Rusz się, nie jesteś drzewem! :)
Tu jest bezpiecznie.
Tank Man, także Nieznany Buntownik – mężczyzna, który 5 czerwca 1989 roku, dzień po stłumieniu protestów na placu Niebiańskiego Spokoju, próbował zatrzymać kolumnę chińskich czołgów Typ 59 wracającą z akcji. Zdjęcia i nagranie, na których uwieczniono to zdarzenie obiegły cały świat. Człowiek ten stał się symbolem walki o wolność funkcjonującym w świadomości społeczności międzynarodowej. Zdarzenie to miało miejsce na Cháng’ān Jiē, około kilometr od Placu Niebiańskiego Spokoju. Nieznany mężczyzna, trzymający w rękach siatki na zakupy, samotnie zastąpił drogę wycofującej się kolumnie czołgów. Kiedy czołgista próbował go ominąć, zastępował mu drogę, nie cofnął się także, gdy czołg jechał wprost na niego. Gdy pojazd się zatrzymał, mężczyzna wszedł na niego i krzyczał coś do znajdujących się w środku żołnierzy. Ostatecznie do mężczyzny podbiegło pięć innych osób, które odciągnęły go na bok. Do tej pory nie wiadomo, czy byli to życzliwi przechodnie pragnący ocalić Nieznanego Buntownika czy też aresztujący go funkcjonariusze chińskiej służby bezpieczeństwa. Tożsamość mężczyzny nie jest znana. Brytyjski dziennik Sunday Express napisał, że był to 19-letni student imieniem Wang Weilin (王維林), jednak informacji tej nie udało się potwierdzić. Nie są także znane dalsze losy mężczyzny. Nie wiadomo, czy został uwięziony i być może stracony, czy też ocalał wyprowadzony z miejsca zajścia przez życzliwych przechodniów. W 1990 roku podczas wywiadu udzielonego amerykańskiej telewizji American Broadcasting Company Jiang Zemin zapytany przez dziennikarkę Barbarę Walters o los przechodnia zapewnił, że nie został zabity. źródło: wikipedia.pl
Film autorstwa Patryka Kizny, przedstawia opuszczony kościół w Żeliszewie. Miejsce o tyle ciekawe, że z jednej strony w pełni prezentuje urok opuszczonego miejsca emanując specyficzną, nieco turpistyczną estetyką, z drugiej jest książkowym przykładem tego, jak cenne zabytki niszczeją pozostawione same sobie. Sam kościół powstał w 1797 roku według projektu Carla Langhansa.
Musiałem śnić tysiącem snów Być prześladowanym milionem krzyków Lecz słyszę maszerujące nogi Wkraczające na ulice. Otóż, czy czytałeś dzisiaj wiadomości? Mówią, że niebezpieczeństwo odeszło Ale widzę, że pożary wciąż się tlą Płonąc w nocy Jest zbyt wielu ludzi, zbyt wiele osób Robiących zbyt wiele problemów I nie ma zbyt wiele miłości dookoła Czy nie widzisz, że jest to kraina zamętu? To jest świat, w którym żyjemy I to są ręce nam dane Użyj ich i zacznijmy próbować By uczynić to miejscem w którym warto żyć Och, Supermenie, gdzie teraz jesteś? Kiedy jakoś wszystko idzie źle? Ludzie ze stali, Ci ludzie władzy Tracą kontrolę z godziny na godzinę To jest ten czas, to jest to miejsce Więc czekamy na przyszłość Ale nie ma wiele miłości dookoła Powiedz mi dlaczego to jest kraina zamętu? To jest świat, w którym żyjemy I to są ręce nam dane Użyj ich i zacznijmy próbować By uczynić to miejscem w którym warto żyć Pamiętam dawno temu Gdy świeciło słońce I wszystkie gwiazdy były jasne przez całą noc W wyniku tego szaleństwa,jak mocno Cię trzymałem Tak dawno temu... Nie wrócę do domu tej nocy Moje pokolenie poukłada to poprawnie My nie dajemy obietnic, których nigdy nie dotrzymamy Jest zbyt wielu ludzi, zbyt wiele osób Robiących zbyt wiele problemów I nie ma zbyt wiele miłości dookoła Czy nie widzisz, że jest to kraina zamętu? To jest świat, w którym żyjemy I to są ręce nam dane Użyj ich i zacznijmy próbować By uczynić to miejscem za które warto walczyć To jest świat w którym żyjemy I to są imiona nam dane Powstańmy i zacznijmy pokazywać Po prostu dokąd zmierza nasze życie.
youtube.com
‹ pierwsza < 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 > ostatnia ›
« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 następna »