Momencik, trwa przetwarzanie danych
- Zdejmujemy filtry!
-
To strona dla tych, u których bunt jest we krwi, a ich wizja świata nie jest przesłonięta filtrami.
O jakie filtry nam chodzi? O te założone nam w efekcie programu naszej edukacji, uwarunkowań
kulturowych czy rodzinnych tradycji. Niektóre z takich blokad zakładamy sobie my sami –
twierdząc, że musimy przystosować się do reszty społeczeństwa. Najwyższy czas pozbyć się tych
ograniczających myślenie filtrów! Są nam zupełnie niepotrzebne.
- Szanujemy Ziemię!
-
Nikt nie mówi to o tym, aby od razu stać się naćpanym LSD hippisem, rączo brykającym po
kwiecistej łące. Wychodzimy z założenia, że to nie Ziemia ma nam służyć, a my jej. W końcu to
ona nas karmi i pozwala żyć. Zanim zaczniemy podpalać się na znak protestu przeciw wycinaniu
deszczowych lasów, warto zacząć rewolucję od siebie i zadbać o to, aby nasze działania szkodziły
naturze w jak najmniejszym stopniu. Popieramy więc wszelkie pro-ekologiczne głosy.
- Wracamy do dawnych kultur
-
Bo w dzisiejszym „cywilizowanym” świecie warto czasem się odwrócić i zauważyć, że coś nie
tylko zgubiliśmy po drodze, ale i w naszej pogoni za dobrami materialnymi, najzwyczajniej w
świecie - zadeptaliśmy. Najwyższy czas przypomnieć sobie nauki ludów, które żyły jeszcze długo
przed tym jak grupa rdzennych mieszkańców Ameryki odkryła Kolumba wałęsającego się po
oceanie.
- „Don't judge” - Nie oceniamy
-
Stać nas na więcej niż naklejenie czemuś (lub komuś) etykietki i powtarzanie stereotypowych,
akceptowanych przez większość społeczeństwa, haseł. Szufladkowanie to zakładanie sobie klapek
na oczy – pozory często mylą. Najwyższy czas przestać im więc ufać.
- Tworzymy własną kulturę!
-
„Nie konsumuj kultury, ale twórz ją z przyjaciółmi” - rzekł kiedyś Terence Mckenna. Bądźmy
twórcami, a nie odtwórcami. Kreujmy, a nie kopiujmy. Nie przełykajmy fastfoodowej, kulturowej
papki serwowanej nam przez media, tylko pokażmy, że mamy swoje zdanie, swój środek przekazu i
swoje pojęcie piękna.
- Mamy swój pogląd substancje psychoaktywne
-
Uszyliśmy wielki worek z napisem „Narkotyki”, a następnie wrzuciliśmy do niego wszystkie
substancje, które nam z jakiegoś powodu przeszkadzały. Pozostawiliśmy jednocześnie na
piedestale inne - wbrew logice bardziej szkodliwe niż te, których się pozbyliśmy. Czas, abyśmy
worek otworzyli i zobaczyli, co w nim jest. Wiele z substancji, które tam znajdziemy to rośliny od
zarania dziejów wykorzystywane przez człowieka jako lekarstwa i jako forma osiągania mistycznej,
pozazmysłowej ekstazy. Inne mają właściwości antynowotworowe i relaksujące. Walczmy o nasze
prawo do korzystania z tego, co dała nam Ziemia. No, bo skoro aspartam, alkohol i Lady Gaga są
legalne, to z jakiego to powodu nie wolno nam spotkać się ze skrzydlatym, tęczowym jednorożcem,
podczas mistycznej psylocybinowej podróży ?
- Walczymy o prawa zwierząt
-
Mimo że nasze ego każe nam uważać się za istoty z jakiegoś powodu lepsze niż taki na przykład
pasikonik, starajmy się zwracać uwagę na inne istoty zamieszkujące naszą planetę i nie dopuszczać
do tego, aby działa im się krzywda, dlatego nagłaśniamy wszelkie przypadki okrucieństwa wobec
zwierząt, promujemy organizacje walczące o ich prawa, propagujemy weganizm i obalamy mity na
jego temat.
- Promujemy zdrowy tryb życia
-
Ruszamy się, dbamy o nasze ciała, promujemy sport i kontakt z naturą. Uważamy na to co jemy
– promujemy, wolne od genetycznych modyfikacji, żarcie organiczne i dietę opartą o naturalne
produkty. Składamy hołd babinie sprzedającej rzodkiewki na rynku!
- Myślimy pozytywnie
-
W tym akurat nie różnimy się od brodatych hippisów – pokój, miłość i tolerancja to dla nas
najważniejsze wartości.
- Szanujemy siebie
-
Każdy z nas jest inny, każdy ma swoją wizję świata i każdy ma prawo wygłaszać swoje poglądy.
Lubimy sensowne dyskusje, dopóki nie zamieniają się one w, przepełnioną jadem, bitwę na
wyzwiska. Komentuj, krytykuj, ale nie obrażaj, a bardzo chętnie wysłuchamy Twojego zdania na
każdy poruszony na stronie temat.