Profil użytkownika
Zajonc
Zamieszcza materiały od: | 24 sierpnia 2013 - 10:25 |
Ostatnio: | 22 grudnia 2016 - 20:51 |
- Materiałów na głównej: 26 z 28
- Punktów za materiały: 270
- Komentarzy: 124
- Punktów za komentarze: 49
« poprzednia 1 2 3 4 5 następna »
Dopiero co zniknęło to z "hity" na tym portalu, a Wy znowu wstawiacie.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 15 października 2014 o 14:44
"Jeśli jesteście wegetarianami, to może Wam przeszkadzać." Również jestem wegetarianinem (przez spory czas weganinem, ale niedawno odstąpiłem przez braki w determinacji) i już dla mnie to jest jakaś paranoja. Ciężko jest się żywić produktami z "marketowej" półki, nie zjadając przy tym fragmentów nawet tych najmniejszych żyjątek. Ludzie dbający o swoją dietę i tak nie będą sięgać po jakieś niszowe jogurciki.
@Wolf1488: Gdyby nie logo "Młodzi Socjaliści", to ma bank inaczej byś gadał. Same Psy Pawłowa tu są, jak widać.
@coldseed: dobrze powiedziane
I co z tego, skoro takie rzeczy czytają tylko sojusznicy marihuany, a wszyscy inni mają to gdzieś.
@torelek: W krajach europejskich, gdzie panuje plaga arabów (np. kraje skandynawskie) dzieje się tak wyłącznie dlatego, że tamtejszy rząd na to pozwala. Nie narzekam na robienie wody z mózgu, chciałem tylko się przekonać, czy jakoś mocno doskwiera Ci "islamizacja", np. przez jakieś problemy z udzielaniem się społecznie, czy coś takiego. Zakładam, że nie, bo w naszym kraju taki problem nie istnieje i wątpię, żeby w najbliższym czasie zaistniał. W krajach naszych sąsiadów również żyją ludzie myślący, nie tylko u nas, więc nie musimy się tak spinać na to. A tak w ogóle, to tych dziennikarzy nikt nie zapraszał do krajów arabskich, w których wszyscy wiemy, jaka panuje sytuacja. Nie ma co tykać gniazda os kijem. Myślę, że w krajach muzułmańskich łyka się taką samą teorię na nasz temat, może komuś zza oceanu ten konflikt jest na rękę. Denerwują mnie tłumy gimnazjalistów i licealistów, którzy całą swoją edukację wynoszą z durnych anty-muzułmańskich fanpejdżów, co to już chcą łapać za karabin i strzelać do każdego araba na swojej drodze. Źle Cię oceniłem po prostu.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 21 września 2014 o 23:32
@torelek: Gdyby tak nie włączać telewizji, ani internetu, to byś się zastanawiał, czy Arabowie w ogóle istnieją. My tu jesteśmy bezpieczni, jak mało kto, nie ma potrzeby, żeby pluć jadem we wszystkie strony świata.
@torelek: O, identyczne słowa padły bodajże z ust Williama Shermana (mogę się mylić co do niego), otóż "stu Indian za jednego osadnika". Nie, żeby to miało coś ze sobą wspólnego, bo faktycznie nie ma, ale wydźwięk jest identyczny. Pewno muchy byś nie skrzywdził, a się porywasz na setki arabów.
@torelek: Zarówno Koran, jak i Biblia uległy zmianom. Wahhabici i te całe ISIS są takimi samymi wrogami zarówna nas, jak i innych Muzułmanów.
@GangBangStyle: Bardzo dobrze zrozumiałem od samego początku, po prostu zacząłeś skakać ze skrajności w skrajność, bo jak mi się nie podoba wstawianie tu i w taki sposób kwiatków, to już znaczy, że chętniej widziałbym tam bomby? Zdecydowanie nie, skąd w ogóle taka myśl? Nie bez powodu udzielam się na tym portalu. Proszę zobaczyć, że obrazek zebrał tylko dwa pozytywne głosy. Wiem, że to może o niczym nie świadczyć, bo są dobre i niedocenione materiały, jednak ten obrazek jest naprawdę bardzo infantylny, nie wnosi nic nowego, wykonany został prawdopodobnie na przerwie obiadowej w biurze. Na to zwróciłem uwagę, nie na motyw przewodni, który jest jak najbardziej w porządku.
