Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Szukaj


 

Znalazłem 27 takich materiałów
15 rzeczy, które możesz zrobić gdy dopadnie Cię lęk lub panika – Nie jestem lekarzem, ani psychoterapeutą, nie wolno mi leczyć, ale mogę jak najbardziej podać listę rzeczy, które dobrze jest zrobić, gdy dopadną Cię lęki. 

Oczywiście na pierwszym miejscu jest bieganie

Bieganie może nas wyleczyć z poważnej nerwicy lękowej, co nie znaczy, że od czasu do czasu, tak jak wszystkich, nie dopadnie nas obawa o przyszłość naszą i bliskich. Nie koniecznie irracjonalna, ale może całkiem realna. 

Co zrobić, aby stać się odporniejszym na takie przypadki? 

Strach trwający krótko może mieć ostatecznie dobry wpływ na nasz organizm, może zmusić nas do mobilizacji, do wydajniejszych działań obronnych.

Natomiast lęk długo trwający, który przydusza nas irracjonalnie, czy racjonalnie, bez znaczenia, paraliżuje nasze myśli i działania jest wielkim destruktem.

Ci, którzy przeczytali na wpół biograficzną książkę „Biegam, bo muszę”, dobrze wiedzą, że moja dziecięca nerwica lękowa przekształciła się w długie lata strachów już w dorosłym życiu. 
Czyli wiadomo, biegajżesz Burżuazjo

Nie żyjemy w idealnym świecie.

Za to egzystujemy w toksycznych domach, trujemy organizmy od środka i od zewnątrz, brakuje nam prawidłowego odżywiania, ruchu, czasu wolnego, a to wszystko wpływa na naszą psychikę.
W końcu zaczynamy świrować - Jednak zawsze można zrobić kilkanaście małych działań, żeby sobie pomóc i móc wrócić do gry.


Poniżej 15 porad, które mogą pomóc uporać się z codziennymi strachami
1. Wysypianie się

Nie śpisz człowieku, mogą być tego poważne konsekwencje co do wzmożonego bania się. Mało snu nie tylko wpływa negatywnie na nasze zdrowie fizyczne, ale może również przyczyniać się do ogólnego niepokoju i zestresowania. 

I to jest właśnie paragraf 22, bo czasami wpadamy w błędne koło, gdyż często stresy i lęki nie pozwalają nam zasnąć. Gdy uda Ci się przespać pełne 7/8 godzin nocnych, zobaczysz co słodki sen jest w stanie zrobić dla Twoich stanów lękowych w środku dnia.

2. Śmiej się

Gdy drżymy, boimy się w pracy, nawet krótki relaks i śmiech z zabawnego klipu na YouTube, jest w stanie pozytywnie wpłynąć na nasz stan depresyjny i lękowy.
Śmiech potrafi uspokajać rozbiegane nerwy.
Oglądaj komedie wieczorem. Znane są przypadki samoistnego wyleczenia raka u ludzi, którzy każdego dnia oglądali po kilka filmów komediowych. Śmiejmy się do rozpuku.

3. Uporządkuj przestrzeń wokół siebie

Bałagan prowadzi do niepokoju fizycznego, a to prowadzi do niepokoju psychicznego. Niechlujne otoczenie stwarza pozory, że praca nigdy się nie skończy. W bałaganie trudno jest myśleć racjonalnie.
Już sam nieporządek wokół nas może nasilić nasze stany lękowe, gdyż przeszkadza w logicznym myśleniu.

4. Wyraź wdzięczność

Badania wykazały, że wyrażając wdzięczność pomagasz sobie zmniejszyć lęk, zwłaszcza gdy jesteś wypoczęty.
Możesz nawet zacząć pisać dziennik wdzięczności, aby Twoje myśli odciążyć z lęków.

5. Jedz zdrowe żarcie i suplementuj się w razie potrzeby.

Lęk może sprawić, że całkowicie tracimy ochotę do jedzenie, albo jemy jakieś przypadkowe żarcie, które nie dostarczy nam niezbędnych witamin i minerałów, ani kwasów omega-3, które trzeba zapewnić mózgowi, aby zmniejszyć depresję i lęki.
Szalenie ważne są witaminy z grupy B, oraz oczywiście witamina D3. Szczególnie gdy mało korzystasz z kąpieli słonecznych.

Mimo, że nasz schorowany apetyt może nam podpowiadać coś zupełnie innego, badania sugerują, że spożywanie pokarmów przetworzonych i tych bogatych w cukier mogą zwiększyć objawy lęku.

6.Naucz się oddychać

Oddech jest w stanie uporać się z lękiem i zapobiec atakowi paniki. Oddech jest również doskonałym markerem poziomu lęku w ciągu dnia. Krótkie, płytkie oddechy oznaczają stres i niepokój mózgu i ciała.

Z drugiej strony świadome oddychanie, a także wydłużenie i wzmocnienie oddechu pozwala wysyłać sygnały do mózgu, że wszystko jest w porządku, właśnie się relaksujemy.

Generalnie należy oddychać jak dziecko, czyli przeponą. 
Wdechy głębokie nosem do przepony, a wydechy ustami.

7. Medytuj

Większość z nas słyszała, że medytacja jest relaksująca, ale są obecnie naukowe odkrycia, że medytacja rzeczywiście zwiększa ilość substancji szarej w mózgu.
Lękasz się, naucz się trwać w bez myśleniu, czyli medytuj. Medytacja jest sposobem, aby obserwować mózg, pozwalając nam zorientować się, jak nasz umysł generuje lęk prowokując myśli.
Umiejętność stworzenia dystansu do swoich myśli sprawia, że przestajemy się bać.
Medytować trzeba się nauczyć. Bieganie zastępuje medytację, a biegać każdy potrafi.
Długie, codzienne wybieganie powoduje, że nasze myśli zostają uwolnione spod przymusu myślenia o tym czego się boimy. A nawet więcej, w ogóle przestajemy się bać. 

8. Wizualizuj

Jeżeli przyszłość wydaje Ci się ogromnie straszna, spróbuj zmienić myśli o tym, co Cię czeka. Czasami sam fakt ustalania konkretnych celów zaradczych może stępić niepokój o niewiadomą przyszłość.
Utwórz w myślach możliwości reakcji na własne obawy.
Przeanalizuj każdą myśl straszącą, która się pojawi. Czy ta myśl jest na pewno prawdziwa, czy jest dla Ciebie w jakiś sposób pomocna, inspirująca, konieczna?
Jeśli nie, zrzuć taką myśl. To daje rezultaty. 

9.Zabaw się

Dzieci i zwierzęta wydają się mieć wrodzoną zdolność do zabawy, w każdym momencie i bez patrzenia na innych.
Musisz umieć rozerwać się, dać sobie czas na zabawę.
Oczywiście w przeciwieństwie do dzieci i zwierząt, to Ty weźmiesz odpowiedzialność za formę swojej zabawy.
Baw się więc z głową, ale nie zapominaj o zabawie. Jest konieczna.
Masturbacja również pozwala człowiekowi odprężać się. Autoerotyzm jest bardzo naturalnym wentylem do ulotnienia się napięć,  w tym strachu

10. Pomilcz

Miej trochę czasu, gdy całkowicie będziesz mógł się wyłączyć i pobyć trochę w ciszy, z dala od harmideru.
Istnieją pewne dowody, że za dużo hałasu może zwiększyć nasz poziom stresu, więc zrób trochę ciszy dla siebie. Wyłączenia i braku nawijania.

11. Wyznacz granice

Gdy coś Cię gnębi, drżysz i boisz się tego, wyznacz sobie czas na myślenie o tym.

Przykładowo daj sobie kwadrans, albo dwadzieścia minut na dokładne obmyślenie tej obawy, co możesz zrobić, jakby się spełniła, albo co zrobisz, gdy jest pewna. Pomyśl o możliwych scenariuszach, a następnie zrzuć myśl. Wcześniej to zaplanuj.
Boisz się, że zachorujesz na raka, bo ktoś w rodzinie zachorował?
Najpierw racjonalnie przemyśl profilaktykę. Ustal co będziesz jadł, że zaczniesz biegać, czy że zapiszesz się na jogę. Ustal, że codziennie będziesz podskakiwał, lub biegał, co czyści układ limfatyczny.
Gdyby przyszły złe myśli, powiedz sobie, że owszem już wiele robisz w temacie.
Poświęć też parę minut na to, co byś robił gdyby Cię jednak choroba dopadła. Wymyśl scenariusz, to bardzo pomaga, a potem postaraj się myśl zrzucić.
Idź na trening, albo zacznij oglądać komedię. Ważne, żeby nie brnąć w strach.

12. Zrób plan na przyszłość

Zawsze wtedy robię listę żab na nadchodzące dni.
Harmonogramy działań pozwalają nam mniej się bać i już z wyprzedzeniem mamy poczucie, że jesteśmy przygotowani. Lista żab niezwykle zwiększa naszą produktywność, mamy o wiele więcej czasu na bieganie i zabawę.

Bądźmy przygotowani na następny dzień. Miejmy obmyślany strój na rano, przygotowaną torbę podróżną, gdy zamierzamy wyjechać i nie odwlekajmy terminowego zrobienia pewnych rzeczy, które i tak musimy zrobić. Będzie o wiele mniej stresów i strachów.

Usuńmy lęki, o rzeczy na które mamy wpływ.

13. Wizualizuj coś pozytywnego

Podczas konfrontacji z niepokojącymi myślami, poświęć chwilę, aby wyobrazić sobie sytuację wręcz przeciwną. Że masz klarowność myśli, spokój i odwagę. Staram się nie zwracać uwagi na obecny stan psychiczny.

Wtedy po prostu skupiam się na wyobrażeniu sobie, że moja łódź gładko płynie przez ten sztorm.

Technika ta nazywana jest obrazowaniem, czy wizualizacją pięknej drogi i bardzo pomaga przy redukcji stresu i obaw.

14. Powąchaj coś przyjemnie pachnącego

Spróbuj wąchać jakieś uspokajające olejki. Bazylia, anyż (nie dla mnie, nie znoszę anyżu), rumianek. Jest wielki wybór takich zapachów zmniejszających napięcie w ciele i pomagających jasności umysłu.

Bo strach jest obrazem zamętu w głowie.

15. Wyjdź do ludzi

Ludzie, którzy mają duże społeczne wsparcie mniej negatywnie reagują na stres niż ci, którzy wszystko biorą na klatę w pojedynkę.

Miłe spotkania towarzyskie stymulują wytwarzanie hormonu oksytocyny, którego efektem jest zmniejszenie niepokoju.

15 rzeczy, które możesz zrobić gdy dopadnie Cię lęk lub panika

Nie jestem lekarzem, ani psychoterapeutą, nie wolno mi leczyć, ale mogę jak najbardziej podać listę rzeczy, które dobrze jest zrobić, gdy dopadną Cię lęki.

Oczywiście na pierwszym miejscu jest bieganie

Bieganie może nas wyleczyć z poważnej nerwicy lękowej, co nie znaczy, że od czasu do czasu, tak jak wszystkich, nie dopadnie nas obawa o przyszłość naszą i bliskich. Nie koniecznie irracjonalna, ale może całkiem realna.

Co zrobić, aby stać się odporniejszym na takie przypadki?

Strach trwający krótko może mieć ostatecznie dobry wpływ na nasz organizm, może zmusić nas do mobilizacji, do wydajniejszych działań obronnych.

Natomiast lęk długo trwający, który przydusza nas irracjonalnie, czy racjonalnie, bez znaczenia, paraliżuje nasze myśli i działania jest wielkim destruktem.

Ci, którzy przeczytali na wpół biograficzną książkę „Biegam, bo muszę”, dobrze wiedzą, że moja dziecięca nerwica lękowa przekształciła się w długie lata strachów już w dorosłym życiu.
Czyli wiadomo, biegajżesz Burżuazjo

Nie żyjemy w idealnym świecie.

Za to egzystujemy w toksycznych domach, trujemy organizmy od środka i od zewnątrz, brakuje nam prawidłowego odżywiania, ruchu, czasu wolnego, a to wszystko wpływa na naszą psychikę.
W końcu zaczynamy świrować - Jednak zawsze można zrobić kilkanaście małych działań, żeby sobie pomóc i móc wrócić do gry.


Poniżej 15 porad, które mogą pomóc uporać się z codziennymi strachami
1. Wysypianie się

Nie śpisz człowieku, mogą być tego poważne konsekwencje co do wzmożonego bania się. Mało snu nie tylko wpływa negatywnie na nasze zdrowie fizyczne, ale może również przyczyniać się do ogólnego niepokoju i zestresowania.

I to jest właśnie paragraf 22, bo czasami wpadamy w błędne koło, gdyż często stresy i lęki nie pozwalają nam zasnąć. Gdy uda Ci się przespać pełne 7/8 godzin nocnych, zobaczysz co słodki sen jest w stanie zrobić dla Twoich stanów lękowych w środku dnia.

2. Śmiej się

Gdy drżymy, boimy się w pracy, nawet krótki relaks i śmiech z zabawnego klipu na YouTube, jest w stanie pozytywnie wpłynąć na nasz stan depresyjny i lękowy.
Śmiech potrafi uspokajać rozbiegane nerwy.
Oglądaj komedie wieczorem. Znane są przypadki samoistnego wyleczenia raka u ludzi, którzy każdego dnia oglądali po kilka filmów komediowych. Śmiejmy się do rozpuku.

3. Uporządkuj przestrzeń wokół siebie

Bałagan prowadzi do niepokoju fizycznego, a to prowadzi do niepokoju psychicznego. Niechlujne otoczenie stwarza pozory, że praca nigdy się nie skończy. W bałaganie trudno jest myśleć racjonalnie.
Już sam nieporządek wokół nas może nasilić nasze stany lękowe, gdyż przeszkadza w logicznym myśleniu.

4. Wyraź wdzięczność

Badania wykazały, że wyrażając wdzięczność pomagasz sobie zmniejszyć lęk, zwłaszcza gdy jesteś wypoczęty.
Możesz nawet zacząć pisać dziennik wdzięczności, aby Twoje myśli odciążyć z lęków.

5. Jedz zdrowe żarcie i suplementuj się w razie potrzeby.

Lęk może sprawić, że całkowicie tracimy ochotę do jedzenie, albo jemy jakieś przypadkowe żarcie, które nie dostarczy nam niezbędnych witamin i minerałów, ani kwasów omega-3, które trzeba zapewnić mózgowi, aby zmniejszyć depresję i lęki.
Szalenie ważne są witaminy z grupy B, oraz oczywiście witamina D3. Szczególnie gdy mało korzystasz z kąpieli słonecznych.

Mimo, że nasz schorowany apetyt może nam podpowiadać coś zupełnie innego, badania sugerują, że spożywanie pokarmów przetworzonych i tych bogatych w cukier mogą zwiększyć objawy lęku.

6.Naucz się oddychać

Oddech jest w stanie uporać się z lękiem i zapobiec atakowi paniki. Oddech jest również doskonałym markerem poziomu lęku w ciągu dnia. Krótkie, płytkie oddechy oznaczają stres i niepokój mózgu i ciała.

Z drugiej strony świadome oddychanie, a także wydłużenie i wzmocnienie oddechu pozwala wysyłać sygnały do mózgu, że wszystko jest w porządku, właśnie się relaksujemy.

Generalnie należy oddychać jak dziecko, czyli przeponą.
Wdechy głębokie nosem do przepony, a wydechy ustami.

7. Medytuj

Większość z nas słyszała, że medytacja jest relaksująca, ale są obecnie naukowe odkrycia, że medytacja rzeczywiście zwiększa ilość substancji szarej w mózgu.
Lękasz się, naucz się trwać w bez myśleniu, czyli medytuj. Medytacja jest sposobem, aby obserwować mózg, pozwalając nam zorientować się, jak nasz umysł generuje lęk prowokując myśli.
Umiejętność stworzenia dystansu do swoich myśli sprawia, że przestajemy się bać.
Medytować trzeba się nauczyć. Bieganie zastępuje medytację, a biegać każdy potrafi.
Długie, codzienne wybieganie powoduje, że nasze myśli zostają uwolnione spod przymusu myślenia o tym czego się boimy. A nawet więcej, w ogóle przestajemy się bać.

8. Wizualizuj

Jeżeli przyszłość wydaje Ci się ogromnie straszna, spróbuj zmienić myśli o tym, co Cię czeka. Czasami sam fakt ustalania konkretnych celów zaradczych może stępić niepokój o niewiadomą przyszłość.
Utwórz w myślach możliwości reakcji na własne obawy.
Przeanalizuj każdą myśl straszącą, która się pojawi. Czy ta myśl jest na pewno prawdziwa, czy jest dla Ciebie w jakiś sposób pomocna, inspirująca, konieczna?
Jeśli nie, zrzuć taką myśl. To daje rezultaty.

