach nie ma żadnej ustawy, która mogłaby chronić koty i psy. W ten sposób państwo bez problemu może zaopatrywać światowy rynek w tanie futra.
Do wytworzenia zaledwie jednego płaszcza potrzeba około dwudziestu szczeniąt!
Badania międzynarodowej organizacji ochrony zwierząt Humane Society International wykazują, że na rynku europejskim psie i kocie skóry są wszechobecne.
Materiały są nie oznakowane, co zapewnia im bytność na rynku europejskim. Na metkach znajdziemy chińskiego wilka, samojeda, szakala azjatyckiego lub jenota, a tak naprawdę skórę zdarto ze zwierząt domowych.
Obdarty ze skóry, żywy, świadomy... wg raportu PETA serce niektórych zwierząt obdartych ze skóry bije jeszcze do 10 minut po oskalpowaniu...

W Chinach istnieje wielkoprzemysłowa hodowla zwierząt na futra. Zwierzęta hodowane są na wielotysięcznych fermach, a następnie transportowane w ciasnych klatkach na targ. Tam są sprzedawane i na miejscu zabijane i obdzierane ze skóry - powiedział Gzyra. Jego zdaniem, w krajach europejskich powinien obowiązywać zakaz importu chińskich futer.
Dodał, że protesty w tej sprawie odbywają się w tym tygodniu w ok. 30 krajach m.in. Turcji, Austrii, Szwecji, Anglii, Włoszech, Hiszpanii, Francji, Brazylii.
Powiedział dziennikarzom, że futra zwierząt z Chin wykorzystywane są do produkcji płaszczy, kurtek, kapeluszy, rękawiczek oraz elementów do "dekoracji", a także koców i zabawek.


Petycja 1.
http://www.theperfectworld.com/petitions/item/27-let-us-help-soi-dog-to-end-the-dog/cat-meat-trade#signpetition

Petycja 2.
http://www.animalsaviors.org/petition.html

RZEŹ W CHINACH.

"Sztuczne futro" - informację tę można znaleźć na wielu metkach.
Większość nie zdaje sobie sprawy, że ten przyjemny w dotyku materiał to nie syntetyk tylko kocia lub psia skóra.!!!!
Każdego roku w Azji morduje się w barbarzyński sposób lub obdziera żywcem ze skóry około dwa miliony psów i kotów w celu pozyskania ich futra. Później futro jest farbowane i po cichu transportowane do Europy.
W Chinach nie ma żadnej ustawy, która mogłaby chronić koty i psy. W ten sposób państwo bez problemu może zaopatrywać światowy rynek w tanie futra.
Do wytworzenia zaledwie jednego płaszcza potrzeba około dwudziestu szczeniąt!
Badania międzynarodowej organizacji ochrony zwierząt Humane Society International wykazują, że na rynku europejskim psie i kocie skóry są wszechobecne.
Materiały są nie oznakowane, co zapewnia im bytność na rynku europejskim. Na metkach znajdziemy chińskiego wilka, samojeda, szakala azjatyckiego lub jenota, a tak naprawdę skórę zdarto ze zwierząt domowych.
Obdarty ze skóry, żywy, świadomy... wg raportu PETA serce niektórych zwierząt obdartych ze skóry bije jeszcze do 10 minut po oskalpowaniu...

W Chinach istnieje wielkoprzemysłowa hodowla zwierząt na futra. Zwierzęta hodowane są na wielotysięcznych fermach, a następnie transportowane w ciasnych klatkach na targ. Tam są sprzedawane i na miejscu zabijane i obdzierane ze skóry - powiedział Gzyra. Jego zdaniem, w krajach europejskich powinien obowiązywać zakaz importu chińskich futer.
Dodał, że protesty w tej sprawie odbywają się w tym tygodniu w ok. 30 krajach m.in. Turcji, Austrii, Szwecji, Anglii, Włoszech, Hiszpanii, Francji, Brazylii.
Powiedział dziennikarzom, że futra zwierząt z Chin wykorzystywane są do produkcji płaszczy, kurtek, kapeluszy, rękawiczek oraz elementów do "dekoracji", a także koców i zabawek.


Petycja 1.
http://www.theperfectworld.com/petitions/item/27-let-us-help-soi-dog-to-end-the-dog/cat-meat-trade#signpetition

Petycja 2.
http://www.animalsaviors.org/petition.html


1