"Natknąłem się dziś na muzułmankę w Croydon. Poprosiłem, żeby wytłumaczyła się z Brukseli. "To nie ma ze mną nic wspólnego" - powiedziała. Cóż za elokwentna odpowiedź."
To naturalne, że w obliczu kolejnych aktów terroryzmu, ludzie mocno radykalizują się - wszakże strach zawsze jest katalizatorem najdziwniejszych reakcji. Niektórzy jednak najzwyczajniej w świecie... głupieją. Oto historia pewnego wpisu na Twitterze, który wywołał niespodziewaną reakcję internautów.
W odpowiedzi na idiotyczny wpis, posypały się kolejne, tym razem całkiem zabawne...
"Natknąłem się dziś na Anglika i zapytałem o kolonizację Nigerii i post-kolonialny ucisk. Powiedział: "Nie mam pojęcia, ziomuś." Cóż za elokwentna odpowiedź."
"Natknęłam się dziś na Shaggy'ego i zapytałam o Brukselę. Powiedział: "It wasn't me". Cóż za elokwentna odpowiedź."
"Natknąłem się na He-Mana w Świątyni Posępnego Czerepu. Poprosiłem, aby wytłumaczył się z tego przychlasta. "To nie ma ze mną nic wspólnego" - powiedział. Cóż za elokwentna odpowiedź."
"Wczoraj, w lustrze natknąłem się na siebie. Zapytałem, żebym wytłumaczył się z pustego opakowania po pączkach. "To nie ma ze mną nic wspólnego" - powiedziałem. Cóż za elokwentna odpowiedź."
"Zapytałam tego człowieka o porno w rachunku za telewizję. "To nie ma ze mną nic wspólnego"- powiedział. Cóż za elokwentna odpowiedź."
"Natknąłem się dziś na policjanta i poprosiłem, żeby wytłumaczył mi czemu Kuba Rozpruwacz nigdy nie został złapany. "To nie ma ze mną nic wspólnego"- powiedział. Cóż za elokwentna odpowiedź."
"Wczoraj na mieście natknąłem się na młodą Niemkę. Poprosiłem, aby wytłumaczyła się z Hitlera. "To nie ma ze mną nic wspólnego"- powiedziała. Cóż za elokwentna odpowiedź."
"Natknąłem się wczoraj w Camden na Irlandkę. Poprosiłem, aby wytłumaczyła się z Bono. "To nie ma ze mną nic wspólnego"- powiedziała. Cóż za elokwentna odpowiedź."
"Natknąłem się na samoobsługową kasę w Tesco. Poprosiłem, aby wytłumaczyła się z Brukseli. "Proszę położyć zakupy w strefie do pakowania." - powiedziała. Cóż za elokwentna odpowiedź."
"Spotkałem dziś psa i zapytałem o ten czas, kiedy miałem 4 lata. "Hau!" - powiedział. Cóż za elokwentna odpowiedź."
"Wczoraj w Croydon natknąłem się na gościa, który jadł miskę muesli. Powiedział: "Mmffflllffffmmmuffflrg..." Cóż za elokwentna odpowiedź."
"Natknąłem się wczoraj w Croydon na plastikową torebkę. Poprosiłem, aby wytłumaczyła się z zanieczyszczenia odpadkami Oceanu Spokojnego. "To nie ma ze mną nic wspólnego" - powiedziała." Cóż za elokwentna odpowiedź."
Najważniejsze, że humor nam jeszcze dopisuje.:)
Komentarze