9.Zabaw się

Dzieci i zwierzęta wydają się mieć wrodzoną zdolność do zabawy, w każdym momencie i bez patrzenia na innych.
Musisz umieć rozerwać się, dać sobie czas na zabawę.
Oczywiście w przeciwieństwie do dzieci i zwierząt, to Ty weźmiesz odpowiedzialność za formę swojej zabawy.
Baw się więc z głową, ale nie zapominaj o zabawie. Jest konieczna.
Masturbacja również pozwala człowiekowi odprężać się. Autoerotyzm jest bardzo naturalnym wentylem do ulotnienia się napięć, w tym strachu

10. Pomilcz

Miej trochę czasu, gdy całkowicie będziesz mógł się wyłączyć i pobyć trochę w ciszy, z dala od harmideru.
Istnieją pewne dowody, że za dużo hałasu może zwiększyć nasz poziom stresu, więc zrób trochę ciszy dla siebie. Wyłączenia i braku nawijania.

11. Wyznacz granice

Gdy coś Cię gnębi, drżysz i boisz się tego, wyznacz sobie czas na myślenie o tym.

Przykładowo daj sobie kwadrans, albo dwadzieścia minut na dokładne obmyślenie tej obawy, co możesz zrobić, jakby się spełniła, albo co zrobisz, gdy jest pewna. Pomyśl o możliwych scenariuszach, a następnie zrzuć myśl. Wcześniej to zaplanuj.
Boisz się, że zachorujesz na raka, bo ktoś w rodzinie zachorował?
Najpierw racjonalnie przemyśl profilaktykę. Ustal co będziesz jadł, że zaczniesz biegać, czy że zapiszesz się na jogę. Ustal, że codziennie będziesz podskakiwał, lub biegał, co czyści układ limfatyczny.
Gdyby przyszły złe myśli, powiedz sobie, że owszem już wiele robisz w temacie.
Poświęć też parę minut na to, co byś robił gdyby Cię jednak choroba dopadła. Wymyśl scenariusz, to bardzo pomaga, a potem postaraj się myśl zrzucić.
Idź na trening, albo zacznij oglądać komedię. Ważne, żeby nie brnąć w strach.

12. Zrób plan na przyszłość

Zawsze wtedy robię listę żab na nadchodzące dni.
Harmonogramy działań pozwalają nam mniej się bać i już z wyprzedzeniem mamy poczucie, że jesteśmy przygotowani. Lista żab niezwykle zwiększa naszą produktywność, mamy o wiele więcej czasu na bieganie i zabawę.

Bądźmy przygotowani na następny dzień. Miejmy obmyślany strój na rano, przygotowaną torbę podróżną, gdy zamierzamy wyjechać i nie odwlekajmy terminowego zrobienia pewnych rzeczy, które i tak musimy zrobić. Będzie o wiele mniej stresów i strachów.

Usuńmy lęki, o rzeczy na które mamy wpływ.

13. Wizualizuj coś pozytywnego

Podczas konfrontacji z niepokojącymi myślami, poświęć chwilę, aby wyobrazić sobie sytuację wręcz przeciwną. Że masz klarowność myśli, spokój i odwagę. Staram się nie zwracać uwagi na obecny stan psychiczny.

Wtedy po prostu skupiam się na wyobrażeniu sobie, że moja łódź gładko płynie przez ten sztorm.

Technika ta nazywana jest obrazowaniem, czy wizualizacją pięknej drogi i bardzo pomaga przy redukcji stresu i obaw.

14. Powąchaj coś przyjemnie pachnącego

Spróbuj wąchać jakieś uspokajające olejki. Bazylia, anyż (nie dla mnie, nie znoszę anyżu), rumianek. Jest wielki wybór takich zapachów zmniejszających napięcie w ciele i pomagających jasności umysłu.

Bo strach jest obrazem zamętu w głowie.

15. Wyjdź do ludzi

Ludzie, którzy mają duże społeczne wsparcie mniej negatywnie reagują na stres niż ci, którzy wszystko biorą na klatę w pojedynkę.

Miłe spotkania towarzyskie stymulują wytwarzanie hormonu oksytocyny, którego efektem jest zmniejszenie niepokoju.

Walka z rakiem. – "Popełniamy bowiem jeden podstawowy błąd: za młodu pijemy, palimy, ćpamy, jemy toksyczne żarcie (no, przynajmniej większość tak robi), a na starość, często już w wieku 40 lat, jest wielka rozpacz. Rozpacz, bo diagnoza brzmi jak wyrok: nowotwór i perspektywa umierania w męczarniach z gnijącym na żywca ciałem..
Cóż. Trzeba było się opamiętać w porę, tak, jak ja to zrobiłem. Bo też święty nie byłem. Człowiek ma coś takiego, jak „iluzja nieśmiertelności”. Jest to skądinąd ciekawe, psychologiczne i socjologiczne zjawisko. Człowiek młody nie zdaje sobie sprawy, jak kruche i delikatne jest życie. Tylko pije, imprezuje na maxa, i przede wszystkim – uprawia dużo seksu. Bo o to chodzi okrutnej matce naturze – o rozmnażanie, przekazanie genów dalej.
Stąd wyposażenie ludzi w neuroprzekaźniki, emocje (zakochanie, seks) i danie im psychologicznej iluzji nieśmiertelności. By myśleli, że będą żyć w nieskończoność, zamiast zastanawiać się nad swoim życiem i filozofować. Natura to żywioł prymitywny, barbarzyński, i dla niej jednostka filozofująca, rozkmniniająca, zastanawiająca się nad życiem, jest jednostką nieproduktywną. Podstawowy cel natury to 1. przekazanie genów dalej, 2. przetrwanie.
Stąd wiele razy podkreślam, że całkowite demonizowanie technologii i całkowity powrót do natury nie jest dobrą ideą. Więcej technologii to automatycznie więcej wiedzy, świadomości, większa wrażliwość i uduchowienie. To dzięki technologii choć na ten krótki czas uciekliśmy od barbarzyńskich i okrutnych realiów tak bliskich wychwalanemu pod niebiosa stylowi „eko”. Kluczem jest równowaga.
Waga profilaktyki jest tutaj bardzo ważna. Większości chorób nowotworowych można by zapobiec, gdyby pozbyć się trucizn z żywienia i uzdrowić psychikę. Bowiem według ezoteryków, w tym Louise L. Hay która pokonała raka poprzez zmianę świadomości, nowotwór to choroba powstała z tłumionej frustracji, żalu, gniewu, goryczy." 


4 sposoby na zdrowy układ immunologiczny.

    Czy zdarza Ci się nagle zwątpić?

Dajmy na to przypadek heavy metalowca Nergala. Czy w przypadku jego białaczki można było ominąć długą hospitalizację, w tym z chemią, zakończoną przeszczepem szpiku kostnego? Plujemy na alopację w temacie leczenia nowotworów, ale czy przy leukemii jest szansa na wyleczenie kogoś terapią Gersona?

Czy może witaminą B17, albo B15, wodą utlenioną, sodą, kurkumą, czarnuszką, d-limonenem, czosnkiem, brokułami, shitake, maitake i wszystkim naraz? Czy w to wierzysz, czy raczej wątpisz? Teraz każdy widzi, że Nergal nie dość, że nadal ryczy ze sceny, to właśnie otworzył Barber Shop, a raczej brodziarnię z golarnią i ma się na gałkę całkiem spoko.

    Dobra, a więc wątpisz. Ja też wątpię, ale nie wylewajmy może dziecka z kąpielą.

Są fatalne choróbska, owszem. Ba, są takie, na których rozwój nie mamy za bardzo wpływu. Jednak większość moich postów dotyczy chorób zwykłych, tak zwanych cywilizacyjnych, które w wielkim procencie można byłoby po prostu ominąć, gdyby odpowiednio się do tego zabrać.

Kampanie państwowe polegają na tym, żeby stworzyć plan jak najlepszego wykrywania raka we wczesnym stadium, a w tym czasie naukowcy gorączkowo pracują nad lekiem, który wyleczyłby zaawansowane stadium choroby. Tymczasem jest to faktycznie bierne i nienaturalne podejście, żeby czekać na oznaki raka, a następnie udać się na operację i po leczenie farmakologiczne. To jest jakiś horror.

Mammografia jest w końcu dobra, czy nie dobra?

    Bowiem nawet źdźbło prewencji jest lepsze od całych łanów leczenia

Zapobieganie powinno być najważniejszym narzędziem w walce z każdą chorobą. I raczej o tym jest ten blog. O zajebistym zapobieganiu złu. To może wydać się komuś nie do zniesienia, ale powtórzę kolejny raz, że zdrowy układ immunologiczny jest w stanie ustrzec nas od wielu chorób, w tym nowotworów.

4 na to sposoby:

1. Około 60% raków jest ściśle powiązanych z naszym żywieniem

W związku z czym możemy uznać, że szama jest jednym z najważniejszych czynników w schemacie walki z nowotworami. Oznacza to w dużym stopniu dietę organiczną składający się głównie z produktów o dużej gęstości odżywczej, czyli owoców i warzyw, a także namoczone orzechy, nasiona, ziarna. Bez glutenu. Produkty zwierzęce powinny zostać ograniczone, a także unikać należy przypiekania, zwęglania, smażenia.

2. Poza tym, należy pamiętać, aby bardzo skupić się na następujących składnikach odżywczych:

Uwaga:

Podaję za Derek Henry, światowej sławy specjalistą od naturalnego zdrowia, którego już wielokrotnie przedstawiałam. Niestety Derek dopuszcza jadłospis wszystkożercy, bo może sam nim jest, albo tylko cechuje Derka obiektywizm. Jednak powiedzmy sobie szczerze, że terapia Gersona również zawiera wyciąg z wątroby zwierzęcia.

Koks:

Beta-karoten (marchew, słodkie ziemniaki, szpinak i większość zielonych liściastych warzyw)
Witamina B6 (banany, liściaste, zielone warzywa, marchew, jabłka, słodkie ziemniaki i podroby)
Witamina C ( camu camu, aronia, papryka, kapusta, owoce cytrusowe)
Witamina D (światło słoneczne, fermentowany olej z wątroby dorsza)
Witamina E (ciemnozielone warzywa, migdały, jajka, awokado, wątroba)
Kwas foliowy (buraki, kapusta, ciemne warzywa liściaste, algi, jajka, owoce cytrusowe)
Selen (orzechy brazylijskie, owoce morza, nasiona słonecznika, wołowina, kurczak, pieczarki)
Magnez (pestki dyni, kakao, orzechy brazylijskie, nasiona sezamu, migdały)
Cynk (ciemne zielone warzywa, orzechy i nasiona, ryby, fasola, ryż, awokado, kakao)
Koenzym Q10 (ryby, olej z pestek winogron, sezam, pistacje, orzechy włoskie, szpinak)

Należy też, jeść czosnek, brokuły i inne warzywa z rodziny krzyżowych, olej lniany, konopie, kiszoną kapustę, jagody, przyprawy i czystą wodę. W przypadku wszystkich produktów spożywczych im wyższa zawartość przeciwutleniaczy tym lepiej.

3. Unikać toksyn należy i zmniejszyć narażenie na pola elektromagnetyczne

Konieczne jest przebywać z dala od rakotwórczych substancji chemicznych i zanieczyszczeń znajdujących się w tradycyjnych produktach używanych w domach i ogrodach.

 W tym zwrócić baczną uwagę należy na przedmioty higieny osobistej, wodę, przechowywanie żywności, maszyny przemysłowe, lekarstwa i amalgamat rtęci w plombach.

Gdy nie zadbasz o powyższe elementy w pewnym momencie Twój układ odpornościowy może się cholernie zestresować, aż w końcu komórki zostaną uszkodzone, a nawet zmutowane do nowotworowych.
Zmniejszyć narażenie na pola elektromagnetyczne

No z tym jest jeszcze trudniej, ale trzeba mieć to na uwadze. 

Można kupić, albo wypożyczyć miernik Gaussa, zwłaszcza przed przeprowadzką do nowego mieszkania, domu, czy biura i po prostu rzecz zmierzyć. Niestety komputery, telefony, koce elektryczne, to wszystko promieniuje. Gdy nie możesz się przed tym uchronić, zacznij się uziemiać.


4. No i stres

Staraj się go za wszelką cenę rozładowywać. Biegaj, ćwicz, oddychaj, medytuj, cokolwiek rób, co przyniesie Ci psychiczną ulgę. Byle nie były to używki, ma się rozumieć.

Autor: Pepsi Eliot

Źródło: pepsieliot.com

Walka z rakiem.

"Popełniamy bowiem jeden podstawowy błąd: za młodu pijemy, palimy, ćpamy, jemy toksyczne żarcie (no, przynajmniej większość tak robi), a na starość, często już w wieku 40 lat, jest wielka rozpacz. Rozpacz, bo diagnoza brzmi jak wyrok: nowotwór i perspektywa umierania w męczarniach z gnijącym na żywca ciałem..
Cóż. Trzeba było się opamiętać w porę, tak, jak ja to zrobiłem. Bo też święty nie byłem. Człowiek ma coś takiego, jak „iluzja nieśmiertelności”. Jest to skądinąd ciekawe, psychologiczne i socjologiczne zjawisko. Człowiek młody nie zdaje sobie sprawy, jak kruche i delikatne jest życie. Tylko pije, imprezuje na maxa, i przede wszystkim – uprawia dużo seksu. Bo o to chodzi okrutnej matce naturze – o rozmnażanie, przekazanie genów dalej.
Stąd wyposażenie ludzi w neuroprzekaźniki, emocje (zakochanie, seks) i danie im psychologicznej iluzji nieśmiertelności. By myśleli, że będą żyć w nieskończoność, zamiast zastanawiać się nad swoim życiem i filozofować. Natura to żywioł prymitywny, barbarzyński, i dla niej jednostka filozofująca, rozkmniniająca, zastanawiająca się nad życiem, jest jednostką nieproduktywną. Podstawowy cel natury to 1. przekazanie genów dalej, 2. przetrwanie.
Stąd wiele razy podkreślam, że całkowite demonizowanie technologii i całkowity powrót do natury nie jest dobrą ideą. Więcej technologii to automatycznie więcej wiedzy, świadomości, większa wrażliwość i uduchowienie. To dzięki technologii choć na ten krótki czas uciekliśmy od barbarzyńskich i okrutnych realiów tak bliskich wychwalanemu pod niebiosa stylowi „eko”. Kluczem jest równowaga.
Waga profilaktyki jest tutaj bardzo ważna. Większości chorób nowotworowych można by zapobiec, gdyby pozbyć się trucizn z żywienia i uzdrowić psychikę. Bowiem według ezoteryków, w tym Louise L. Hay która pokonała raka poprzez zmianę świadomości, nowotwór to choroba powstała z tłumionej frustracji, żalu, gniewu, goryczy."


4 sposoby na zdrowy układ immunologiczny.

Czy zdarza Ci się nagle zwątpić?

Dajmy na to przypadek heavy metalowca Nergala. Czy w przypadku jego białaczki można było ominąć długą hospitalizację, w tym z chemią, zakończoną przeszczepem szpiku kostnego? Plujemy na alopację w temacie leczenia nowotworów, ale czy przy leukemii jest szansa na wyleczenie kogoś terapią Gersona?

Czy może witaminą B17, albo B15, wodą utlenioną, sodą, kurkumą, czarnuszką, d-limonenem, czosnkiem, brokułami, shitake, maitake i wszystkim naraz? Czy w to wierzysz, czy raczej wątpisz? Teraz każdy widzi, że Nergal nie dość, że nadal ryczy ze sceny, to właśnie otworzył Barber Shop, a raczej brodziarnię z golarnią i ma się na gałkę całkiem spoko.

Dobra, a więc wątpisz. Ja też wątpię, ale nie wylewajmy może dziecka z kąpielą.

Są fatalne choróbska, owszem. Ba, są takie, na których rozwój nie mamy za bardzo wpływu. Jednak większość moich postów dotyczy chorób zwykłych, tak zwanych cywilizacyjnych, które w wielkim procencie można byłoby po prostu ominąć, gdyby odpowiednio się do tego zabrać.

Kampanie państwowe polegają na tym, żeby stworzyć plan jak najlepszego wykrywania raka we wczesnym stadium, a w tym czasie naukowcy gorączkowo pracują nad lekiem, który wyleczyłby zaawansowane stadium choroby. Tymczasem jest to faktycznie bierne i nienaturalne podejście, żeby czekać na oznaki raka, a następnie udać się na operację i po leczenie farmakologiczne. To jest jakiś horror.

Mammografia jest w końcu dobra, czy nie dobra?

Bowiem nawet źdźbło prewencji jest lepsze od całych łanów leczenia

Zapobieganie powinno być najważniejszym narzędziem w walce z każdą chorobą. I raczej o tym jest ten blog. O zajebistym zapobieganiu złu. To może wydać się komuś nie do zniesienia, ale powtórzę kolejny raz, że zdrowy układ immunologiczny jest w stanie ustrzec nas od wielu chorób, w tym nowotworów.

4 na to sposoby:

1. Około 60% raków jest ściśle powiązanych z naszym żywieniem

W związku z czym możemy uznać, że szama jest jednym z najważniejszych czynników w schemacie walki z nowotworami. Oznacza to w dużym stopniu dietę organiczną składający się głównie z produktów o dużej gęstości odżywczej, czyli owoców i warzyw, a także namoczone orzechy, nasiona, ziarna. Bez glutenu. Produkty zwierzęce powinny zostać ograniczone, a także unikać należy przypiekania, zwęglania, smażenia.