@GangBangStyle: Przekaz pozytywny, ale wykonanie przykre. Takimi obrazkami zapycha się ten portal, żeby powtórki nie były tak bardzo zauważalne. Jeśli mi teraz mówisz, że "wolę bomby", to naprawdę źle świadczy o Tobie, skoro stosujesz politykę "albo ze mną, albo przeciwko mnie". Ja ubolewam tylko nad kwiatkami "taśmowo" wklejonymi prawdopodobnie przez dziecko. Strasznie agresywny ten Twój komentarz, nikt z nas tego nie potrzebuje. Mimo, iż propagujecie bardzo przyjazne poglądy, to wciąż jesteście strasznie radykalni, następnym razem już nie ośmielę się niczemu zaprzeczyć, bo i tak nigdy nie udało mi się dojść do porozumienia z kimś na tym portalu. Załączam pozdrowienia.
No bez przesady, ten obrazek jest naprawdę poniżej poziomu.
To jest satyra.
@Raikov: Miałem na myśli wielkiego ducha, zamiast WIELKIEGO umysłu, przeoczyłem jedno słowo, bo wydawało mi się mniej istotne. Jeśli nasze opinie nie mają tej samej wartości, czyja jest bardziej wartościowa? A, no tak, oczywiście Twoja :)
@Raikov: Nie podobają mi się oceny za nasze komentarze, najprawdopodobniej moja opinia jest bliższa "opinii zbiorowej" wielbicieli tego portalu, ale żadne argumenty nie padły, mimo, iż nasze indywidualne opinie mają taką samą wartość. Mam ochotę zwrócić Ci uwagę na zbyt ogólne nazwanie danej grupy ludzi "szarlatanami", ja jednak zrobiłem to samo z "szaleńcami". Zastanawiałeś się może nad sensem rozmyślania, czym jest mądrość, jak ją rozpoznać i tak dalej? Mamy sprzeczne zdania, ale postawieni "przed faktem" z pewnością ocenilibyśmy cechy mentalne ludzi w ten sam sposób. Mimo wszystko, ja preferuję standardowy podział na "mądrość" i "inteligencję", a w przypadku tego pierwszego nie mówię tylko o guru, takich ludzi jest pełno pośród nas i da się to odczuć, przynajmniej moim zdaniem i tu wcale nie chodzi o wielkie pokłady wiedzy. Chodzi o... "myślenie sercem" (przypadło mi te Indiańskie określenie), a inaczej "mieć wielkiego ducha, zamiast umysłu". Widzisz, ocieramy się o metafizykę, obaj jesteśmy raczkującymi dzieciaczkami ani nie dojdziemy do porozumienia, ani nie dojdziemy do istotnych wniosków. Na dłuższą metę to jest bezcelowe, więc nie ma powodu do spierania się, każdy z nas rozwija się w zupełnie innym kierunku i to właśnie jest wspaniałe. Załączam pozdrowienia.
@Raikov: Bo myślisz, że ludzie inteligentni, to ci, którzy dużo myślą? Nie, to są szaleńcy, którzy gubią się we własnym umyśle, nie potrafiąc go ogarnąć, właśnie tu rodzi się głupota. Skąd założenie, że głupcy, zamiast myśleć nierozsądnie, nie myślą w ogóle? To jest błędne założenie, mędrców poznasz po tym, że nie myślą, jak nie muszą.
@mamacita: "Zbicie" jednego z argumentów "typowego mięsożercy w dyskusji" nie jest powodem do dumy, gdyż w ogóle nie powinno się w takich dyskusjach brać udziału. Nic one nie wnoszą, prócz frustracji. Na przestrzeni lat nauczyłem się tego, w ogóle nie rozmawiam na temat diety i dobrze mi z tym, przecież i tak nie da się żadną infantylną gadką zrobić z mięsożercy wegetarianina, oraz na odwrót.
Nie wiem, czy powinno się tak Hitlera kwalifikować do Chrześcijan, zważywszy na jego zafascynowanie mistycyzmem, okultyzmem i wszelkimi przejawami praktyk ezoterycznych odbiegających nieco od doktryny Chrześcijańskiej.
A więc to dlatego ciągle widzę powtórki na tej stronie.
http://rebelianci.org/484094/Piktogram
@torelek: Wierzymy w to, że wykorzystujemy mózg ledwie w kilkunastu procentach, a potem pozwalamy swojemu umysłowi na decydowaniu o tym, co może być prawdą, a co nie, zdając sobie sprawę z jego ograniczenia. Mylę się, czy może po prostu uderzyłem w czuły punkt?
http://rebelianci.org/484058/Nautilus-Josephine-Wall Chyba każdy obrazek widziałem już tutaj co najmniej 3 razy.
Co ma na celu rozdzielani, między "nami", a "nimi"?
Dlatego racjonalizm jest ograniczony.
Już wstawiłem coś takiego: http://rebelianci.org/484095/Przewodnictwo - i to jest oryginał od autora, co prawda z inną paletą kolorów i trzecim okiem u człowieka, ale to na dłuższą metę jest to samo, a niepotrzebnie tak powielać ciągle te obrazy.