#motywacja
#działanie
#wątpienie
#wiara
#w
#siebie
Ufanie sobie to wyzwalające i przełomowe doświadczenie, ale wielu z nas straciło tą łączność i szukają odpowiedzi na zewnątrz nas samych albo pozwalają innym osobom czy społeczeństwu, by powiedzieli im co jest dla nich prawdą. Kiedy ufamy sobie, ufamy życiu i jesteśmy połączeni ze wszystkimi cudami jakie wszechświat nam przesyła. Zaufanie wobec samych siebie buduje wewnętrzną pewność siebie, która jest z niczym nieporównywalna. Kiedy mówimy o zaufaniu, mówimy także o manifestowaniu naszych marzeń.
Czytaj dalej →
#pewność
#świadomość
#akceptacja
Już czas abyś sobie uświadomił, że poziom samooceny ostatecznie decyduje o jakości życia, poziomie rozwoju i sukcesu, który będzie obecny w Twoim życiu. Podejmując wyzwanie i wprowadzając poniższe pięć kroków, będziesz w stanie zwiększyć swoją pewność siebie, zbudować poczucie własnej wartości i poprawić jakość swojego życia. Do dzieła!
„Pewność siebie jest tak ważna w naszym życiu jak nogi dla stołu. Jest niezbędna dla zdrowia psychicznego i fizycznego oraz do bycia szczęsliwym”. ~ Louise Hart
#fast
#food
#jedzenie
#dieta
#junk
Wiecie co mówią o tzw. "śmieciowym jedzeniu" Jest niezdrowe, to wiedzą nawet dzieci. Czasem jednak nazwanie go niezdrowym nie oddaje w pełni tego co kryję się za rozmrożoną bułką i przeterminowanym mięsem. Czy warto narażać się na utratę zdrowia jedząc w niektórych miejscach? Oceńcie sami.
#najstarsze
#maski
#świata
#izrael
#dr
#debb
#hershmann
Ponad 10 lat temu dr Debby Hershman, kurator prehistorycznych zbiorów w Israel Museum w Jerozolimie zobaczyła zdjęcia trzech kamiennych masek bardzo podobnych do dwóch, znajdujących się w zbiorach muzeum. Tak zaczęły się badania, których efekty od dzisiaj można oglądać na wyjątkowej wystawie w Israel Museum.
#formuła
#sukcesu
#trzy
#kroki
#do
#nlp
Ilu ludzi, tyle definicji sukcesu. Dla każdego będzie oznaczać to całkiem coś innego.
#miłość
#mała
#anielska
#lekcja
#miłości
#luc
#besson
Luc Besson wyreżyserował i napisał scenariusz do jednego z najpiękniejszych moim zdaniem filmów "ANGEL-A". Mimo iż krytycy nie pozostawili na nim suchej nitki, zarzucając twórcy banalność jego dzieła, z mojej perspektywy jako psychologa i terapeuty - ten film jest esencją niebanalności zamkniętej w fiolce "banalnego" życia. To podróż wgłąb siebie, celem której jest uświadomienie sobie, że by dokonać zmian w swoim życiu, najpierw trzeba pokochać i zaakceptować siebie samego - a to, myślę, jest wyzwanie dla wielu osób, jeśli nie dla większości. Poniżej fragment filmu - o byciu dla siebie życzliwym, o dostrzeżeniu w samym sobie kogoś, dla kogo warto i chce się dalej żyć...
#kryształ
#górski
#zdrowie
#duchowość
#nauka
#energia
Skąd wzięło się zainteresowanie kryształami, dlaczego jest ich coraz więcej na powierzchni Ziemi, dlaczego ludzie kupują je, sprowadzają z odległych stron, pytają o ich właściwości, leczą się nimi u specjalistów, otaczają się nimi w prywatnych przestrzeniach i w miejscach pracy?
Dlaczego właśnie kryształy?
#przebaczenie
#zapomnienie
#życie
Odkąd pamiętam, temat przebaczania był dla mnie źródłem stresu, bowiem nie potrafiłam spełnić wymogu przebaczenia, które - jak mi mówiono - jest warunkiem bycia „świętym", światłym, czy choćby po prostu spokojnym i zdrowym...
#narkotyki
#filmy
#psychodeliki
#marihuana
Kino narkotykowe to temat bardzo szeroki. Dragi pojawiają się jako temat główny lub jeden z najważniejszych wątków od połowy lat ’30, zarówno w filmach głównego nurtu, co w kinie klasy B oraz w wyrafinowanych obrazach autorskich. Wszystkich z nich nie sposób streścić w jednym zestawieniu, a poniższe stara się jedynie odpowiedzieć na pytanie, które z nich są naprawdę warte obejrzenia.
#przeszłość
#e.tolle
#wspomnienia
#kultura
#emocje
Niemożność, a raczej niechęć ludzkiego umysłu, by pożegnać się z przeszłością, bardzo pięknie ilustruje historia o dwóch mnichach zen, Tanzanie i Ekido, idących wiejską drogą, która po obfitym deszczu stała się strasznie błotnista. Mijając jakąś wioskę, spotkali młodą kobietę, która usiłowała przejść na drugą stronę drogi, ale błoto było tak grząskie, że pochlapałoby jej jedwabne kimono. Tanzan szybko chwycił ją na ręce i przeniósł.Mnisi szli dalej w milczeniu. Po pięciu godzinach, gdy zbliżali się już do świątyni, w której mieszkali, Ekido nie mógł już się dłużej powstrzymać i spytał : „Dlaczego niosłeś tamtą dziewczynę? My, mnisi, nie robimy takich rzeczy”. „Postawiłem ją na ziemi wiele godzin temu – odparł Tanzan – a ty ją nadal dźwigasz?”