2. Poza tym, należy pamiętać, aby bardzo skupić się na następujących składnikach odżywczych:

Uwaga:

Podaję za Derek Henry, światowej sławy specjalistą od naturalnego zdrowia, którego już wielokrotnie przedstawiałam. Niestety Derek dopuszcza jadłospis wszystkożercy, bo może sam nim jest, albo tylko cechuje Derka obiektywizm. Jednak powiedzmy sobie szczerze, że terapia Gersona również zawiera wyciąg z wątroby zwierzęcia.

Koks:

Beta-karoten (marchew, słodkie ziemniaki, szpinak i większość zielonych liściastych warzyw)
Witamina B6 (banany, liściaste, zielone warzywa, marchew, jabłka, słodkie ziemniaki i podroby)
Witamina C ( camu camu, aronia, papryka, kapusta, owoce cytrusowe)
Witamina D (światło słoneczne, fermentowany olej z wątroby dorsza)
Witamina E (ciemnozielone warzywa, migdały, jajka, awokado, wątroba)
Kwas foliowy (buraki, kapusta, ciemne warzywa liściaste, algi, jajka, owoce cytrusowe)
Selen (orzechy brazylijskie, owoce morza, nasiona słonecznika, wołowina, kurczak, pieczarki)
Magnez (pestki dyni, kakao, orzechy brazylijskie, nasiona sezamu, migdały)
Cynk (ciemne zielone warzywa, orzechy i nasiona, ryby, fasola, ryż, awokado, kakao)
Koenzym Q10 (ryby, olej z pestek winogron, sezam, pistacje, orzechy włoskie, szpinak)

Należy też, jeść czosnek, brokuły i inne warzywa z rodziny krzyżowych, olej lniany, konopie, kiszoną kapustę, jagody, przyprawy i czystą wodę. W przypadku wszystkich produktów spożywczych im wyższa zawartość przeciwutleniaczy tym lepiej.

3. Unikać toksyn należy i zmniejszyć narażenie na pola elektromagnetyczne

Konieczne jest przebywać z dala od rakotwórczych substancji chemicznych i zanieczyszczeń znajdujących się w tradycyjnych produktach używanych w domach i ogrodach.

W tym zwrócić baczną uwagę należy na przedmioty higieny osobistej, wodę, przechowywanie żywności, maszyny przemysłowe, lekarstwa i amalgamat rtęci w plombach.

Gdy nie zadbasz o powyższe elementy w pewnym momencie Twój układ odpornościowy może się cholernie zestresować, aż w końcu komórki zostaną uszkodzone, a nawet zmutowane do nowotworowych.
Zmniejszyć narażenie na pola elektromagnetyczne

No z tym jest jeszcze trudniej, ale trzeba mieć to na uwadze.

Można kupić, albo wypożyczyć miernik Gaussa, zwłaszcza przed przeprowadzką do nowego mieszkania, domu, czy biura i po prostu rzecz zmierzyć. Niestety komputery, telefony, koce elektryczne, to wszystko promieniuje. Gdy nie możesz się przed tym uchronić, zacznij się uziemiać.


4. No i stres

Staraj się go za wszelką cenę rozładowywać. Biegaj, ćwicz, oddychaj, medytuj, cokolwiek rób, co przyniesie Ci psychiczną ulgę. Byle nie były to używki, ma się rozumieć.

Autor: Pepsi Eliot

Źródło: pepsieliot.com

Plan Dnia Szczęśliwego Człowieka – Budzisz się, otwierasz oczy, zaczyna się nowy dzień. Przed sobą masz 24 h – to bardzo dużo. Jak je wykorzystasz? Oto taktyka na zaliczenie dnia do udanych krok po kroku. Zacznij od stworzenia intencji, a potem?

1. Pobudka: stwórz intencję na dzień 

Zanim otworzysz oczy, wypowiedz życzenie na rozpoczynającą się dobę – pisze „elitedaily.com”. Możesz to zrobić w myślach. Czego sobie życzysz na dziś? Jak chciałbyś się dzisiaj czuć? Psychologiczne modele społeczno- poznawcze, dowodzą, że wyklarowana intencja znacznie zwiększa szansę urzeczywistnienia działania, a osoby, które mają cel częściej osiągają to, czego pragną. W Procesualnym Modelu Działań Zdrowotnych, który odnosi się m. in. do przestrzegania zdrowej diety czy aktywności fizycznej, intencja jest jednym z ważniejszych elementów fazy motywacyjnej. W uproszczeniu: stworzenie życzenia zwiększy twoją motywację. Odstąp od długoterminowych założeń: formułuj każdego dnia 24 – godzinne cele. Metodą małych kroków, przenosząc kamyk po kamyku jesteś w stanie przenieść górę, czego nigdy nie udałoby się zrobić na raz. Przykładowe intencje: dziś chcę pośmiać się z członkami rodziny, zdrowo się odżywiać, skończyć ważny projekt. Im bardziej sprecyzowane cele, tym większa szansa, że je zrealizujesz. Będziesz świadom, czego chcesz, do czego dążysz.

2. Wyobraź sobie w obrazach, co chcesz, żeby się działo
Jeszcze zanim wstaniesz, stwórz jak najwięcej obrazów w głowie dotyczących dopiero rozpoczynającego się dnia. Wyobraź sobie, że wszystko, czego sobie życzyłeś już się wydarzyło. Jak było? Pomyśl o tym, jak wykonujesz czynności, które zaplanowałeś. Zobacz np., jak siedzicie z rodziną wieczorem razem na kanapie, przytulacie się do siebie, robicie głupie miny, śmiejecie się, dzieci wchodzą ci na kolana. Albo jak przygotowujesz parującą, aromatyczną zupę na obiad lub siedząc za biurkiem, wypijasz intensywnie pomarańczowy sok marchwiowy. Zaangażuj jak najwięcej zmysłów. Co dokładnie widzisz w swojej wizji: jakie są tego kolory, kształty, jaki zapach czujesz? Słyszysz śmiech dziecka, a może błogą ciszę? Jakie to uczucie, gdy materiał ubrań, które masz na sobie dotyka twojej skóry? Jakie emocje to wszystko w tobie powoduje? Mózg nie rozróżnia wyobrażonych odczuć od rzeczywistości, więc dobierz wrażenia według potrzeb. Nastrój się więc na dobre fale. A teraz pora wstać.

3. Zrób plan i działaj

Od samego wyobrażania nie dzieją się działania. Weź odpowiedzialność za swoje marzenia. Nikt za ciebie nie zorganizuje dnia, które chciałbyś przeżyć: ani partner, ani rodzic, ani terapeuta czy coach. Żeby mieć to, czego chcesz, musisz po to sięgnąć. Czyli: włożyć wysiłek w  realizację celu. Po to masz te 24 h. Marzysz o własnym blogu? Żeby się urzeczywistnił, musisz go założyć. Chcesz lepiej się odżywiać? Nie stanie się to od czytania o dietach, przegryzając ciasto czekoladowe. Podstawą zmiany jest działanie. Twoje działanie. Dziś to zawsze najlepszy moment na pierwszy krok. Jutro najlepiej się nadaje na kroki kolejne.
Potrzebny może być ci plan. Weź kartkę, wypisz, co chcesz zrobić, jakie kroki się na to składają, kiedy zajmiesz się którym z nich, ile zajmie ci to czasu, jakich informacji jeszcze potrzebujesz, gdzie możesz je zdobyć. Dobry plan to ten osadzony w twoim kalendarzu, w konkretnych godzinach i zakładające realistyczne, a nie przerastające twoje możliwości, działania.

4. Naucz się przebywać ze swoim cierpieniem

Wychodzisz z domu i okazuje się, że rzeczywistość nie jest wcale taka łatwa jak byś sobie tego życzył? Po porannym zadowoleniu, dopada cię frustracja, chciałbyś, żeby ten dyskomfort zniknął?
Nie możemy być naprawdę szczęśliwymi, jeśli nie nauczymy się być ze swoim cierpieniem ? twierdzą mistrzowie Wchodu. Tak, wcale nie ze szczęściem, a cierpieniem. W końcu jedno bez drugiego nie istnieje. Zastanów się, jaką relację masz z tym, co w tobie jest? Czy godzisz się tylko na miłe doznania, czy idziesz krok dalej i otwierasz się na złożoność ludzkiej egzystencji.
To, w jakim kontakcie jesteś z cierpiącą częścią siebie pokazują twoje reakcje na cierpienie innych. Ktoś bliski przeżywa kryzys? Mówisz „nie płacz”, „będzie lepiej”, „przestań się smucić” czy po prostu jesteś obok, wspierasz, pozwalasz się wygadać. Twoja reakcja prawdopodobnie odzwierciedla zachowania podejmowane przez ciebie wobec własnego cierpienia. Jeśli wewnętrzne cierpienie tli się w tobie w tle dnia powszedniego zamiast je negować, zobacz, jak to jest ich doświadczać. Stwórz temu przestrzeń, obdarz swój stan serdecznym współczuciem. Staraj się nie mylić akceptacji z umartwianiem.

5. Rób sobie przyjemności – potrzebujesz emocjonalnej słodyczy
 „Z zakamarków życia wziąć, to co chcę. Dziś wiem, życie cudem jest. Co chcę, mogę z niego mieć” – śpiewał zespół „DeSu”. Jeśli rezygnujesz z robienia sobie prezentów, odbierasz sobie sporo frajdy, a nie jesteś przecież męczennikiem. Zrób sobie dzień dziecka (jako stałe podejście do życia na co dzień) lub choćby poranek, wieczór, popołudnie zachcianek. Troszcz się o siebie, rozpieszczaj: przygotuj dobre śniadanie, weź gorący prysznic, posiedź chwilę nad gazetą. Siedzisz w pracy? Zaparz aromatyczną kawę, puść ulubioną muzykę. Masz ochotę na spacer? Wróć z pracy pieszo przez park. Marzysz o dobrej książce? Zahacz o bibliotekę. Szukaj możliwości realizacji swoich „widzimisię”. Codzienność, jak dobra potrawa, potrzebuje do pełni wszystkich smaków: również słodyczy. Psycholodzy uważają, że osoby, które mają mało słodyczy emocjonalnej w życiu często rekompensują to sobie, jedząc większe ilości słodyczy. Masz wzmożony apetyt na słodkości? Być może zbyt mało jest przyjemności w twoim życiu.

6. Uśmiechaj się, dziękuj, mówi komplementy

Masz wpływ na atmosferę w swoim otoczeniu. Zarażaj osoby w koło serdecznością. Uśmiechaj się do napotykanych osób: domowników, współpracowników, przechodniów. Nigdy nie wiadomo, jak ten niby nieznaczący gest wpłynie na drugiego człowieka – zwraca uwagę „elitedaily.com”. I przede wszystkim na ciebie samego.
Postaraj się dziś więcej doceniać bliskich niż ich krytykować i dogryzać. Skup się na tym, za co jesteś im wdzięczny i mów im o tym. Powiedz dziś „dziękuje” przynajmniej 5 razy. Pamiętaj, aby rozwinąć swoją wypowiedź i poinformować daną osobę, za co dziękujesz. Znajdź coś, co w niej lubisz, powiedz jej o tym.  Do partnera możesz powiedzieć: „Dziękuję, że zrobiłeś mi kawę. Bardzo mi smakuje, kiedy ją parzysz”, „Dziękuję, że zająłeś się dziećmi, kiedy byłam u fryzjera. Świetnie się z nimi dogadujesz”. Do współpracownika: „jestem wdzięczna, że pomogłeś mi przy tej prezentacji. Imponuje mi twoja pomysłowość”. Do sprzedawczyni  w lokalnym warzywniaku: „zawsze wybiera mi pani ładniejsze sztuki owoców. Taka sprzedawczyni to skarb!”. Cokolwiek mówisz, ważne, żeby to była prawda. Jeśli na koniec masz ochotę powiedzieć „ale” i dodać uszczypliwość, ugryź się w język i postaw kropkę. Uśmiech, wdzięczność i dobre słowo mnożą się, gdy się je dzieli. Gdy je dajesz bez oczekiwania rewanżu, wracają jak bumerang.

Na tyle na ile to możliwe, otaczaj się ludźmi z dobrą energią, w obecności których czujesz się dobrze i unikaj tych, w których obecności czujesz się wyczerpany i bezwartościowy.

7. Zrób coś, czego jeszcze nie robiłeś
 
Przełam rutynę, każdego dnia zrób coś nowego. Masz pełen przekrój możliwości: od skoku na spadochronie dla lubiących adrenalinę poprzez zapisanie się na lekcję obcego języka aż po powrót do domu inną niż zazwyczaj drogą, zmianę słuchanej stacji radiowej czy spróbowanie nieznanej potrawy.
Kurs tańca, wycieczka w piękny zakątek ? zastanów się, czego chciałbyś doświadczyć, żeby potem móc to wspominać? Niemal 10 lat badań wskazuje, że ludzie są szczęśliwsi, gdy wydają swoje pieniądze raczej na doświadczenia życiowe niż rzeczy materialne ? pisze Ryan T. Howell, profesor psychologii na San Fransisco State University w „Psychology Today”. Możesz sporządzić też plan, który nie wiąże się z wydatkami. Większość płatnych opcji ma też swoje „nisko budżetowe” odpowiedniki, więc nie tłumacz się brakiem finansów. Np. naukę tańca możesz zacząć przez internet, wzroując się na filmach instruktażowych zamieszczonych na „youtube” już dziś. Dobrej zabawy!

8. Odhaczaj zrealizowane podpunkty
 
Pamiętasz plan zadań wspomniany na początku powyższej listy. Nie trać go z oczu w ciągu dnia. Sprawdzaj od czasu do czasu, co już wykonałeś, a co jeszcze jest do zrealizowania. Ważne: podpunkty wykonane koniecznie odhaczaj. Udowodniono, że czynność wykreślania wykonanych zadań powoduje wydzielanie endorfin, hormonów peptydowych wprawiających nas w stań zadowolenia, a nawet euforii. Prawdopodobnie rośnie też twoje poczucie własnej skuteczności.

Aby mieć więcej do wykreślania (oraz lepszy wgląd na kolejność działań), możesz w swojej liście rozbić większe zadania na mniejsze czynności składowe. Czyli zamiast napisać „naprawić zlew”, zamieścić podpunkty: „poszukać fachowca”, „zadzwonić i umówić się”, „dozorować naprawę”.

9. Podsumowanie dnia: zrób listę rzeczy, które ci się udały
 
Cały dzień za tobą, powoli zbierasz się do spania? Czas na krótkie podsumowanie minionego dnia. Nie ma być to jednak lista plusów i minusów. Obiektywizm wsadź do kieszeni. Stwórz mentalną listę rzeczy, które ci się dzisiaj udały, które cię uszczęśliwiły, za które jesteś wdzięczny. To mogą być zarówno małe, jak i wielkie sprawy. Podziękuj sobie za wszystko, co zrobiłeś, za swoje starania i wysiłek, doceń siebie. Takie podsumowanie pozwoli ci się pozbyć nagromadzonych resztek stresu z dnia, przygotuje do snu i da motywację do wcielenia jeszcze większej liczby uszczęśliwiających czynności dnia następnego. Dobrej nocy!

Autorka artykułu: Małgorzata Skorupa – dziennikarka, redaktorka serwisu Zdrowie.gazeta.pl, psycholog, konsultantka Telefonu Zaufania dla Osób Dorosłych w Kryzysie Emocjonalnym przy Instytucie Psychologii Zdrowia Polskiego Towarzystwa Psychologicznego w Warszawie. Autorka wielu publikacji z zakresu rozwoju osobistego oraz zdrowego stylu życia.

 /         zdrowie.gazeta.pl        /

Plan Dnia Szczęśliwego Człowieka

Budzisz się, otwierasz oczy, zaczyna się nowy dzień. Przed sobą masz 24 h – to bardzo dużo. Jak je wykorzystasz? Oto taktyka na zaliczenie dnia do udanych krok po kroku. Zacznij od stworzenia intencji, a potem?

1. Pobudka: stwórz intencję na dzień

Zanim otworzysz oczy, wypowiedz życzenie na rozpoczynającą się dobę – pisze „elitedaily.com”. Możesz to zrobić w myślach. Czego sobie życzysz na dziś? Jak chciałbyś się dzisiaj czuć? Psychologiczne modele społeczno- poznawcze, dowodzą, że wyklarowana intencja znacznie zwiększa szansę urzeczywistnienia działania, a osoby, które mają cel częściej osiągają to, czego pragną. W Procesualnym Modelu Działań Zdrowotnych, który odnosi się m. in. do przestrzegania zdrowej diety czy aktywności fizycznej, intencja jest jednym z ważniejszych elementów fazy motywacyjnej. W uproszczeniu: stworzenie życzenia zwiększy twoją motywację. Odstąp od długoterminowych założeń: formułuj każdego dnia 24 – godzinne cele. Metodą małych kroków, przenosząc kamyk po kamyku jesteś w stanie przenieść górę, czego nigdy nie udałoby się zrobić na raz. Przykładowe intencje: dziś chcę pośmiać się z członkami rodziny, zdrowo się odżywiać, skończyć ważny projekt. Im bardziej sprecyzowane cele, tym większa szansa, że je zrealizujesz. Będziesz świadom, czego chcesz, do czego dążysz.

