
Nivveus
Zamieszcza materiały od: | 30 października 2014 - 12:51 |
Ostatnio: | 30 października 2014 - 13:10 |
- Materiałów na głównej: 0 z 0
- Punktów za materiały: 0
- Komentarzy: 0
- Punktów za komentarze: 0

Pakują nam odpady chemiczne do mieszkań!
Gips syntetyczny - na skalę przemysłową - otrzymuje się w procesie odsiarczania spalin, powstających w zakładach energetycznych i ciepłowniczych. W efekcie tego procesu spaliny wprawdzie zostają oczyszczone, dzięki czemu toksyczne substancje nie zanieczyszczają już powietrza, za to powstaje nowy problem związany z kosztowną utylizacją wyizolowanego w tym procesie siarczanu wapnia. Okazało się, że świetnie nadaje się on jako surowiec do produkcji gipsu syntetycznego i innych materiałów budowlanych. Tym sposobem pozbyto się problemu, a siarczan wapnia znalazł swe miejsce przeznaczenia w ścianach naszych mieszkań - jego największym odbiorcą jest obecnie budownictwo.
Firmy budowlane, produkujące gips syntetyczny, dysponują wprawdzie certyfikatami potwierdzającymi, że nie jest on szkodliwy dla zdrowia ludzkiego, z drugiej jednak strony, w literaturze medycznej końca lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku, po raz pierwszy opisany został syndrom chorego budynku - SCB (z j. angielskiego sick building syndrome), a Światowa Organizacja Zdrowia przedstawiła w 1987 roku listę symptomów (objawów chorobowych występujących u mieszkańców) towarzyszących zjawisku SCB.
Siarczan wapnia wymieniany jest również na listach szkodliwych substancji i tzw. E – konserwantów żywności – oznaczony jako E 226. Powoduje on stratę witaminy B12, wywołuje reakcje alergiczne, nudności, bóle głowy, zakłóca pracę jelit, jest podejrzewany o wywoływanie ataków astmy.
Widzimy zatem, że z jednej strony – nie można jednoznacznie potwierdzić jego szkodliwego oddziaływania z zewnątrz, a z drugiej strony – bezsprzecznie zgodzono się, że ewidentnie negatywnie działa on na organizm człowieka od wewnątrz.

Chory dom
Syndrom chorego budynku - SCB (z j. angielskiego sick building syndrome - SBS) po raz pierwszy opisany został w literaturze medycznej końca lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku.
W chorym Domu - chorzy Mieszkańcy.
W 1987 roku Światowa Organizacja Zdrowia przedstawiła listę symptomów towarzyszących zjawisku SCB:
poczerwienienie i podrażnienie oczu, łzawienie,
suchość w nosie i gardle,
podrażnienie błon śluzowych,
odczucie drapania i bólu w gardle,
ochrypły głos oraz zmiana jego timbre,
podrażnienie i zaczerwienienie gardła,
suchość skóry, swędzenie oraz uczucie pieczenia i bólu skóry,
poczucie zmęczenia, pogorszenie pamięci, huśtawka nastrojów,
utrata koncentracji uwagi, spowolnienie reakcji, senność,
bóle i zawroty głowy, mdłości, katar,
natężenie objawów astmatycznych występujące u osób niechorujących na astmę,
rekordowy wzrost zachorowań na alergie,
inne choroby i dolegliwości, których nie da się wytłumaczyć znanymi przyczynami.
Nieznane są podstawowe przyczyny wywołującej SCB – wiadomo, że są one wielorakie i wciąż wymagają prowadzenia badań nad nimi. Jeśli na niepokojące dolegliwości skarży się wielu domowników, bądź pracowników biura, uzasadnione staje się przypuszczenie, że mamy do czynienia z SCB.
Jego bezpośrednią przyczyną jest synergia szkodliwego działania całego mnóstwa związków chemicznych oraz grzybów, pleśni i mikroorganizmów (bakterii, roztoczy), jak również innych toksycznych związków zawartych w materiałach budowlanych.
Podstawowymi warunkami umożliwiającymi ich niszczące działanie są niedostateczna wentylacja, oraz niska higroskopijność ścian. Większość materiałów wykorzystywanych do murowania i tynkowania ścian nie posiada zdolności regulacji wilgotności otoczenia, w okresach dużej wilgotności powietrza woda gromadzi się na ich powierzchni znakomicie sprzyjając rozwojowi bakterii, grzybów i pleśni, oraz innych mikroorganizmów.
Szkodliwy wpływ SCB jest odczuwalny niezależnie od tego, czy ludzie poddani są jego działaniu w pracy czy w domu. Zgodnie z badaniami, przeprowadzonymi w USA przez National Institute of Occupational Safety and Health (NIOSH), połowa chorób i innych problemów zdrowotnych urzędników amerykańskich jest skutkiem SCB. Syndrom ten jest przyczyną prawie połowy liczby zwolnień lekarskich pracowników biurowych i niesie ogromne konsekwencje, zarówno w wymiarze społecznym jak i finansowym.
Walka z SCB polega na usunięciu warunków prowadzących do powstawania jego objawów. W praktyce oznacza to przede wszystkim poprawę higroskopijności, oraz właściwości aseptycznych ścian i sufitów, zwiększenie zdolności pochłaniania przez powierzchnię wnętrz mieszkalnych i biurowych szkodliwych dzięki zastosowaniu biofarby i biotynków, dzięki przez co nie stają się one podłożem dla rozwoju grzybów, pleśni i bakterii.
biotynk.com
1
« poprzednia 1 następna »