2. Wyobraź sobie w obrazach, co chcesz, żeby się działo
Jeszcze zanim wstaniesz, stwórz jak najwięcej obrazów w głowie dotyczących dopiero rozpoczynającego się dnia. Wyobraź sobie, że wszystko, czego sobie życzyłeś już się wydarzyło. Jak było? Pomyśl o tym, jak wykonujesz czynności, które zaplanowałeś. Zobacz np., jak siedzicie z rodziną wieczorem razem na kanapie, przytulacie się do siebie, robicie głupie miny, śmiejecie się, dzieci wchodzą ci na kolana. Albo jak przygotowujesz parującą, aromatyczną zupę na obiad lub siedząc za biurkiem, wypijasz intensywnie pomarańczowy sok marchwiowy. Zaangażuj jak najwięcej zmysłów. Co dokładnie widzisz w swojej wizji: jakie są tego kolory, kształty, jaki zapach czujesz? Słyszysz śmiech dziecka, a może błogą ciszę? Jakie to uczucie, gdy materiał ubrań, które masz na sobie dotyka twojej skóry? Jakie emocje to wszystko w tobie powoduje? Mózg nie rozróżnia wyobrażonych odczuć od rzeczywistości, więc dobierz wrażenia według potrzeb. Nastrój się więc na dobre fale. A teraz pora wstać.

3. Zrób plan i działaj

Od samego wyobrażania nie dzieją się działania. Weź odpowiedzialność za swoje marzenia. Nikt za ciebie nie zorganizuje dnia, które chciałbyś przeżyć: ani partner, ani rodzic, ani terapeuta czy coach. Żeby mieć to, czego chcesz, musisz po to sięgnąć. Czyli: włożyć wysiłek w realizację celu. Po to masz te 24 h. Marzysz o własnym blogu? Żeby się urzeczywistnił, musisz go założyć. Chcesz lepiej się odżywiać? Nie stanie się to od czytania o dietach, przegryzając ciasto czekoladowe. Podstawą zmiany jest działanie. Twoje działanie. Dziś to zawsze najlepszy moment na pierwszy krok. Jutro najlepiej się nadaje na kroki kolejne.
Potrzebny może być ci plan. Weź kartkę, wypisz, co chcesz zrobić, jakie kroki się na to składają, kiedy zajmiesz się którym z nich, ile zajmie ci to czasu, jakich informacji jeszcze potrzebujesz, gdzie możesz je zdobyć. Dobry plan to ten osadzony w twoim kalendarzu, w konkretnych godzinach i zakładające realistyczne, a nie przerastające twoje możliwości, działania.

4. Naucz się przebywać ze swoim cierpieniem

Wychodzisz z domu i okazuje się, że rzeczywistość nie jest wcale taka łatwa jak byś sobie tego życzył? Po porannym zadowoleniu, dopada cię frustracja, chciałbyś, żeby ten dyskomfort zniknął?
Nie możemy być naprawdę szczęśliwymi, jeśli nie nauczymy się być ze swoim cierpieniem ? twierdzą mistrzowie Wchodu. Tak, wcale nie ze szczęściem, a cierpieniem. W końcu jedno bez drugiego nie istnieje. Zastanów się, jaką relację masz z tym, co w tobie jest? Czy godzisz się tylko na miłe doznania, czy idziesz krok dalej i otwierasz się na złożoność ludzkiej egzystencji.
To, w jakim kontakcie jesteś z cierpiącą częścią siebie pokazują twoje reakcje na cierpienie innych. Ktoś bliski przeżywa kryzys? Mówisz „nie płacz”, „będzie lepiej”, „przestań się smucić” czy po prostu jesteś obok, wspierasz, pozwalasz się wygadać. Twoja reakcja prawdopodobnie odzwierciedla zachowania podejmowane przez ciebie wobec własnego cierpienia. Jeśli wewnętrzne cierpienie tli się w tobie w tle dnia powszedniego zamiast je negować, zobacz, jak to jest ich doświadczać. Stwórz temu przestrzeń, obdarz swój stan serdecznym współczuciem. Staraj się nie mylić akceptacji z umartwianiem.

5. Rób sobie przyjemności – potrzebujesz emocjonalnej słodyczy
„Z zakamarków życia wziąć, to co chcę. Dziś wiem, życie cudem jest. Co chcę, mogę z niego mieć” – śpiewał zespół „DeSu”. Jeśli rezygnujesz z robienia sobie prezentów, odbierasz sobie sporo frajdy, a nie jesteś przecież męczennikiem. Zrób sobie dzień dziecka (jako stałe podejście do życia na co dzień) lub choćby poranek, wieczór, popołudnie zachcianek. Troszcz się o siebie, rozpieszczaj: przygotuj dobre śniadanie, weź gorący prysznic, posiedź chwilę nad gazetą. Siedzisz w pracy? Zaparz aromatyczną kawę, puść ulubioną muzykę. Masz ochotę na spacer? Wróć z pracy pieszo przez park. Marzysz o dobrej książce? Zahacz o bibliotekę. Szukaj możliwości realizacji swoich „widzimisię”. Codzienność, jak dobra potrawa, potrzebuje do pełni wszystkich smaków: również słodyczy. Psycholodzy uważają, że osoby, które mają mało słodyczy emocjonalnej w życiu często rekompensują to sobie, jedząc większe ilości słodyczy. Masz wzmożony apetyt na słodkości? Być może zbyt mało jest przyjemności w twoim życiu.

6. Uśmiechaj się, dziękuj, mówi komplementy

Masz wpływ na atmosferę w swoim otoczeniu. Zarażaj osoby w koło serdecznością. Uśmiechaj się do napotykanych osób: domowników, współpracowników, przechodniów. Nigdy nie wiadomo, jak ten niby nieznaczący gest wpłynie na drugiego człowieka – zwraca uwagę „elitedaily.com”. I przede wszystkim na ciebie samego.
Postaraj się dziś więcej doceniać bliskich niż ich krytykować i dogryzać. Skup się na tym, za co jesteś im wdzięczny i mów im o tym. Powiedz dziś „dziękuje” przynajmniej 5 razy. Pamiętaj, aby rozwinąć swoją wypowiedź i poinformować daną osobę, za co dziękujesz. Znajdź coś, co w niej lubisz, powiedz jej o tym. Do partnera możesz powiedzieć: „Dziękuję, że zrobiłeś mi kawę. Bardzo mi smakuje, kiedy ją parzysz”, „Dziękuję, że zająłeś się dziećmi, kiedy byłam u fryzjera. Świetnie się z nimi dogadujesz”. Do współpracownika: „jestem wdzięczna, że pomogłeś mi przy tej prezentacji. Imponuje mi twoja pomysłowość”. Do sprzedawczyni w lokalnym warzywniaku: „zawsze wybiera mi pani ładniejsze sztuki owoców. Taka sprzedawczyni to skarb!”. Cokolwiek mówisz, ważne, żeby to była prawda. Jeśli na koniec masz ochotę powiedzieć „ale” i dodać uszczypliwość, ugryź się w język i postaw kropkę. Uśmiech, wdzięczność i dobre słowo mnożą się, gdy się je dzieli. Gdy je dajesz bez oczekiwania rewanżu, wracają jak bumerang.

Na tyle na ile to możliwe, otaczaj się ludźmi z dobrą energią, w obecności których czujesz się dobrze i unikaj tych, w których obecności czujesz się wyczerpany i bezwartościowy.

7. Zrób coś, czego jeszcze nie robiłeś

Przełam rutynę, każdego dnia zrób coś nowego. Masz pełen przekrój możliwości: od skoku na spadochronie dla lubiących adrenalinę poprzez zapisanie się na lekcję obcego języka aż po powrót do domu inną niż zazwyczaj drogą, zmianę słuchanej stacji radiowej czy spróbowanie nieznanej potrawy.
Kurs tańca, wycieczka w piękny zakątek ? zastanów się, czego chciałbyś doświadczyć, żeby potem móc to wspominać? Niemal 10 lat badań wskazuje, że ludzie są szczęśliwsi, gdy wydają swoje pieniądze raczej na doświadczenia życiowe niż rzeczy materialne ? pisze Ryan T. Howell, profesor psychologii na San Fransisco State University w „Psychology Today”. Możesz sporządzić też plan, który nie wiąże się z wydatkami. Większość płatnych opcji ma też swoje „nisko budżetowe” odpowiedniki, więc nie tłumacz się brakiem finansów. Np. naukę tańca możesz zacząć przez internet, wzroując się na filmach instruktażowych zamieszczonych na „youtube” już dziś. Dobrej zabawy!

8. Odhaczaj zrealizowane podpunkty

Pamiętasz plan zadań wspomniany na początku powyższej listy. Nie trać go z oczu w ciągu dnia. Sprawdzaj od czasu do czasu, co już wykonałeś, a co jeszcze jest do zrealizowania. Ważne: podpunkty wykonane koniecznie odhaczaj. Udowodniono, że czynność wykreślania wykonanych zadań powoduje wydzielanie endorfin, hormonów peptydowych wprawiających nas w stań zadowolenia, a nawet euforii. Prawdopodobnie rośnie też twoje poczucie własnej skuteczności.

Aby mieć więcej do wykreślania (oraz lepszy wgląd na kolejność działań), możesz w swojej liście rozbić większe zadania na mniejsze czynności składowe. Czyli zamiast napisać „naprawić zlew”, zamieścić podpunkty: „poszukać fachowca”, „zadzwonić i umówić się”, „dozorować naprawę”.

9. Podsumowanie dnia: zrób listę rzeczy, które ci się udały

Cały dzień za tobą, powoli zbierasz się do spania? Czas na krótkie podsumowanie minionego dnia. Nie ma być to jednak lista plusów i minusów. Obiektywizm wsadź do kieszeni. Stwórz mentalną listę rzeczy, które ci się dzisiaj udały, które cię uszczęśliwiły, za które jesteś wdzięczny. To mogą być zarówno małe, jak i wielkie sprawy. Podziękuj sobie za wszystko, co zrobiłeś, za swoje starania i wysiłek, doceń siebie. Takie podsumowanie pozwoli ci się pozbyć nagromadzonych resztek stresu z dnia, przygotuje do snu i da motywację do wcielenia jeszcze większej liczby uszczęśliwiających czynności dnia następnego. Dobrej nocy!

Autorka artykułu: Małgorzata Skorupa – dziennikarka, redaktorka serwisu Zdrowie.gazeta.pl, psycholog, konsultantka Telefonu Zaufania dla Osób Dorosłych w Kryzysie Emocjonalnym przy Instytucie Psychologii Zdrowia Polskiego Towarzystwa Psychologicznego w Warszawie. Autorka wielu publikacji z zakresu rozwoju osobistego oraz zdrowego stylu życia.

/ zdrowie.gazeta.pl /

Firmy testujące swoje produkty na zwierzętach – FIRMY TESTUJĄCE NA ZWIERZĘTACH:
AEG
Agropharm
Beiersdorf: 8x4, Atrix, Eucerin, Florena, Futuro, Hansaplast (Elastoplast, Curad, Curitas), Juvena, La Prairie, Labello, Nivea (Bambino)
Bic Corporation: Bic, Conte, Ballograf, Sheaffer, Wite-out i Tipp-ex, zapalniczki i golarki
Block Drug Co.: Sensodyne, Paradontax
Boots
BP
Chloe
Christian Dior
Clorox
Club Créateurs de Beauté: Agnes B, Corinne Cobson, Cosmence, Maniatis, Marina Marinof, Michel Klein, Tan Giudicelli
Coca Cola: Burn, Cappy, Cherry Coke, Fanta, Kinley Tonic, Kropla Beskidu, illy Caffe, Lift, Multivita, Nestea, Powerade, Sprite
Colgate - Palmolive: ABC, Ajax, Artiic, Caprice, Cleopatra, Colgate, Crystal, Colodent, Dermassage, Dynamo, Fafulosa, Fleecy, Hill's, Irish Spring, Javex, Lady Speed Stick, Mennen, Murphy, Nutrition, Palmolive, Protex, Softsoap, Suavitel, Teen Spirit, Vel
COTY: Adidas, Astor, Calgon, Celine Dion, David & Victoria Beckham, Davidoff, Dr Scheller Cosmetics AG: (Clear Face, Manhattan, Phyto Solutions), Esprit, Isabella Rossellini, Joop, Masumi, Miss Sixty, Miss Sporty, OPI, Pret a Porter, Rimmel, Pierre Cardin, Playboy, Shiania Twain, Stetson, The Healing Garden
Cussons: Corex, E, Kokosal, Luksja, Morning Fresh
Danone: Actimel, Activia, Danacol, Danio, Danonki, CHOCHO, Fantasia, Gratka, Jogurty, Kefir, Lu Petitki, Śmietana, Zakręcony Mix
DEL LABORATORIES: Arthri Care, CornSilk, Dermatest Psoriaris, Diabet Aid, La Cross, Gentle Naturals, Orajel, Sally Hansen, N.Y.C. New York Color, Miss Kiss, Pronto Plus
Dr Scholl's (Schering-Plough)
Drogerie Natura
Ecover
Electrolux
Erno Laszlo
Fitomed
Frito Lay: Lay's, Cheetos, Twistios, Solinki
Glaxo SmithKline: Aquafresh, Capivit, Lactacyd, Macleans, Sensodyne, Parodontax, Zovirax
Guerlain, Inc. (perfumy)
GUCCI GROUP: Alexander McQueen, Boucheron, Ermenegildo Zegna, Florbath, Oscar de la Renta, Roger&Gallet, Stella McCartney, Yves Saint Laurent
Henkel (Schwarzkopf & Dep): Adhesin, Antica Erboristeria, Aok, Bac, Barnangen, BC Bonacure, Bref, Ceresit, Clin, Creme 21, Denivit, Diadermine, Dial, Dixan, Fa, Frizia, Gliss Kur, Krizia, Hattric, La Perla, La Toja, Lavax, Licor del Polo, Liofol, Loctite, Mont Saint Michel, Neutromed, P3, Palette, Pattex, Persil, Perwoll, Poly, Pritt, Pur, Purex, Rex, Schauma, Scorpio, Seborin,Sergio Tacchini, Silan, Somat, Spee, Taft, Teraxyl, Terra, Teroson, Thermed, Vademecum, Ver nel, Wipp
Herbapol Wrocław
Hershey's
Hydrience
Johnson & Johnson: Acuvue, Bausch & Lomb, Carefree, Clean & Clear, Compeed Style SOS, Johnsons'Baby, K-Y, Listerine Freshburst, Neutrogena, Nizoral, o.b., Penaten, Piz Buin
Johnson Wax: Brise, Empathy, Fantastik, Glade, Gleid, Mr. Muscle, Pledge, Pliz, Pronto, Raid, OFF!, Scrubbing Bubbles, Toilet Eend, Ziploc
Kanebo
Kimberly-Clark Corp.: A...PSIK, Cottonelle, Depend, GoodNites, Huggies, Kleenex, Kotex, Little Swimmers, Poise, Pull-Ups, Scott, Subtelle, Valvet, Viva
Kao: John Frieda
Kraft Foods: 3Bit, Alpen Gold, Belvita, Cadbury, Carte Noire, Davidoff Cafe, Delicje Szampańskie, Gevalia (kawa), Jacobs, Łakotki (herbatniki San), Maxwell House, Milka, Olza, Prince Polo, Toblerone (czekolada)
L'oreal: Ambre Soolaire, Armani, Biotherm, Cacharel, Carson, Diesel, Essie, Eau Jeune, Fath Jacques, Garnier, Gemey, Giorgio Armani, Guy Laroche, Helena Rubinstein, Kerastase. Inneov, Kerastase, Lancome, La Roche Posay, Lanvin, Matrix, Maybelline, Mixa, Mizani, Narta, O.B.A.O., Ombrelle, Paloma Picasso, Phas, Ralph Lauren, Redken, Sanoflore, Scad, Shu Uemura, Skinceuticals, Soft Sheen, Ultra Doux, Vanderbilt, Vichy, Victor & Rolf, The Body Shop, Ysl Beaute
Lancaster Group: Jennifer Lopez, Lancaster, Jil Sander, Joop, Shopard, Kenneth Cole, Calvin Klein, Sarah Jessica Parker, Vivienne Westwood, Marc Jacobs, Adidas, Davidoff, Cerutti, Vera Wang, Nautica, Baby Phat
Lidl
LVHM: Acqua di Parma, Benefit Cosmetics, eLUXURY, Fresh, Givenchy, Guerlain, Hard Candy, Kenzo, Le Bon Marché, Make Up For Ever, Christian Dior, Givenchy, Sephora, Thomas Pink
Mary Kay
MasterFoods: Active, Bounce, Bounty, Catsan, Cesar, Chappie, Dolimo, Dove, Frolic, Greenies, James Wellbeloved, Katkins, Kitekat, M&M’s, Maltesers, Mars, Milky Way, Pal, Pedigree, Royal Canine, Sheba, Skittles, Snickers, Techni-cal, Trill, Twix, Uncle Ben’s, Whiskas, Winergy, Wrigley
Mc Donald's
Müller
Nestlé:
- Karma dla zwierząt: Alpo, Bonio, Bonzo, Darling, Dog Chow, Felix, Friskies, Go Cat, Gourmet, Matzinger, Omega Complete, Pro Plan, Purina, Spillers, Vital Balance, Winalot
- Kosmetyki: Bubchen
- Kawa i napoje: Aquarel, Caro, Dar Natury, Mazowszanka, Nescafe, Nałęczowianka, Nesquik, Nestea, Ricore, Sanpellegrino, Perrier, Vittel
- Kulinaria: Maggi, Pomysł na..., Winiary (kostki, kisiel, budyń, galaretka...)
- Płatki śniadaniowe: Corn Flakes, Cheerios, Chocapic, Cini Minis, Fitness, Frutina, Kangus, Nesquik
- Dla dzieci: BOBO Frut, Gerber, NAN, Sinlac
- Słodycze: Aero, After Eight, Bon Pari, Haagen-Dazs, Jojo, Lion, KitKat, Manhattan (i inne lody), Movenpick, Nesquik, Noir, Princessa, Scholler (lody), Smarties
NuSkin Personal Care
Oceanic (AA)
Oscar de la Renta
Parfumeurs Createurs: Agnes B, Daniel Hechter, Gloria Vanderbilt, Harley-Davidson, Kookai, Slava Zaitsev
Parker
Pepsico: 7up, Aqua Minerale, Fanta, Gatorade, Lipton Ice Tea, Mirinda, Mountain Dew, Pepsi, Schweppes, Slice, Sprite, Toma
Pfizer/Warner – Lambert: Efferdent, Effergrip, Fresh 'n Bite, Listerine, Listermint, Lubriderm, Listerine, Plax, Schick, Trident White, Visine
Pharmena
Pierre Fabre: A-Derma, Avene, Ducray, Galenic, Klorane, Rene Furterer
Procter & Gamble: Ace, Alfa, Always, Alldays, Ariel, Anna Sui, Aussie, Baldessarini, Blend-a-med, Bold, Born Blonde, Bounce, Bonux, Boss, Bounty, Braun, Bruno Banani, Camay, Charmin, Christina Aguielera, Clairol, Crest, Daz, Dolce&Gabbana, Cover Girl, Dicsreet, Dreft, Dunhill, Duracell, Escada, Eukanuba, Fairy, Febreze, Fibresure, Fixodent, Flash, Gabriela Sabatini, Gillette, Giorgio Beverly Hills, Glide, Gucci, Head & Shoulders, Herbal Essences, Hugo Boss, Hydrience, Iams, Infacare, Ivory, Jean Patou/Joy, Lacoste, Lasting Care, Laura Bigiotti, Lenor, Loving Care, MAX Factor, Mexx, Montblanc, Mum, Naturella, Nice n Easy, Noami Campbell, Noxema, Olay, Old Spice, Oral B, Pampers, Pantene Pro V, Pringles, Puma, Secret, Silvikrin, SK-II, Shamtu, Shockwaves, Tampax, Tempo, Thermacare, Tom Tailor, Valentino, Viakal, Vicks, Vidal Sassoon, Venus, Vizir, Vortex, Wash n Go, Wella, Zest
Reckitt-Benckiser: AirWick, Brasso, Bryza, Calgon, Calgonit, Cillit, Dettol, Disprin, Dosia, Durex, Finish, Gaviscon, Harpic, Kop, Lemsip, Lovela, Lysol, Mortein, Nurofen, Scholl, Quanto, Tiret, Vanish, Veet, Vitroclen, Woolite (Perła)
Rossmann
Sanofi Aventis
Sara Lee Corporation: Ambi Pur, Brylcream, Catch, Clinomyn, Douwe Egberts, Duschdas, Kiwi, Prima, Prodent, Radox, Sanex, Zwitsal
Sca Hygiene: Libero, Libresse, Tena
Sebamed
Sephora
Shell
Shiseido: Cle de Peau, Joico, NARS, Sea Breeze
Soraya, St. Ives, Pharbio
TATA Enterprise: Tetley, Vitax
Tchibo
Tesco
Tołpa
TOTAL
Unilever:
- Produkty spożywcze: Algida (Carte d'Or), Amino, Brooke Bond, Delma, Flora, Hellmann's, Kasia, Knorr, Lipton, Planta, Rama, Saga, Slim Fast
- Środki czystości: Cif, Coccolino, Domestos, Omo, Pollena 2000
- Kosmetyki: Axe, Clear, Dove, Lux, Rexona, Signal, Sun Silk, TIGI, Timotei, Vaseline
Wilkinson
Yardley
Zanussi

Firmy testujące swoje produkty na zwierzętach

FIRMY TESTUJĄCE NA ZWIERZĘTACH:
AEG
Agropharm
Beiersdorf: 8x4, Atrix, Eucerin, Florena, Futuro, Hansaplast (Elastoplast, Curad, Curitas), Juvena, La Prairie, Labello, Nivea (Bambino)
Bic Corporation: Bic, Conte, Ballograf, Sheaffer, Wite-out i Tipp-ex, zapalniczki i golarki
Block Drug Co.: Sensodyne, Paradontax
Boots
BP
Chloe
Christian Dior
Clorox
Club Créateurs de Beauté: Agnes B, Corinne Cobson, Cosmence, Maniatis, Marina Marinof, Michel Klein, Tan Giudicelli
Coca Cola: Burn, Cappy, Cherry Coke, Fanta, Kinley Tonic, Kropla Beskidu, illy Caffe, Lift, Multivita, Nestea, Powerade, Sprite
Colgate - Palmolive: ABC, Ajax, Artiic, Caprice, Cleopatra, Colgate, Crystal, Colodent, Dermassage, Dynamo, Fafulosa, Fleecy, Hill's, Irish Spring, Javex, Lady Speed Stick, Mennen, Murphy, Nutrition, Palmolive, Protex, Softsoap, Suavitel, Teen Spirit, Vel
COTY: Adidas, Astor, Calgon, Celine Dion, David & Victoria Beckham, Davidoff, Dr Scheller Cosmetics AG: (Clear Face, Manhattan, Phyto Solutions), Esprit, Isabella Rossellini, Joop, Masumi, Miss Sixty, Miss Sporty, OPI, Pret a Porter, Rimmel, Pierre Cardin, Playboy, Shiania Twain, Stetson, The Healing Garden
Cussons: Corex, E, Kokosal, Luksja, Morning Fresh
Danone: Actimel, Activia, Danacol, Danio, Danonki, CHOCHO, Fantasia, Gratka, Jogurty, Kefir, Lu Petitki, Śmietana, Zakręcony Mix
DEL LABORATORIES: Arthri Care, CornSilk, Dermatest Psoriaris, Diabet Aid, La Cross, Gentle Naturals, Orajel, Sally Hansen, N.Y.C. New York Color, Miss Kiss, Pronto Plus
Dr Scholl's (Schering-Plough)
Drogerie Natura
Ecover
Electrolux
Erno Laszlo
Fitomed
Frito Lay: Lay's, Cheetos, Twistios, Solinki
Glaxo SmithKline: Aquafresh, Capivit, Lactacyd, Macleans, Sensodyne, Parodontax, Zovirax
Guerlain, Inc. (perfumy)
GUCCI GROUP: Alexander McQueen, Boucheron, Ermenegildo Zegna, Florbath, Oscar de la Renta, Roger&Gallet, Stella McCartney, Yves Saint Laurent
Henkel (Schwarzkopf & Dep): Adhesin, Antica Erboristeria, Aok, Bac, Barnangen, BC Bonacure, Bref, Ceresit, Clin, Creme 21, Denivit, Diadermine, Dial, Dixan, Fa, Frizia, Gliss Kur, Krizia, Hattric, La Perla, La Toja, Lavax, Licor del Polo, Liofol, Loctite, Mont Saint Michel, Neutromed, P3, Palette, Pattex, Persil, Perwoll, Poly, Pritt, Pur, Purex, Rex, Schauma, Scorpio, Seborin,Sergio Tacchini, Silan, Somat, Spee, Taft, Teraxyl, Terra, Teroson, Thermed, Vademecum, Ver nel, Wipp
Herbapol Wrocław
Hershey's
Hydrience
Johnson & Johnson: Acuvue, Bausch & Lomb, Carefree, Clean & Clear, Compeed Style SOS, Johnsons'Baby, K-Y, Listerine Freshburst, Neutrogena, Nizoral, o.b., Penaten, Piz Buin
Johnson Wax: Brise, Empathy, Fantastik, Glade, Gleid, Mr. Muscle, Pledge, Pliz, Pronto, Raid, OFF!, Scrubbing Bubbles, Toilet Eend, Ziploc
Kanebo
Kimberly-Clark Corp.: A...PSIK, Cottonelle, Depend, GoodNites, Huggies, Kleenex, Kotex, Little Swimmers, Poise, Pull-Ups, Scott, Subtelle, Valvet, Viva
Kao: John Frieda
Kraft Foods: 3Bit, Alpen Gold, Belvita, Cadbury, Carte Noire, Davidoff Cafe, Delicje Szampańskie, Gevalia (kawa), Jacobs, Łakotki (herbatniki San), Maxwell House, Milka, Olza, Prince Polo, Toblerone (czekolada)
L'oreal: Ambre Soolaire, Armani, Biotherm, Cacharel, Carson, Diesel, Essie, Eau Jeune, Fath Jacques, Garnier, Gemey, Giorgio Armani, Guy Laroche, Helena Rubinstein, Kerastase. Inneov, Kerastase, Lancome, La Roche Posay, Lanvin, Matrix, Maybelline, Mixa, Mizani, Narta, O.B.A.O., Ombrelle, Paloma Picasso, Phas, Ralph Lauren, Redken, Sanoflore, Scad, Shu Uemura, Skinceuticals, Soft Sheen, Ultra Doux, Vanderbilt, Vichy, Victor & Rolf, The Body Shop, Ysl Beaute
Lancaster Group: Jennifer Lopez, Lancaster, Jil Sander, Joop, Shopard, Kenneth Cole, Calvin Klein, Sarah Jessica Parker, Vivienne Westwood, Marc Jacobs, Adidas, Davidoff, Cerutti, Vera Wang, Nautica, Baby Phat
Lidl
LVHM: Acqua di Parma, Benefit Cosmetics, eLUXURY, Fresh, Givenchy, Guerlain, Hard Candy, Kenzo, Le Bon Marché, Make Up For Ever, Christian Dior, Givenchy, Sephora, Thomas Pink
Mary Kay
MasterFoods: Active, Bounce, Bounty, Catsan, Cesar, Chappie, Dolimo, Dove, Frolic, Greenies, James Wellbeloved, Katkins, Kitekat, M&M’s, Maltesers, Mars, Milky Way, Pal, Pedigree, Royal Canine, Sheba, Skittles, Snickers, Techni-cal, Trill, Twix, Uncle Ben’s, Whiskas, Winergy, Wrigley
Mc Donald's
Müller
Nestlé:
- Karma dla zwierząt: Alpo, Bonio, Bonzo, Darling, Dog Chow, Felix, Friskies, Go Cat, Gourmet, Matzinger, Omega Complete, Pro Plan, Purina, Spillers, Vital Balance, Winalot
- Kosmetyki: Bubchen
- Kawa i napoje: Aquarel, Caro, Dar Natury, Mazowszanka, Nescafe, Nałęczowianka, Nesquik, Nestea, Ricore, Sanpellegrino, Perrier, Vittel
- Kulinaria: Maggi, Pomysł na..., Winiary (kostki, kisiel, budyń, galaretka...)
- Płatki śniadaniowe: Corn Flakes, Cheerios, Chocapic, Cini Minis, Fitness, Frutina, Kangus, Nesquik
- Dla dzieci: BOBO Frut, Gerber, NAN, Sinlac
- Słodycze: Aero, After Eight, Bon Pari, Haagen-Dazs, Jojo, Lion, KitKat, Manhattan (i inne lody), Movenpick, Nesquik, Noir, Princessa, Scholler (lody), Smarties
NuSkin Personal Care
Oceanic (AA)
Oscar de la Renta
Parfumeurs Createurs: Agnes B, Daniel Hechter, Gloria Vanderbilt, Harley-Davidson, Kookai, Slava Zaitsev
Parker
Pepsico: 7up, Aqua Minerale, Fanta, Gatorade, Lipton Ice Tea, Mirinda, Mountain Dew, Pepsi, Schweppes, Slice, Sprite, Toma
Pfizer/Warner – Lambert: Efferdent, Effergrip, Fresh 'n Bite, Listerine, Listermint, Lubriderm, Listerine, Plax, Schick, Trident White, Visine
Pharmena
Pierre Fabre: A-Derma, Avene, Ducray, Galenic, Klorane, Rene Furterer
Procter & Gamble: Ace, Alfa, Always, Alldays, Ariel, Anna Sui, Aussie, Baldessarini, Blend-a-med, Bold, Born Blonde, Bounce, Bonux, Boss, Bounty, Braun, Bruno Banani, Camay, Charmin, Christina Aguielera, Clairol, Crest, Daz, Dolce&Gabbana, Cover Girl, Dicsreet, Dreft, Dunhill, Duracell, Escada, Eukanuba, Fairy, Febreze, Fibresure, Fixodent, Flash, Gabriela Sabatini, Gillette, Giorgio Beverly Hills, Glide, Gucci, Head & Shoulders, Herbal Essences, Hugo Boss, Hydrience, Iams, Infacare, Ivory, Jean Patou/Joy, Lacoste, Lasting Care, Laura Bigiotti, Lenor, Loving Care, MAX Factor, Mexx, Montblanc, Mum, Naturella, Nice n Easy, Noami Campbell, Noxema, Olay, Old Spice, Oral B, Pampers, Pantene Pro V, Pringles, Puma, Secret, Silvikrin, SK-II, Shamtu, Shockwaves, Tampax, Tempo, Thermacare, Tom Tailor, Valentino, Viakal, Vicks, Vidal Sassoon, Venus, Vizir, Vortex, Wash n Go, Wella, Zest
Reckitt-Benckiser: AirWick, Brasso, Bryza, Calgon, Calgonit, Cillit, Dettol, Disprin, Dosia, Durex, Finish, Gaviscon, Harpic, Kop, Lemsip, Lovela, Lysol, Mortein, Nurofen, Scholl, Quanto, Tiret, Vanish, Veet, Vitroclen, Woolite (Perła)
Rossmann
Sanofi Aventis
Sara Lee Corporation: Ambi Pur, Brylcream, Catch, Clinomyn, Douwe Egberts, Duschdas, Kiwi, Prima, Prodent, Radox, Sanex, Zwitsal
Sca Hygiene: Libero, Libresse, Tena
Sebamed
Sephora
Shell
Shiseido: Cle de Peau, Joico, NARS, Sea Breeze
Soraya, St. Ives, Pharbio
TATA Enterprise: Tetley, Vitax
Tchibo
Tesco
Tołpa
TOTAL
Unilever:
- Produkty spożywcze: Algida (Carte d'Or), Amino, Brooke Bond, Delma, Flora, Hellmann's, Kasia, Knorr, Lipton, Planta, Rama, Saga, Slim Fast
- Środki czystości: Cif, Coccolino, Domestos, Omo, Pollena 2000
- Kosmetyki: Axe, Clear, Dove, Lux, Rexona, Signal, Sun Silk, TIGI, Timotei, Vaseline
Wilkinson
Yardley
Zanussi

Kenia zamierza wszczepić mikrochipy nosorożcom – Kenia opracowała ambitny plan wszczepienia mikrochipów wszystkim nosorożcom w tym kraju, podały władze departamentu ochrony przyrody. Microchipy zostaną umieszczone w rogach ponad 1000 zwierząt. Dzięki temu, władze będą w stanie śledzić przemieszczanie się zwierząt, a w przypadku zabicia zwierzęcia, będzie szansa na tropienie kości i aresztowanie kłusowników. Coraz wyższe ceny na kości i roki nosorożca przyniosły "gorączkę złota: wśród kłusownkiów w całej Afryce.
 
"Obecnie kłusownicy uzywają coraz bardziej zaawansowanych technicznie metod, tak więc bardzo istotne jest, aby wysiłki w celu ochrony zwierząt były również zaawansowane technologicznie." - powiedział w swoim oświadczeniu Kenijski Zespół ds. Ochrony Przyrody

Kenia zamierza wszczepić mikrochipy nosorożcom

Kenia opracowała ambitny plan wszczepienia mikrochipów wszystkim nosorożcom w tym kraju, podały władze departamentu ochrony przyrody. Microchipy zostaną umieszczone w rogach ponad 1000 zwierząt. Dzięki temu, władze będą w stanie śledzić przemieszczanie się zwierząt, a w przypadku zabicia zwierzęcia, będzie szansa na tropienie kości i aresztowanie kłusowników. Coraz wyższe ceny na kości i roki nosorożca przyniosły "gorączkę złota: wśród kłusownkiów w całej Afryce.

"Obecnie kłusownicy uzywają coraz bardziej zaawansowanych technicznie metod, tak więc bardzo istotne jest, aby wysiłki w celu ochrony zwierząt były również zaawansowane technologicznie." - powiedział w swoim oświadczeniu Kenijski Zespół ds. Ochrony Przyrody

Ludobojstwo w Kanadzie

Http://johngaltspeakin.wordpress.com/2013/04/17/chronologia-ludobojstwa/

Chronologia zbrodni: Ludobójstwo w Kanadzie w erze nowożytnej.



1850 – Narody pierwotne wschodniej Kanady zostały zdziesiątkowane przez ospę prawdziwą i inne choroby celowo wprowadzone przez Europejczyków do zaledwie dziesięciu procent swojego stanu sprzed kontaktami z nimi. Plemiona indiańskie na zachód od Wielkich Jezior pozostają w większości nietknięte przez tę plagę, z wyjątkiem zachodniego wybrzeża gdzie zaczynają osiedlać się Europejczycy.

1857 – Ustawa o Stopniowej Cywilizacji, napisana, aby wyeliminować narody pierwotne poprzez „nadanie prawa wyborczego” i, w której tytuł do ziemi i pojęcie narodowości zostają zlikwidowane przechodzi przez legislaturę w Kanadzie Górnej

1859 – Misje Rzymskokatolickie są ustanawiane w Mission w Kolumbii Brytyjskiej (B.C.) a w Okanagan przez biskupa oblata (osoba, która nie składa ślubów zakonnych tylko przyrzeczenie wytrwania – tłum.) Paula Durieu, który z pomocą jezuicką sporządza plan eksterminacji niechrześcijańskich wodzów Indian i zastąpienia ich liderami kontrolowanymi przez Kościół Katolicki. Ten „Plan Durieu” posłuży później jako model dla indiańskich szkół z internatem.

1862-3 – Poważna epidemia ospy prawdziwej wśród plemion indiańskich wewnętrznej B.C. jest zainicjowana przez anglikańskiego misjonariusza (i przyszłego biskupa Norwich oraz członka Izby Lordów) wielebnego Johna Sheepshanksa, który zaszczepia setkom Indian tę chorobę. Sheepshanks działa na zlecenie rządu prowincjonalnego i handlującej futrami Kompanii Zatoki Hudsona, która sponsoruje pierwsze protestanckie misje wśród Indian. Ponad 90% lokalnych Indian Salish i Chilcotin – około 8000 lub więcej ludzi zginie w wyniku użycia tej broni biologicznej.

1869-70 – Nieudane powstanie nad Czerwoną Rzeką Indian Metis (mieszana krew [potomkowie Indian i Europejczyków – tłum.]) na równinach centralnych pod przywództwem Louisa Riela skłania nowo-powstały rząd Kanady do ustanowienia swojej niepodległości „od morza do morza” poprzez narodowy system kolei i masową emigrację Europejczyków na ziemie Indian na zachodzie.

1870 – Korona Anglii ustanawia system „rezerwy kleru”, w którym katolickie i anglikańskie misje dostają setki akrów ziemi ukradzionej rdzennym narodom, w szczególności w zachodniej Kanadzie.

1873 – Zostaje utworzona Królewska Północno-zachodnia Policja Konna poprzedniczka dzisiejszej Królewskiej Kanadyjskiej Policji Konnej (RCMP) jako narodowa, paramilitarna siła z absolutną jurysdykcją wzdłuż całej Kanady. Do tej mandatu wlicza się usunięcie wszystkich rdzennych mieszkańców do rezerwatów i wyczyszczenia pasa ziemi „wolnego od Indian” na 50 mil po obu stronach rozszerzającej się na zachód Kanadyjskiej Kolei Pacyficznej (CPR).

1876 – Pod wypływem byłego premiera i prawnika CFR, Johna A. MacDonalda, Kanada przyjmuje Ustawę Indiańską, która redukuje wszystkich Indian i członków plemienia Metis do statusu nie-obywateli i osób pozostających pod opieką prawną państwa kanadyjskiego. Odtąd rdzenni mieszkańcy są uwięzieni w „rezerwowych obszarach”, odmówiony jest im status prawny czy prawa obywatelskie, nie mogą głosować, pozywać w sądach, posiadać własności czy prowadzić działań w swoim imieniu. Ich status jako osób pozostających pod opieką prawną pozostaje niezmieniony do dnia dzisiejszego.

1886 – CFR jest ukończona, łącząc Kanadę od wybrzeża do wybrzeża i otwierając drzwi masowej imigracji europejskiej. Tego samego roku wszystkie tradycyjne ceremonie rdzennych mieszkańców na zachodnim wybrzeżu zostają zdelegalizowane, wliczając w to system potlatch i rdzenne języki.

1889 – Ustanowiony zostaje federalny Departament Spraw Indiańskich. Indiańskie „szkoły przemysłowe” (?) zostają usankcjonowane przez rząd federalny, który we współpracy z kościołami katolickimi i protestanckimi wspólnie funduje i zakłada obozy internowania dla wszystkich dzieci rdzennych mieszkańców w całej Kanadzie.

1891 – Pierwszy medyczny raport o masowych zgonach w tych szkołach spowodowanych przez szalejącą i nie leczoną gruźlicę zostaje wysłany rządowi federalnemu przez dr. George’a Ortona w Alberta. Raport Ortona zostaje zignorowany.

1905 – Ponad setka indiańskich szkół z akademikiem działa w całej Kanadzie, dwie trzecie z nich jest prowadzona przez Kościół Rzymskokatolicki. Masowa europejska emigracja i broń biologiczna zredukowała rdzenne populacje na zachodzie do mniej niż pięciu procent stanu pierwotnego.

1907 – Dr Peter Bryce, Główny Urzędnik Medyczny przeprowadza dla Departamentu Spraw Indiańskich (DIA) rządu federalnego inspekcję indiańskich szkół w całym kraju, aby zbadać warunki zdrowotne. Będący tego wynikiem raport Bryce’a dla asystenta nadinspektora DIA Duncana Campbella Scotta dokumentuje, że ponad połowa wszystkich dzieci w tych szkołach umiera na gruźlicę celowo rozpowszechnianą wśród nich przez pracowników. Bryce również twierdzi, że kościoły prowadzące te szkoły celowo ukrywają dowody i statystyki tych morderczych praktyk.

15 listopada 1907 – Raport dr Bryce’a jest cytowany w The Ottawa Citizen i The Montreal Gazette.

1908-9 – Duncana Campbell Scott utajnia raport Bryce’a i odmawia działać na podstawie jego rekomendacji, do których wlicza się odsunięcie kościołów od prowadzenia szkół indiańskich. Bryce wydaje bardziej kompletny raport o ogromnych wskaźnikach śmierci w tych szkołach, podczas, gdy Scott zaczyna oszczerczą kampanię przeciwko Bryce’owi, która ostatecznie doprowadza do usunięcia go ze służby cywilnej.

Listopad 1910 – Pomimo odkryć Bryce’a, Scott instytucjonalizuje kontrole kościelną nad indiańskimi szkołami przez kontrakt między rządem federalnym a kościołami: Katolickim, Anglikańskim, Prezbiteriańskim i Metodystycznym (dwa ostatnie są poprzednikami Zjednoczonego Kościoła Kanady). Kontrakt ten upoważnia te szkoły do istnienia i dostarcza rządowych środków oraz ochrony dla nich, wliczając w to użycie RCMP jak ramienia policyjnego dla tych szkół.

Marzec 1919 –Pomimo rosnących wskaźników śmierci w indiańskich szkołach z akademikiem, pod naciskiem kościoła, D.C. Scott zakańcza wszystkie federalne inspekcje medyczne tych szkół likwidując urząd Głównego Inspektora Medycznego.

Kwiecień 1920 – Prawo federalne sprawiające, że obowiązkiem prawnym dla dzieci indiańskich powyżej 7 roku życia w całej Kanadzie jest uwięzienie ich w szkołach indiańskich zostaje przegłosowane. Nie współpracującym rodzicom grozi więzienie i duża grzywna. Liczba śmierci z powodu gruźlicy wśród indiańskich mieszkańców potroi się w następnej dekadzie.

Wiosna, 1925 – Zjednoczony Kościół Kanady zostaje ustanowiony przez federalną Ustawę Parlamentu, aby „skanadyzować i schrystianizować …urodzonych za granicą i pogan”. Kościół ten jest wspartym finansowo ramieniem Korony Angielskiej i przejmuje wszystkie szkoły oraz ziemie ukradzioną rdzennym mieszkańcom będącą w posiadaniu kościołów metodystycznych i prezbiteriańskich.

1927 – Jeden z przepisów Kolumbii Brytyjskiej pozbawia wszystkich Indian prawa do wynajęcia i konsultowania się z prawnikiem czy reprezentowania siebie przed sądem. To samo prawa czyni nielegalnym dla każdego prawnika przyjmowanie indiańskich klientów.

1928 – Ustawa o Sterylizacji Seksualnej przechodzi przez legislaturę w Alberta, pozwalając na przymusową sterylizację każdego ucznia indiańskiej szkoły na mocy decyzji dyrektora, pracownika kościoła. Przynajmniej 2800 indiańskich mężczyzn i kobiet stanie się bezpłodnych przez to prawo.

1929-30 – Rząd Kanady wyrzeka się ochrony prawnej nad indiańskimi dziećmi w szkołach na rzecz wybranego przez kościół dyrektora.

1933 – Identyczna Ustawa o Sterylizacji Seksualnej zostaje przegłosowana przez legislaturę Kolumbii Brytyjskiej. Trzy centra sterylizacji powstają w gęsto zaludnionych społecznościach rdzennych mieszkańców: w szpitalu R.W. Large w Bella Bella (Zjednoczony Kościół), w Indiańskim Szpitalu Nanaimo, i w Indiańskim Szpitalu Charles Camsell w Edmonton w Alberta (Zjednoczony Kościół). Tysiące Indian zostanie wysterylizowanych w tych placówkach do lat 80.

Luty 1934 – Próba likwidacji szkół z akademikiem przez rząd Kanady kończy się niepowodzeniem w wyniku oporu opinii publicznej wykreowanego przez hierarchów kościołów katolickich i protestanckich.

Styczeń 1939 – Dzieci szczepu Cowichan zostają użyte w medycznych eksperymentach przeprowadzonych przez niemieckojęzycznych lekarzy w katolickiej szkole Kuper Island na Vancouver Island. W rezultacie umiera kilkanaście dzieci. RCMP tuszuje dochodzenie w sprawie tych śmierci a Montforts, niemiecki zakon katolicki prowadzący tę szkołę zostaje zastąpiony przez Oblatów.

1947-8: Kanadyjski dyplomata (i późniejszy premier) Leaster Person pomaga zdefiniować Konwencję ONZ o ludobójstwie na nowo tak, aby nie można było jej zastosować do kanadyjskich szkół indiańskich. Prawodawstwo pozwalające na jej zastosowanie na terenie Kanady jest zablokowane przez parlament Kanady.

1946-52: Setki nazistów i lekarzy SS dostaje obywatelstwo i zezwolenie na emigrację do Kanady w ramach operacji „Spinacz” i pracuje w indiańskich szpitalach oraz innych placówkach, wliczając w to Allan Memorial Institute w Montrealu dzięki wsparciu wojskowemu oraz CIA. Do ich badań wlicza się programy kontroli umysłu opartej na traumatycznych wydarzeniach, techniki sterylizacji oraz farmakologiczne testowanie leków na rdzennych dzieciach, sierotach oraz wielu innych.

1956-8: Ocaleni z jednego z takich programów w bazie Królewskich Kanadyjskich Sił Powietrznych Lincoln Park w Calgary w Alberta opisują lekarza z tatuażem SS z numerem na swoim ramieniu torturującego dzieci do śmierci, włączając w to dzieci indiańskie przyprowadzone przez oficerów RCMP z lokalnych rezerwatów i szkół rezydenckich. Podobne zbrodnie są opisywane przez ocalałych z programów w bazach wojskowych w Suffield w Alberta, Nanaimo w Kolumbii Brytyjskiej i w szpitalu psychiatrycznym Lakehead w Thunder Bay w Ontario.

1962-71: Tysiące indiańskich dzieci jest celowo ukradzionych ze swoich rodzin w ramach programu „kulka lat 60”(?) sponsorowanego przez rząd, w którym to niszczono rdzenne rodziny i kontynuowano kulturowe ludobójstwo znane z systemu szkół rezydenckich. Wiele dzieci umiera w domach zastępczych i indiańskich szpitalach gdzie są potajemnie wysyłane do przeprowadzania na nich eksperymentów a przyczyna ich śmierci jest ukrywana.

1969: Minister Sspraw Indiańskich, Jean Chretien utrzymuje ludobójczą „asymilacyjną” politykę kulturalnego i prawnego wykończenia narodów rdzennych w federalnym „Białym Dokumencie” złożonym w Parlamencie

1970: Powszechny opór Indian wobec „Białego Dokumentu” i rewolta rodziców indiańskich w katolickiej rezydenckiej szkole Bluequills w St. Paul’s w Alberta – gdzie ci rodzice biorą Przedstawiciel Rządowego wśród Indian za zakładnika i żądają usunięcia sióstr i księży ze szkoły – zmusza rząd do rozpoczęcia procesu przekazywania indiańskiej Edukacji lokalnym radom indiańskim.

1972: Wyprzedzając koniec szkół rezydenckich, Departament Spraw Indiańskich nakazuje zniszczenie wszystkich akt personalnych Indian, wliczając w to akty własności. W wyniku tego, własność ziemi oraz genealogia niezliczonych rodzin indiańskich zostaje zniszczona, podważając roszczenia do indiańskiej ziemi.

1975: Większość indiańskich szkół rezydenckich została zamknięta lub przekazana do zarządzania przez lokalne rady. Nie mniej jednak, wiele aktów wykorzystywania i zbrodni przeciwko dzieciom ma nadal miejsce, z rąk indiańskiego personelu.

Lato 1978: Czerwona Siła, część Amerykańskiego Ruchu Indiańskiego (AIM) okupuje biura Departamentu Spraw Indiańskich w Vancouver i publikuje dokumentację sterylizacji w indiańskich szpitalach na Zachodnim Wybrzeżu. Czerwona Siła wzywa do abolicji Ustawy Indiańskiej, rezerwatów oraz marionetkowych rad indiańskich.

1980: W odpowiedzi, rząd federalny ustanawia tak zwane „Zgromadzenie Pierwszych Narodów” (AFN) jako dotowane przez państwo, kolaborujące ciało składające się z samo-ustanowionych i niewybieralnych „liderów” z całej Kanady. AFN odmawia poparcia dla niepodległości narodów rdzennych czy jakichkolwiek wezwań do zbadania śmierci i zbrodni w szkołach indiańskich.

Październik 1989: Nora Bernard, ocalona z rezydenckiej szkoły z New Brunswick zakłada pierwszą sprawę przeciwko Kościołowi Katolickiemu oraz rządowi Kanady za krzywdy, jakie poniosła w szkole. Nora zostanie zamordowana w grudniu 2007 r., tuż przed „przeprosinami” Kanady za indiański system szkół.

1990: W odpowiedzi, kret Partii Liberalnej i rządu, „lider” Phil Fontaine z AFN prezentuje „młyniec”(?) nt. szkół indiańskich odnosząc się do „wykorzystywania” w szkołach jednocześnie unikając wspominania o poważniejszych zbrodniach.

Wiosna 1993 – styczeń 1995: Naoczni świadkowie morderstw w szkole Alberni Zjednoczonego Kościoła mówią publicznie o śmieciach dzieci w tej szkole z ambony wielebnego Kevina Annetta w kościele St. Andrew Zjednoczonego Kościoła w Port Alberni w Kolumbii Brytyjskiej. Kiedy Annett podważa potajemny układ między jego kościołem, prowincjonalnym rządem i fundatorem kościoła MacMillan-Bloedel Ltd.( kanadyjska firma zajmująca się produkcją z drewna – tłum.) dotyczący ziemi ukradzionej od rdzennych mieszkańców, zostaje zwolniony bez podania powodu i w końcu wykluczony z kościoła bez przeprowadzenia odpowiedniego procesu.

18 grudnia 1995: Morderstwo indiańskich dzieci w szkole Alberni po raz pierwszy zostaje zrelacjonowane przez prasę podczas protestu zorganizowanego przez Kevina Annetta, w The Vancouver Sun. Naoczny świadek tego zdarzenia, Harriet Nahanee mówi reporterom, że widziała jak wielebny Alfred Caldwell kopie 14-letnią Maise Shaw na śmierć w 1946 r.

20 grudnia 1995: Kolejny świadek w indiańskich szkołach Kościoła Zjednoczonego upublicznia się: Archie Frank Ahousaht opisuje wielebnego Alfreda Caldwella bijącego dziecko, Alberta Gray’a na śmierć. RCMP odmawia wszcząć dochodzenie w którejkolwiek ze spraw.

1 lutego 1996: Pierwsza sprawa zostaje założona przez ocalałych ze szkoły Alberni przeciw Zjednoczonemu Kościołowi i federalnemu rządowi.

3 lutego 1996: Zjednoczony Kościół zaczyna wewnętrzną procedurę, aby usunąć na stałe wielebnego Kevina Annetta z duszpasterstwa, które jest jego środkiem utrzymania. Annett zostanie ostatecznie wykluczony w marcu 1997 r., w jedynie publicznym usunięciu z listy duchownych w historii kościoła, kosztem 250 000 $.

1996-8: Kevin Annett zaczyna dokumentować i upubliczniać setki zeznać świadków zbrodni w indiańskich szkołach, łącząc zeznania z pierwszej ręki z dokumentacją archiwalną z biblioteki Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej (UBC). Rozpoczyna doktorat na UBC, ale doznaje rozpadu rodziny, i traci dzieci w rozwodzie i walce o ich opiekę zainicjowanej i sfinansowanej przez prawników Zjednoczonego Kościoła.

12-14 czerwca 1998: Kevin Annett organizuje pierwszy niezależny Trybunał ds. kanadyjskich indiańskich szkół rezydenckich, pod auspicjami części struktury ONZ, IHRAAM (Międzynarodowe Stowarzyszenie na rzecz Praw Człowieka Mniejszości Amerykańskiej). Zebranie w Vancouver dokumentuje, że każdy akt zdefiniowany jako ludobójstwo przez konwencje ONZ z 1948 miał miejsce w kanadyjskich szkołach rezydenckich. Żaden z 34 kościołów i urzędników państwowych wezwanych do stawiennictwa przez IHRAAM nie przyszedł lub nie odpowiedział. Trybunał rekomenduje Wysokiemu Komisarzowi ONZ ds. Praw Człowieka, Mary Robinson rozpoczęcie pełnego śledztwa w sprawie kanadyjskich szkół rezydenckich, ale Robinson nie odpowiada.

20 czerwca 1998: The Globe and Mail jest jednym kanadyjskim medium relacjonującym o Trybunale IHRAAM.

Jesień 1998: Urzędnik IHRAAM, Rudy James stwierdza, że Trybunał został zsabotowany od środka przez członków, Jima Cravena, Amy Tallio, Kelly White, Deana Willsona i innych opłacanych przez RCMP i rdzennych liderów powiązanych ze Zjednoczonym Kościołem. Sędziowie IHRAAM są uciszani, i tylko Kevin Annett oraz sędziowie Royce i Lydia White Calf wydają raporty o odkryciach Trybunału.

Wrzesień 1998: Brenner z Najwyższego Sądu Sprawiedliwości BC wyrokuje, że Zjednoczony Kościół oraz rząd Kanady są jednakowo odpowiedzialni za krzywdy dokonane przez ich pracowników w rezydenckiej szkole Alberni. Decyzja Brennera wywołuje tysiące pozwów składanych przez ocalałych Indian przeciwko rządowi, Katolickiemu, Anglikańskiemu i Zjednoczonemu Kościołowi.

27 Października 1998: Po nagłych śmieciach dwóch Indian pozywających Zjednoczony Kościół, prawnicy kościoła przyznają, że ta druga była powiązana z rządem we wspólnym tuszowaniu zbrodni w szkole Alberni od przynajmniej lat 60 a urzędnicy i pracownicy kościoła porywali dzieci do szkoły. (The Vancouver Province)

Styczeń 1999: Trybunał IHRAAM i morderstwa w kanadyjskich szkołach rezydenckich są relacjonowane po raz pierwszy poza Kanadą na łamach brytyjskiego magazynu The New Internationalist. Relacja ze zbrodni i działalności Kevina Annetta w tym magazynie zostaje uciszona w tym samym roku przez groźby prawne prawników Zjednoczonego Kościoła. Zostaje rozpoczęta oczerniająca kampania przeciw Kevinowi Annettowi, pod kierownictwem urzędników Zjednoczonego Kościoła, Davida Iversona i Briana Thorpe’a oraz sierżanta Paula Willmsa i inspektora Petera Montague z oddziału „E” RCMP.

Marzec 1999: W odpowiedzi do Trybunału IHRAAM i rosnącej ilości pozwów przez ocalałych, rząd kanadyjski ogłasza „Indiański Fundusz Gojący Rany” (AHF) o sumie 350 mln $. Jednakże AHF nie pomaga ocalałym tylko faworyzowanym przez państwo lokalnym liderom i jest użyty jako fundusz uciszania. Odbiorcy środków muszą zgodzić się, że nigdy nie pozwą rządu czy kościołów. Ponad połowa sumy z tego funduszu jest pochłonięta przez koszty administracyjne.

26 kwietnia 2000: Urzędnicy ze Służby Zdrowia Kanady potwierdzają, że ich departament wykonywał przymusowe medyczne i stomatologiczne eksperymenty na dzieciach w indiańskich szkołach rezydenckich w latach 40 i 50, wliczając w to celowe odmawianie dzieciom opieki stomatologicznej oraz kluczowego jedzenia i witamin. (The Vancouver Sun)

Jesień 2000 – Stojąc przed widmem ponad 10 tys. pozwów ocalałych, kościoły z sukcesem lobują w rządzie za przyjęciem legislacji ograniczającej zakres pozwów oraz przyjmującą główną odpowiedzialność za szkody w szkołach. Sądy w Alberta i Maritimes odmawiają ocalałym prawa do pozywania kościołów za naruszenie ich praw obywatelskich i za ludobójstwo.

3 września 2000 – Kevin Annett i rdzenni mieszkańcy formują pozarządową Komisję Prawdy w sprawie Ludobójstwa w Kanadzie. Mandatem komisji jest kontynuacja śledztwa Trybunału IHRAAM w sprawie szkół rezydenckich, publikacja dowodów ludobójstwa w Kanadzie i rozpoczęcie akcji politycznych mających na celu postawienie Kanady oraz jej kościołów przed wymiar sprawiedliwości.

1 luty 2001 – Kevin Annett publikuje swoją pierwszą książkę nt. indiańskich szkół, zatytułowaną Ukryte przed historią: Kanadyjski holocaust, zawierającą zeznania ocalałych oraz dokumentację celowego ludobójstwa w tych szkołach oraz sąsiadujących szpitalach. Wysiłki Zjednoczonego Kościoła, aby powstrzymać jej publikację nie przynoszą skutku, i ponad 1000 kopii jest rozesłanych po świecie, w większości do ocalałych ze szkół.

Lato-jesień 2001 – Decyzje sądowe w całej Kanadzie ograniczają roszczenia ocalałych i uniemożliwiają im pozwanie kościołów za cokolwiek poza zarzutem „fizycznej i seksualnej przemocy”. W Vancouver Kevin Annett rozpoczyna cotygodniowy program w radiu Co-op nazwany: „Ukryte przed historią”, gdzie on i ocalali prezentują dowody morderstw oraz innych przestępstw w tych kanadyjskich szkołach rezydenckich. (Ten progam zostanie jednostronnie zakończony a Kevin usunięty z finansowanej przez państwo stacji radiowej w 2010 r. po tym jak omawia dowody zaangażowania rządu oraz policji w morderstwo kobiet w B.C.)

Wiosna 2002 – Po masowej i fałszywej kampanii zastraszającej prowadzonej przez kościoły, że grozi im „bankructwo” przez procesy będące w toku, rząd przyjmuje pełną odpowiedzialność za szkody, wliczając w to wypłatę rekompensat, pomimo orzeczenia kanadyjskich sądów, że zarówno kościoły jak i państwo są w równi odpowiedzialne. Wiele pozwów jest uchylanych i wliczonych w klasę pozwów zahamowanych i ograniczonych przez prawników będącym w sojuszu z rządem, takich jak ci z Merchant Law Group

Maj 2002 – Druga książka Kevina Annetta, Miłość i śmierć w dolinie zostaje wydana przez Author House w USA. Kevin i jego sieć zaczyna publiczne czuwanie i protesty przed kościołami w Vancouver. Kevin rozszerza swoje wykłady i działalność na wschodnią Kanadę i USA.

Kwiecień 2004 – Po otrzymaniu hiszpańskiej wersji książki Kevina Annetta: Ukryte przed historią pięć grup Majów w Gwatemali wydaje „denuncjacje” lub publiczne żądanie odpowiedzi od rządu kanadyjskiego na zarzuty ludobójstwa. Rząd odmawia odnieść się do ludobójstwa w swojej odpowiedzi i Majowie zaczynają lobować w ONZ za śledztwem w sprawie kanadyjskiego sytemu szkół indiańskich.

15 kwietnia 2005 – Kevin Annett i Komisja Prawdy zaczyna coroczny „Dzień Pamięci Indiańskiego Holokaustu” w Vancouver przed śródmiejskimi kościołami: katolickimi, protestanckimi i zjednoczonym wzywając te kościoły do repatriacji za właściwy pochówek szczątek dzieci, które zmarłych pod ich opieką. Kościoły nie odpowiadają.

Jesień 2005 – Naoczni świadkowie ujawniają Kevinowi Annettowi miejsca masowych pochówków obok byłych indiańskich szkół wzdłuż B.C. W odpowiedzi, Annett i ocalali tworzą „Przyjaciół i Krewnych Zaginionych” (FRD) ze zwolennikami w Winnipeg i Toronto. Kevin Annett, Lori O’Rorke i Louise Lawless zaczynają produkcję filmu dokumentalnego „Nieskruszony” z rdzennymi mieszkańcami na Vancouver Island. Film jest oparty na pracy i książkach Kevina oraz jest pierwszym w historii filmem dokumentującym ludobójstwo i morderstwa w kanadyjskich szkołach indiańskich.

Październik 2006 – „Nieskruszony” zostaje wyświetlony na festiwalach filmów kanadyjskich i amerykańskich oraz w Internecie. Tysiące kopii DVD zostaje rezesłanych na cały świat i wśród Indian. Film wygrywa nagrodę za Najlepszego Reżysera Zagranicznego Filmu Dokumentalnego w Nowym Jorku.

Styczeń 2007 – „Nieskruszony” wygrywa nagrodę za Najlepszy Dokument na Festiwalu Filmów Niezależnych w Los Angeles i ma ponad 100 tys. wyświetleń w Internecie. Kevin i sieć FRD zaczynają szeroko zakrojone okupacje rządowych i kościelnych biur w Vancouver. Podobne okupacje rozprzestrzeniają się na Toronto i Winnipeg. Kanadyjskie media po raz pierwszy od lat zaczynają relacjonować pracę Kevina.

15 kwietnia 2007 – Trzeci Dzień Pamięci Indiańskiego Holokaustu FRD jest obchodzony w siedmiu kanadyjskich miastach. Indiański członek Parlamentu, Gary Merasty wysłuchuje o tych wydarzeniach i powtarza żądanie FRD prosząc Ministra Spraw Indiańskich, Jima Prentice o rozpoczęcie repatriacyjnego programu oddania dzieci, które zmarły w indiańskich szkołach.

19 kwietnia 2007 – Jim Prentice odwołuje się do zaginionych dzieci ze szkół rezydenckich w mowie w parlamencie i ogłasza powstanie „Służby do spraw zaginionych dzieci”, która nigdy nie powstaje.

24 kwietnia 2007 – Bazując na wywiadach z Kevinem Annettem i jego siecią ocalałych, The Globe and Mail drukuje na pierwszej stronie artykuł potwierdzający pięćdziesięcioprocentowy wskaźnik śmierci w szkołach rezydenckich i sugeruje, że w tych szkołach dochodziło do morderstw.

Czerwiec 2007 – Gary Merasty, członek parlamentu, wycofuje się z polityki i zaczyna pracę dla Cameco, firmy zajmującej się uranem w Saskatchewan powiązanej z Partią Liberalną. Jim Prentice zostaje usunięty ze stanowiska Ministra Spraw Indiańskich.

Wrzesień 2007 – Rząd ogłasza utworzenia „Komisji Prawdy i Pojednania” (TRC) do zbadania historii szkół rezydenckich, jednocześnie odmawiając rekompensat ponad połowie ze wszystkich ocalałych. Tym kwalifikującym się przysługuje minimalna rekompensata i w zamian są zmuszeni do zabezpieczenia kościołów przez akcjami prawnymi i przestępstwem(?) oraz są związani przez kneblujący prawny nakaz.

Styczeń-marzec 2008 – Kevin Annett i FRD zwiększa eskalujące protesty i okupacje kościołów, żądający, aby kryminalne zarzuty zostały postawione przeciwko kościołom odpowiedzialnym za śmierci dzieci z tych szkół. Starszy członek FRD i wódz narodu Squamish wydaje formalne ogłoszenie usunięcia do katolickich, protestanckich i zjednoczonych kościołów z jego terytorium, z całego miasta Vancouver.

Luty 2008 – rząd Harpera ogłasza, że choć „ogromna liczba śmierci” miała miejsce w szkołach indiańskich, żadne zarzuty kryminalne nie zostaną wniesione przeciwko kościołom odpowiedzialnym za nie.

11 czerwca 2008 – Pod rosnącą presją, premier Steven Harper wydaje formalne „przeprosiny” za indiańskie szkoły, wydając się jednocześnie umniejszać rozmiar śmiertelności w tych szkołach przez twierdzenie, że po prostu „niektórzy zmarli”. Jednak inni liderzy partii odnoszą się do masowych grobów opodal szkół.

Październik 2008 – Dokumenty uzyskane przez reporterów poprzez Wolność Informacji pokazują, że rządowa rzekome „Służby do spraw zaginionych dzieci” nigdy nie powstały i nigdy nie miały w intencji publikacji swoich badań w sprawie miejsc pochówku czy martwych dzieci w szkołach indiańskich.

Styczeń 2009 – „Nieskruszony” ma ponad 250 tys. wyświetleń w Internecie i otrzymuje trzecią nagrodę za Najlepszy Dokument Kanadyjski na Indiańskim Festiwalu Filmowym Kreacji w Edmonton. Rząd ogłasza, że członkowie TCR będą wyznaczani przez kościoły, które prowadziły te szkoły, nie będą miały prawa do wezwania ani zmuszania do ujawnienia, nie mogą oskarżać ani ujawniać nazwisk osób popełniających przestepstwo i nie przyznają immunitetu nikomu, kto zeznaje przed nimi!

Październik 2009 – Kevin Annett przemawia w dziesiątkach miast w Irlandii, Anglii i Włoszech oraz wyświetla swój dokument „Nieskuruszony”, który został przetłumaczony na francuski, włoski i niemiecki. 11 października Kevin przeprowadza nabożeństwo żałobne i symboliczne egzorcyzmy przed Watykanem w Rzymie ku czci dzieci zabitych w katolickich szkołach rezydenckich. Wydarzenie to otrzymuje szeroką relację medialną. Następnego dnia traba powietrzna uderza w centrum Rzymu i Watykan.

6 grudnia 2009 – Lider FRD w Vancouver, ocalały ze szkoły, Johnny „Bingo” Dawson umiera po ciężkim pobiciu przez policję. Raport sędziego śledczego wydany pięć miesięcy później i stwierdza, że powód śmierci nie pasuje z załączonym raportem toksykologicznym.

Luty 2010 – Szerokie ujawnienie wykorzystywania seksualnego dzieci i tuszowania w Kościele Rzymskokatolickim. Okazuje się, że papież Joseph Ratzinger zorganizował i nakazał ukrywanie tych przestępstw oraz pomagał i chronił znanych księży gwałcących dzieci w watykańskim dokumencie znanym jako „Criminales Solicitations” (patrz załącznik 9; wersja polska http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,676). Zaczynają się akcje prawne wzywające Ratzingera a nawet mające na celu jego aresztowanie.

Kwiecień 2010 – Kevin Annett przeprowadza drugą serię przemówień w Europie i kontaktuje się z grupami ocalałych z przemocy kościelnej w Irlandii, Niemczech i Anglii. Odprawia drugie egzorcyzmy i protest przed Watykanem oraz spotyka się z włoskimi politykami w Izbie Deputowanych. Jego praca jest coraz szerzej relacjonowana w krajowej telewizji, radiu i prasie każdego państwa.

15 czerwca 2010 – FRD ogłasza powstanie międzynarodowej koalicji jednoczącej wszystkie ofiary kościelnych tortur: Międzynarodowy Trybunał ds. Zbrodni Kościoła i Państwa (ITCCS). Osiem organizacji z Irlandii, USA, Australii, Tajlandii i Anglii łączy się z nim. Jednak od grudnia, sześciu członków FRD umiera nagle, wliczając w to dwie osoby ze starszyzny, które przewodziły okupacjom przeciwko Kościołowi Katolickiemu w Vancouver.

1-3 sierpnia 2010 – „Nieskruszony” jest emitowany przed ponad 10 mln europejską widownią w niemieckiej i szwajcarskiej telewizji. Nowa książka Kevina Annetta, „Nieskruszony: zdejmując szaty z cesarza” zostaje wydana w Londynie. Jednak 9 sierpnia 9-letni program Kevina, „Ukryte przed historią” w finansowanym przez rząd radiu Vancouver Co-op zostaje zdjęty nagle bez podania powodów i zachowania właściwych procedur.

Wrzesień-październik 2010 – Kevin Annett i członkowie ITCCS przemawiają i organizują wiece w Londynie, Dublinie, Genewie, Rzymie i innych miastach domagając się sankcji przeciwko Watykanowi za jego zbrodnie przeciw ludzkości. Po powrocie do Kanady, Kevin wręcza petycję z 2000 podpisami kanadyjskiemu parlamentowi żądającą, aby status zwalniający kościoły katolickie, anglikańskie i zjednoczone z federalnego podatku został zniesiony a te kościoły zostały oddzielone prawnie od państwa.

Źródło:

youtube.com

Lekarz przechodzi na weganizm, aby uniknąć zawału serca – Kiedy dr Charles Huebner, reumatolog, spojrzał na historię swojej rodziny, wiedział, że konieczna była zmiana, aby mógł wieść zdrowe i długie życie. Oboje rodzice doznali zawału serca, także kilka jego ciotek, wujków oraz dziadkowie. Jego brat zmarł na atak serca w wieku 50 lat.
 
"To spowodowało, że zacząłem zastanawiać się nad moim stylem życia." - powiedział Huebner. -"Miałem powód do zmartwienia."
 
W tym samym czasie, kiedy jego brat miał atak serca, Huebner przeczytał artykuł Michaela Oznera, kardiologa, który od kilku już lat uczy ludzi, jak zapobiegać chorobom serca, a nie tylko je leczyć. Ozner jest autorem wielu książek i artykułów, które podkreślają, jakie znaczenie ma zmiana stylu życia - zmiana diety i ćwiczenia fizyczne - w zwalczaniu chorób serca, które są najczęstszym powodem zgonów w Stanach Zjednoczonych.
 
Artykuł Oznera zainspirował Huebnera do przeprowadzenia dalszych badań na temat wpływu żywności i diety na organizm. Zawiodło go to do książki dr Caldwella Esselstyna, która promuje dietę roślinną, pozbawioną oleju, w celu ochrony organizmu przed chorobami, nie tylko serca.
 
Od stycznia 2010 Huebner zaczął przestrzegać diety wegańskiej, pozbawionej oleju, i od tej pory prowadzi seminaria na temat zdrowego dla serca sposobu odżywiania się w oparciu o badania Esselstyna.
 
"Czuję się o wiele lżejszy." - mówi dr Huebner - "Straciłem 15 kg, mam więcej energii i dużo lepszą jasność umysłu. Mój poziom energii zdecydowanie się podwyższył i wytrzymałość na ćwiczenia wyraźnie wzrosła."
 
Huebner przyznaje, że przystosowanie się do wegańskiego stylu życia było umiarkowanie trudne. Musiał pokonać nawyki żywieniowe i łaknienie, ale po miesiącu było to już dużo łatwiejsze.
 
"Naprawdę potrzebny jest plan, aby zacząć ten rodzaj stylu życia." - twierdzi - "Trzeba wiedzieć, jak odżywiać się w sposób praktyczny, jak trzymać się tej diety dzięki odpowiedniej ilości przepisów, i przygotowywania smacznych i przyjemnych posiłków na co dzień. Jest to na pewno zakręt na naszej drodze zdobywania wiedzy."
 
Ważne jest też wsparcie.
 
"Jeśli robisz to sam/a, może ci być ciężko. Moja żona nie do końca odżywia się w ten sam sposób, ale jest bardzo pomocna i robimy wiele potraw razem. Gdy nauczysz się podstaw na temat produktów żywnościowych i jak je przygotowywać, to staje się to łatwiejsze. Teraz naprawdę lubię smak naturalnej żywności."
 
Huebner uważa, że edukacja na temat roli diety w stosunku do chorób serca może ratować ludzi, i ma nadzieję, że inni lekarze zaczną popularyzować zapobieganie zamiast leczenia.
 
Nie tylko chorobom serca można zapobiec stosując dietę roślinną. Huebner zaobserwował radykalne zmiany u niektórych swoich pacjentów cierpiących na takie choroby zapalne, jak toczeń i artretyzm.
 
"Kiedy zdasz sobie sprawę, jaką rolę odgrywa żywność, jasno widzisz, że to, co wielu ludzi je, sprawia, że chorują." "Aby uzdrowić naczynia krwionośne i serce, potrzeba wartościowego pokarmu." - powiedział - "Kiedy już zaczniesz, to nie chcesz zawracać, bo naprawdę czujesz się lepiej. Dla mnie nie ma powrotu."

Lekarz przechodzi na weganizm, aby uniknąć zawału serca

Kiedy dr Charles Huebner, reumatolog, spojrzał na historię swojej rodziny, wiedział, że konieczna była zmiana, aby mógł wieść zdrowe i długie życie. Oboje rodzice doznali zawału serca, także kilka jego ciotek, wujków oraz dziadkowie. Jego brat zmarł na atak serca w wieku 50 lat.

"To spowodowało, że zacząłem zastanawiać się nad moim stylem życia." - powiedział Huebner. -"Miałem powód do zmartwienia."

W tym samym czasie, kiedy jego brat miał atak serca, Huebner przeczytał artykuł Michaela Oznera, kardiologa, który od kilku już lat uczy ludzi, jak zapobiegać chorobom serca, a nie tylko je leczyć. Ozner jest autorem wielu książek i artykułów, które podkreślają, jakie znaczenie ma zmiana stylu życia - zmiana diety i ćwiczenia fizyczne - w zwalczaniu chorób serca, które są najczęstszym powodem zgonów w Stanach Zjednoczonych.

Artykuł Oznera zainspirował Huebnera do przeprowadzenia dalszych badań na temat wpływu żywności i diety na organizm. Zawiodło go to do książki dr Caldwella Esselstyna, która promuje dietę roślinną, pozbawioną oleju, w celu ochrony organizmu przed chorobami, nie tylko serca.

Od stycznia 2010 Huebner zaczął przestrzegać diety wegańskiej, pozbawionej oleju, i od tej pory prowadzi seminaria na temat zdrowego dla serca sposobu odżywiania się w oparciu o badania Esselstyna.

"Czuję się o wiele lżejszy." - mówi dr Huebner - "Straciłem 15 kg, mam więcej energii i dużo lepszą jasność umysłu. Mój poziom energii zdecydowanie się podwyższył i wytrzymałość na ćwiczenia wyraźnie wzrosła."

Huebner przyznaje, że przystosowanie się do wegańskiego stylu życia było umiarkowanie trudne. Musiał pokonać nawyki żywieniowe i łaknienie, ale po miesiącu było to już dużo łatwiejsze.

"Naprawdę potrzebny jest plan, aby zacząć ten rodzaj stylu życia." - twierdzi - "Trzeba wiedzieć, jak odżywiać się w sposób praktyczny, jak trzymać się tej diety dzięki odpowiedniej ilości przepisów, i przygotowywania smacznych i przyjemnych posiłków na co dzień. Jest to na pewno zakręt na naszej drodze zdobywania wiedzy."

Ważne jest też wsparcie.

"Jeśli robisz to sam/a, może ci być ciężko. Moja żona nie do końca odżywia się w ten sam sposób, ale jest bardzo pomocna i robimy wiele potraw razem. Gdy nauczysz się podstaw na temat produktów żywnościowych i jak je przygotowywać, to staje się to łatwiejsze. Teraz naprawdę lubię smak naturalnej żywności."

Huebner uważa, że edukacja na temat roli diety w stosunku do chorób serca może ratować ludzi, i ma nadzieję, że inni lekarze zaczną popularyzować zapobieganie zamiast leczenia.

Nie tylko chorobom serca można zapobiec stosując dietę roślinną. Huebner zaobserwował radykalne zmiany u niektórych swoich pacjentów cierpiących na takie choroby zapalne, jak toczeń i artretyzm.

"Kiedy zdasz sobie sprawę, jaką rolę odgrywa żywność, jasno widzisz, że to, co wielu ludzi je, sprawia, że chorują." "Aby uzdrowić naczynia krwionośne i serce, potrzeba wartościowego pokarmu." - powiedział - "Kiedy już zaczniesz, to nie chcesz zawracać, bo naprawdę czujesz się lepiej. Dla mnie nie ma powrotu."

Teorie spiskowe, które okazały się prawdą

Zamachy na WTC ( nieoficjalnie)
W filmiku opis.
MK ULTRA
W ramach doświadczeń, które prowadzone były od lat pięćdziesiątych do siedemdziesiątych ubiegłego wieku, CIA poszukiwało środka, który byłby czymś w rodzaju serum prawdy, preparatem, który mógłby w dużym stopniu pomóc w działaniach ukierunkowanych na poszukiwanie komunistycznych szpiegów.
W ramach doświadczeń, badanym podawano rozmaite substancje, w tym LSD ( testy przeprowadzano na zwierzętach, klientach prostytutek, żołnierzach, chorych psychicznie, więźniach). Obywało się to często bez ich zgody. Najbardziej opornych torturowano fizycznie i psychicznie. Na temat ściśle tajnego eksperymentu pojawiało się wcześniej wiele teorii. Oczywiście były one wyśmiewane. Dopiero powołana w latach 70. ubiegłego wieku komisja Rockefellera potwierdziła, że amerykański wywiad prowadził takie działania... ale opinia publiczna całkowicie to pominęła, a dzisiaj mało kto pamięta.
Azbest
Przez lata azbest był materiałem stosowanym powszechnie. Wszelkie pojawiające się wcześniej zarzuty o jego rakotwórczy charakter były skutecznie odpierane przez lobby składające się z przedstawicieli producentów. Dopiero w 1962 r. udało się udowodnić przed sądem szkodliwość azbestu, o której wytwórcy tego materiału wiedzieli znacznie wcześniej.
Afera Dreyfusa i Emila Zoli
Słynna sprawa, która pod koniec XIX wieku wstrząsnęła Francją. Właśnie wtedy Alfred Dreyfus, oficer francuskiej armii został oskarżony o zdradę na rzecz Niemiec, skazany na karę dożywotniego pozbawienia wolności i zesłany na Diabelską Wyspę, na Gujanie Francuskiej. Jak się potem okazało, oskarżenie zostało wysunięte na podstawie spreparowanych materiałów. Mimo dowodów świadczących o fałszerstwie, francuski rząd długo kamuflował prawdę, a sąd utrzymywał w mocy wyroki skazujące.
Jakby tego było mało, na rok więzienia skazany został też słynny pisarz Emil Zola, który ujawnił kulisy afery. Dreyfus został uniewinniony dopiero w 1906 r. Sprawa miała jednak daleko idące konsekwencje dla sytuacji politycznej w kraju.
Afera Watergate , afera Nixona
Wielki polityczny skandal, który miał miejsce w 1972 r. zakończył się złożeniem dymisji przez ówczesnego prezydenta Stanów Zjednoczonych, Richarda Nixona.
Odpowiedzialność za wydarzenia tamtych dni ponosiła administracja głowy państwa. Jej przedstawiciele prowadzili działania, które miały doprowadzić do znalezienia materiałówkompromitujących obóz przeciwnika i pomóc w zapewnieniu reelekcji prezydentowi Nixonowi. W ramach zakrojonej na szeroką skalę akcji starano się m.in. zainstalować podsłuchy w sztabie wyborczym, który mieścił się kompleksie Watergate. Wcześniej doniesienia na temat rzekomej aktywności przedstawicieli sztabu Nixona wrzucane były do worka z napisem “teorie spiskowe”.
Plan likwidacji Fidela Castro
W ramach tej inicjatywy powstał m.in. plan likwidacji Fidela Castro. Wiedziało o nim zaledwie kilka osób.
Akcje, która miały doprowadzić JFK do osiągnięcia sukcesu oraz zwalczenia reżimu, któremu patronował Castro, rozpoczęły się w listopadzie 1961 r., niedługo po klęsce inwazji w Zatoce Świń. Misterny plan, o którym świat dowiedział się później, a który był wcześniej przedmiotem wielu teorii spiskowych, zakończył się klęską.
Operacja Drozd
W latach 50. XX w. CIA rozpoczęło zakrojoną na wielką skalę operację, której celem było manipulowanie opinią publiczną. W prasiekrajowej zaczęły pojawiać się publikacje, którym patronowała agencja wywiadowcza. Artykuły znalazły się m.in. na łamach największych dzienników oraz tygodników, w tym w: “The New York Times”, “Time” czy “The Washington Post”.
Informacje o propagandowej aktywności CIA pojawiały się wcześniej w ramach hipotez, ale oficjalnie potwierdzone zostały dopiero w 1975 r.
Badanie Tuskegee – zarażanie kiłą nieświadomych ludzi
W ramach realizowanego w latach 1932-1975 eksperymentu, amerykańskie służby medyczne prowadziły badania doświadczalne na ludziach bardzo ubogich, najczęściej czarnoskórych bezdomnych. Podczas doświadczeń zarażano ich kiłą, by potem zbadać przebieg choroby.
W eksperymencie udział wzięło ok. 400 osób. W związku z tym, że pozostawiano ich właściwie na pastwę losu, nie podejmując żadnego leczenia, 100 zarażonych mężczyzn zmarło – nie podano im bowiem antybiotyku. W wielu przypadkach choroba była przenoszona także na partnerki “wolontariuszy” biorących udział w eksperymencie oraz ich dzieci, które już w momencie narodzin były chore.
Projekt Manhatan
W jego ramach już w 1939 r. rozpoczęto prace badawcze zmierzające do wyprodukowania bomby atomowej. Z każdą chwilą przedsięwzięcie się rozrastało, osiągając w pewnym momencie niebotyczne rozmiary. W obawie przed tym, że uprzedzą ich Niemcy, Amerykanom zależało na szybkiej realizacji planu.
W czasie wdrażania kolejnych etapów, budowano całe miasta i miasteczka, w których pracowali ludzie biorący udział w projekcie. Wszyscy zatrudnieni byli potajemnie. Stworzono też kilka laboratoriów, w których zajmowano się pracami nad uranem, plutonem oraz nowymi rodzajami broni. Do realizacji misji nie przyznawał się rząd, o sprawie milczały także media. O tym, że podobne działania miały miejsce, ludzie nie dowiedzieli się przez kolejnych 25 lat.
Mafia
Zarówno media, jak i ludzie władzy przez długi czas wprowadzali opinię publiczną w błąd, twierdząc, że nie ma czegoś takiego, jak działająca na wielką skalę przestępczość zorganizowana. Społeczeństwo było przekonywane, że gangsterzy pokroju Ala Capone czy rodzina Gambino to działający w ograniczonym zakresie królowie ulic, którzy władzę mają wyłącznie w lokalnym środowisku. Istnieniu mafii zaprzeczał także J. Edgar Hoover, ówczesny dyrektor FBI. Dopiero w latach 60. XX w. ludzie poznali prawdę.
W społeczeństwie zdawano sobie wprawdzie sprawę z tego, że istnieje coś takiego jak przestępczość zorganizowana, ale nie przypuszczano, że macki jej bossów sięgają szczytów władzy, najważniejszych organizacji w państwie, największych instytucji finansowych oraz świata biznesu.
Katyń
Na mocy decyzji wydanej przez biuro polityczne Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego, popartej notatką sygnowaną przez Stalina, Woroszyłowa, Mołotowa i Mikojana, wymordowano tysiące polskich oficerów oraz przedstawicieli polskiej inteligencji. Proces likwidacji Polaków przeprowadzono za pomocą strzału w tył głowy lub w kręgosłup. Łącznie NKWD zamordowało 22 tysiące osób. Ich ciała spoczęły w zbiorowych mogiłach w Katyniu, Miednoje i Piatichatkach.
Przez lata historia na temat zbrodni katyńskiej była zakłamywana. Wielu uwierzyło w to, że za czyn ten odpowiadają Niemcy, a nie Rosjanie. Jak dowodzą niektóre opublikowane niedawno dokumenty, ukrywaniem sowieckiej odpowiedzialności za ten mord zajmowały się też rządy Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Kłamstw na temat zbrodni katyńskiej nauczano też w szkołach. Co ciekawe, niedawno Siergiej Obuchow, przedstawiciel działającej w Rosji partii komunistycznej, oświadczył, że odpowiedzialność za masakrę ponoszą Niemcy. Zakłamywanie prawdy trwa.
1990 Zeznanie Nayirah
15-letnia dziewczyna o imieniu “Nayirah” zeznał przed Kongresem USA, że widziała irackich żołnierzy kuwejckich wyciągających dzieci z inkubatorów, powodując ich śmierć. Zeznania pomogły zdobyć publiczne poparcie dla wojny w Zatoce w 1991 roku – później się okazało, że zeznania były fałszywe. firma public relations Hill & Knowlton, która była zatrudniona w Kuwejcie, zorganizowała zeznania. Okazało się, że dziewczynka wzięła lekcje aktorstwa na zlecenie CIA i faktycznie była siostrzenicą jednego z głównych polityków w Kuwejcie. Nayirah jak później ujawniono była Nayirah al-Sabah, córka Saud bin Nasir Al-Sabah, ambasadora Kuwejtu w USA.
Skandal BCCI

Bank Kredytowy Commerce International (BCCI) był dużym międzynarodowym bankiem założonym w 1972 roku przez Aga Hasan Abedi, finansistę z Pakistanu. Bank został zarejestrowany w Luksemburgu. W ciągu dekady BCCI dotknął osiągnął szczyt, działał w 78 krajach, miał ponad 400 oddziałów i miał jako aktywa ponad 20 bilionów dolarów, co czyni go 7. największym prywatnym bankiem na świecie pod względem aktywów. Pod koniec 1980 BCCI stał się celem dwuletniego planu tajnych służb prowadzonych przez Służbę Celną w USA. Operacja ta zakończyła się porozumieniem, który był udziałem funkcjonariuszy BCCI i dealerów narkotyków z całego świata, współpracę tę zorganizował tajny agent specjalny Robert Mazur.

Operacja Spinacz

Operation Paperclip był to kryptonim 1945 Biura Służb Strategicznych, Joint Intelligence Agency Cele i dotyczyła rekrutacji niemieckich naukowców z nazistowskich Niemiec do USA. Wśród nich Wernher von Braun, Arthur Rudolph i Hubertus Strughold, którzy byli twórcami programu kosmicznego USA włącznie do lądowania na księżycu astronautów amerykańskich.

To pokazuje, że nie warto ufać oficjalnym mediom. Media mówią to, co ONI chcą!

Źródło:

youtube, polandia, własne